24 grudnia 2008, 10:43
Bardzo prosze o zgłaszanie zdjęć przed i po odchudzaniu to będzie DODATKOWĄ MOTYWACJĄ szczególnie po świetach =) z góry dziękuje :*
3 czerwca 2009, 15:37
pan w galotkach zaliczony. z anatomii jeszcze troche zostalo. potem opracowanie tematow z higieny. i tyle na dzisiaj :P aha, i steperek oczywiscie :D
3 czerwca 2009, 15:48
Anuleczka może zacnij jeść jogurt naturalny z truskawkami, ja też tak samego jeść nie mogę bo nie lubię ale z truskawkami zjem zawsze chetnie :) aczkolwiek nie wiem czy to dobry pomysł bo nie wiem jakie masz wymogi tej diety.
Ja poranne ćwiczenia zaliczyłam, wieczorem zdałoby się zrobić jeszcze troche brzuszków ;)
3 czerwca 2009, 15:54
o a wiecie ze jedzenie jogurtu nat pomaga pozbyc sie 81% tluszczu brzusznego jak sie je jogurt codziennie a jezeli ma sie podobny program kcl i nie je sie jogurtu
3 czerwca 2009, 16:11
Ooo czyli jak będę jeść jogurt naturalny to pozbędę się tej swojej okropnej opony? :)
3 czerwca 2009, 16:26
chyba zaczne regularnie jesc jogurt :D tyle, ze jogurt nie dziala na mnie, nawet w duzych dawkach, oczyszczajaco :/
- Dołączył: 2009-05-03
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 9531
3 czerwca 2009, 16:28
mabda - a jakie ćwiczenia robisz z panem w galotkach? ja chcę się skusić na buns - ale najtrudniejsze z całej serii są jak dla mnie :)
aasiulaa - dobrze wiedzieć, że takie cudowne działanie ma jogurt naturalny :) jem go prawie codziennie :)
3 czerwca 2009, 16:38
U mnie to faceci w szkole swojego czasu jedli jogurty... a ja się zastanawiałam jak Ci faceci mogą jeść te jogurty przecież facet to powinien zjeść kanapkę na przerwie albo zapiekanke czy cos a nie Danio czy inny jogurcik... co oni się odchudzają czy co? Wkońcu się zapytałam i kumpel mi odpowiedzial że oni jedzą jogurty po to ażeby wzrosła im tkanka mięśniowa bo jej potrzebują na mecze itd. Wiecie w jakim szoku byłam? :P
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
3 czerwca 2009, 16:43
Cześć Kochane!
Jestem załamana. Ostatnio nie panuje nad jedzeniem :( Dziś waga pokazała 68,9kg??!! Może to przed okresem, bo dzień wcześniej było 67, 4 kg :/ Mam potwornego lenia! Chociaż w nauce lepiej, najlepsza praca z matmy, 4 :D tylko tyle mozna bylo dostać, bo znalismy zadania. NA steperze nie ćwicze, nic nie robie! Mam takie wyrzuty i dziś chyba podrepcze. Musze znowu przejśc na diete.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Luzino
- Liczba postów: 1244
3 czerwca 2009, 16:46
podziele sie opinia napewno......narazie zjadlam jedna pigulke i potem objad zupa jarzynowa....zobacze do wiecz co sie stania ha ha ha ale zupka tlusta nie byla ........a jogurt naturalny tak mam zalecenie jesc w sumie prawda ja mam otylosc brzuszna wiec napewno pomagac musi na to jogurt....o rany ale jak narazie no nie moge sproboje z jakimis owocami