24 grudnia 2008, 10:43
Bardzo prosze o zgłaszanie zdjęć przed i po odchudzaniu to będzie DODATKOWĄ MOTYWACJĄ szczególnie po świetach =) z góry dziękuje :*
15 stycznia 2010, 20:53
Halo mabda ciesze sie z Twojego lepszego dnia dzisiaj:)
15 stycznia 2010, 21:08
znadlam pol pomaranczy i wypilam troche soku i juz mam 73,3 :/ ale moze jutro bedzie ponizej 73...
- Dołączył: 2009-04-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15734
15 stycznia 2010, 21:22
Mabda - głuptasie, nie waż się chwilę po zjedzeniu czegokolwiek (nawet wypiciu)....przecież to jest zupełnie bez sensu i wiadomo, że waga pokaże wiecej jak właśnie coś w siebie wrzuciłaś/wlałaś....przecież to nawet nie zdążyło się strawić...eh, w za bardzo gorącej wodzie jesteś kąpana :) Wyluzuj i waż się raz w tygodniu w z góry ustalony dzień. Zobaczysz, wtedy będzie o niebo lepiej, a jużnapewno nie gorzej :)
15 stycznia 2010, 21:25
dokładnie, moja przedmówczyni ma rację:) Ja raz zważyłam się po wypiciu dużej ilości wody i na wadze było 2kg więcej, a po jakiejś chwili waga była znowu poprzednia (taki eksperyment) heheh.
Mabdzia, tylko Ty teraz za bardzo nie szalej i nie zacznij się głodzić !!!!!!
15 stycznia 2010, 21:27
kotori - ja wiem, ze zaraz po jedzeniu bedzie wiecej. z ciekawosci chcialam zobaczyc ile mi przybedzie po tym :) ale wiem, ze moje cialo am tak, ze co pokaze mi waga wieczorem, to bedzie na 90% rano :D
a ze jestem w goracej wodzie kapana - no coz, taki urok blizniat :D szybko sie zapalaja, ale i bardzo szybko gasna...
15 stycznia 2010, 21:27
natek - nie martw sie, za bardzo lubie jesc :] ja po prostu potrzebowalam jednego takie dnia, zeby wrocic do normy po swietach, bo waga za bardzo wyhylala mi sie w strone 74. moze ten jedzien troche rozbuja mi metabolizm?
15 stycznia 2010, 21:28
Podpisuje sie obiema rakami pod Kotorii postem dla mabdy. Mabda!!!!! WAZENIU 100 RAZY DZIENNIE MOWIMY ZDECYDOWNE NIE
15 stycznia 2010, 21:31
Mabdzia to wszystko wie :P
jutro rano wypij przegotowaną letnią wodę- czystą, albo z cytryną- może pomóc, a nie zaszkodzi.
U mnie waga nie najlepsza, ale ja się nieźle czuję, w sensie nie ciężko :P
- Dołączył: 2009-04-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15734
15 stycznia 2010, 21:33
Mabdzia - bliźniak, jak bliźniak :) Ale nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że wam szybko zapał mija. Kochana, niedługo minie rok jak tutaj jesteśmy i walczymy! Dla mnie to jest coś! :D
15 stycznia 2010, 21:40
o cholerka mam nadz ze Kotorii ma race bo ja tez jestem blizniakiem...ale wierze ze to nie gwiazdy kiruja moim losem...no moze troszke:)