Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fotomenu 29.05 i 30.05


Czeeść dziewczyny ! :)

Dziękuje za wszystkie komentarze ,już prawie dobiłyście do setki ! Wynika z nich że bezkonkurencyjna jest sukienka nr 1 ! W sobotę mam osiemnastkę kolegi to jak zdążę ją przerobić to na pewno zaloze ,a moze nawet uda mi sie zrobić zdjecie to wkleje się pokazać. Tylko muszę pomyslec o dodatkach ,bo na razie pomyslow brak.

Problem z wyprobowaniem ciasta na sniadanie rozwiązal się sam ! Kolo 21 pojechalam do przyjaciółki ,poszlysmy do kolegi i w trojkę pojechalysmy na Białą na dyskotekę :) Fajnie bylo nawet ,chociaz w niedziele bylam wykonczona ,dlatego wlasnie nie dodalam zadnego wpisu ,a śniadanie jadlam u przyjaciółki ,wiec nie bylo nawet mowy o zadnym cieście. Kiedyś myslalam sobie o tym ,dlaczego ja wlasciwie nie mam chlopaka ,ani nawet sie na to nie zanosi ,bo po prostu nikt mnie nie interesuje i nie znam nikogo ,kto wydawalby mi sie odpowiedni ,chyba po prostu nie potrafie akceptowac wad innych ,sama nie wiem. Jadac na dyskoteke oczywiscie glownie chodzi mi o zabawe i rozerwanie się. Ale same wiecie jak jest -  tańczy tam wiele facetow ,ktorzy tylko szukaja okazji zeby kogos poderwac. Zawsze sobie myslalam o nich ,ze sa prosci i beznadziejni ,ale w sumie ostatnio wzielam pod uwagę ,ze oni moga myslec to samo o mnie.. przeciez jestem jedna z kolejnych dziewczyn ,ktore jada na dyskotekę. Dobrze się bawię ,więc moga wnioskowac ,ze jestem rozrywkowa i z checia wykorzystam fakt ,ze jestem daleko od domu i nikt mnie nie zna ,a to przeciez nie jest prawda ! Dlatego chyba zmienie jakos postrzeganie tej kwestii ,ale mimo wszystko - chlopaka z dyskoteki szukać NIE będę  :)  Dobra ,ale kończę moje cięzkie rozkminy i wracam do tematu notki ,czyli fotomenu:

29.05.11

śniadanie u Eweliny : kanapka z chleba razowego z serem chudym bialym i pomidorem , druga kanapka z salata ,szynka ,pomidorem i szczypiorkiem , pół tosta z chleba razowego z pomidorem ,szynką i zoltym serem + ketchup.

II  śniadanie : jabłko ,pomarańcza

Obiad : Potrawka na ostro z ciecierzycy ,kurczaka , cebuli ,brokulow , marchewki ,papryki zielonej,czerwonej i zoltej i pieczarek z czosnkiem i sosem pomidorowym.

Podwieczorek : jabłko + orzechy.

Kolacja : jajecznica z 2 calych jaj i 2 bialek z szynka i szczypiorkiem + rzodkiewka+ papryka+marchew ,a do tego pomidory z mozarellą 

30.05.11

śniadanie :

trzy kanapki z razowca wczesniej podpieczone w tosterze

1) z makrela

2) z jajkiem ,salata ,szczypiorkiem i rzodkiewka i szynka

3) z szynka ,pomidorem i mozarella zapiekana w mikrofali

II śniadanie : jabłko , 1/3 krakowskiej obwarzanka ,ktora przywiezli moi rodzice wczoraj ;p Była ZA słodka ,albo coś nie tak z moimi kubkami smakowymi !

obiad : piers z kurczaka w przyprawie gyros , sałatka ( salata z ogrodka ,rzodkiewka , oliwki , pomidory ,sos koperkowo ziolowy z oliwa) + marchewki. Potem jeszcze wzielam pare orzechow :)

podwieczorek : szybkie jabłko w drodze na biologię

Kolacja : warzywka + 2 jajka na miękko + 4 migdaly ( hahah tak ,wiem smieszna ilość ,ale chcialam juz skonczyc opakowanie) + resztka salatki z obiadu.

  • jestemszczupla

    jestemszczupla

    31 maja 2011, 13:41

    mam wrażenie, że Twój profil to jakaś podpucha :))) jak można być tak rozsądnym kiedy jest się tak młodym? jakiś ewenement :)

  • Bobolina

    Bobolina

    31 maja 2011, 13:04

    Jedzonko wyglada mega smacznie, pysznie :) mam dokladnie takie samo podejscie! Tez o tym juz myslalam.. ze facet z dyskoteki pewnie przyszedl wyrwac jakas panne, pije piwsko, pewnie ciagle imprezuje..ale moze ten gosc tak samo jak ja akurat dzis wyrwal sie potanczyc, rozerwac, przecież to nie znaczy ze od razu jest mega imprezowiczem! Ale takiego disco-dancera tez sobie szukac nie bede ;D

  • Surce77

    Surce77

    31 maja 2011, 12:06

    Hej Kochana! Kilka dni mnie tutaj nie było i muszę troszkę nadrobić, bo widzę, że dzieje się u Ciebie sporo. ;)) Co do sukienki to zgadzam się z większością opinii: pierwsza najładniejsza! ;) Jeżeli zaś chodzi o chłopaków to też mnie nigdy nie kręcili kolesie z dyskotek. Mam jakieś dziwne wrażenie, że szukają panienki "w sam raz na raz". Na pewno nie wszyscy, ale część raczej tak. Jednak z własnego doświadczenia wiem, że wystarczy się dobrze rozejrzeć, a i tam można znaleźć tego jedynego. ;) Buziaki! ;*

