Temat: Wiedźmowisko - kółko wzajemnej motywacji

A ja mam prośbę do FammeFatale19. Chciałabym przeczytać Twój pamiętnik, niewiarygodne jak fantastyczną figurkę osiągnęłaś!! Zainteresował mnie sam początek, ta dieta trzydniowa i potem sok z cytryny. Jeśli tu zaglądasz, odezwij się do mnie:)

Femme, już rzadko zaglada do naszego wątku bo jest w ciązy Ale zapewne gdy urodzi to od razu do nas wróci :)))

no oczywiście, ja też dbam o siebie dla siebie, ale nie zaprzeczę ze chce się podobac mojemu mężowi .jesteśmy razem od ponad 11lat-a mieliśmy 15 jak zaczynaliśmy ze sobą chodzić i wtedy ważyłąm 47kg...... Ja wiem ze wciąż mu sie podobam, a nawet bardziej niż wtedy gdy miałam naście lat, 0% cellulitu, płaski brzuch i super jędrne cycki. Moje cialo się zmieniło przez te kilkanaśie lat i dwie ciąże, ale zupełnie nie mam z tego powodu kompleksów...wtedy nie miałam takiego krągłego tyłeczka, cyki były mniej kobiece a mięsnie na nogah niezarysowane;-) Tak więc nie można sie dolinować jakąś swoją wadą, bo mamy przeież wiel innych zalet;-)

iness7776 święte słowa
Witam kobietki w ponury dzionek i wiecie co Pada,ale nowina no nie
Ja już po ćwiczonkach
Miłego dnia życze

Ja nigdy nie chciałam być chuda, ja chciałam być taka w sam raz żeby nikt nie powiedział że jestem chuda ale żeby też nie powiedział że jestem duża i potęzna. jak dojde do tajkiej fazy bede szczesliwa.

Ja póki co wertuję oferty pracy, ale oczywiście ćwiczonka w planie jak najbardziej :))). Jak znajdę prace to od razu się wyprowdzamy i póki co żyję tą myślą.   

Ehhh, a ja bym chciała chociaż raz w życiu usłyszeć, że jestem chuda  

Sylwuś,
jesteś chuda

Szczupła i piękna :)

Czas na przekąskę :))) dziś pudding, a u was jak? na obiadek bedzie kalafiorek, albo sałatkę z niego zrobie jeszcze nie wiem :/ chociaz oprócz kalafiora, pomidora i jajek za wiele nie mam. Może taka sałatka wystarczy hihi jeszcze pomyslę :)))