  • Neli21

    Neli21

    31 maja 2011, 11:17

    A u Ciebie jak zwykle smacznie :* pozdrawiam:) i powodzenia :)))

  • yogna

    yogna

    31 maja 2011, 10:17

    Twój przepis na omlet jet rewelacyjny.Dziś rano go testowałam w wersji na słono z serkiem wiejskim light. Następny zrobie na słodko, dziś nie miala na taki ochoty. W każdym bądź razie to jest bardzo smczny i przy tym bardzo sycący. Nawet z połowy porcji byłby dobry. No ale zrobiam jak pisałaś i najedzona jestem do tej pory, czyli 3 godz. mnie trzyma i nie wiem kiedy zjem cos teraz;) Od siebie dodałam tylo ciut pr. do pieczenia, ale może to nie było potrzebne. Tak czy inaczej wyrósł ładnie. Nastepnym razem musze zmierzyć się z pizzą Twojego autorstwa:) Pozdrawiam. Ps. jak zawsze pyszności królują u Ciebie!.

  • homocreator

    homocreator

    30 maja 2011, 23:26

    miłości nie ma co szukać, sama Cię znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie:) powodzenia

  • bella1984

    bella1984

    30 maja 2011, 22:12

    Potrawka wyglada smakowicie hmm odrazu robie sie glodna. Pozdrowienia

  • BedeSzczuplaa

    BedeSzczuplaa

    30 maja 2011, 21:08

    Podobie chyba myslę, że faceci z dyskoteki to raczej tacy luzacy i na tym konie. Chociaż pewnie nie wszyscy. Jak to mówią, nigdy nie mów nigdy :) I jak mozarella smakowała? Co do figury to chyba jednak nie jest przecietna, bo naprawdę ładnie wygladasz. Ja to zazdroszczę Ci nóg, bo masz takie szczupłe a u mnie to największa zmora :/

  • Kraverka

    Kraverka

    30 maja 2011, 21:07

    smażę na teflonie ... tylko najpierw ubijam białka a potem delikatnie mieszam z żółtkiem :) bardzo proste ... dlatego jest taki pulchniutki ;D

  • creep.

    creep.

    30 maja 2011, 20:56

    Twoje posiłki pobudzają kubki smakowe... Buziaki ;*

  • mauchewka

    mauchewka

    30 maja 2011, 20:52

    Pyszne jedzonko, a na temat chłopaków mam podobne zdanie i pewnie też dlatego i ja jestem sama, hm... :P

  • slimextreme

    slimextreme

    30 maja 2011, 20:40

    miło się czyta i ogląda Twój pamiętnik:) a co do facetów to nigdy nie zakładaj, że gdzieś nie spotkasz swojego wybranka...ja poznałam swojego w takim miejscu w jakimi nigdy przenigdy bym się nie spodziewała..... na pielgrzymce pieszej do częstochowy...:D poszłam, bo mi się nudziło, a przyjaciółki szły, więc pomyślałam..."przynajmniej będzie dużo czasu na plotkowanie z nimi"...a wyjeżdżając rodzicom śmiałam się, że "jadę męża szukać"...a miałam wtedy 17 lat:P

  • darcia1994

    darcia1994

    30 maja 2011, 20:40

    Cieszę się, że wybrałaś tą sukienkę bo na nią głosowałam :))

  • wikinew

    wikinew

    30 maja 2011, 20:39

    jakie ładne fotomenu;) we wszystkich sukienkach Ci pięknie:)ale wg mojego gustu 1 i 3 są najładniejsze

  • PepperMintt

    PepperMintt

    30 maja 2011, 20:38

    teraz to naprawde nie masz czego się wstydzić ;) a tą ciecieżyce to mószę kiedyś spróbować xD

  • Kraverka

    Kraverka

    30 maja 2011, 20:35

    mam pytanko jak ona smakuje? jeszcze nigdy jej nie jadłam a słyszałam, że ma podobny smak do orzechów ;D

  • etruska

    etruska

    30 maja 2011, 20:34

    jejku odwiedzam Cię co jakiś czas a tutaj same pyszności ! :) jak przejdę na stabilizację (czyli już niedługo) będę jadła chyba identyczne potrawy co Ty ! :) wyglądają wyśmienicie :) a powiedz mi jeszcze czy schudłaś jakieś kg na stabilizacji? Bo słyszałam że się chudnie, więc bym zaczęła dosyć wcześniej :)

  • shizaxa

    shizaxa

    30 maja 2011, 20:29

    uwielbiam podjadac migdały i orzechy a u Ciebie one zawsze są tak ładnie wkomponowane w posiłek:) super, zazdroszcze inwencji, mi czasami jej brakuje...

  • PepperMintt

    PepperMintt

    30 maja 2011, 20:27

    zawsze się zastanawiałam jak smakuję ciecieżyca, chociaż hummus z niej mi nie smakuje ?! i naprawde świetnie wyglądasz we wszystkich sukienkach :D:D

  • creative92

    creative92

    30 maja 2011, 20:27

    Aż ślinka cieknie jak się patrzy na to Twoje pyszniutkie jedzonko :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.