- Dołączył: 2008-07-31
- Miasto: ...
- Liczba postów: 4563
7 października 2008, 11:07
witam w drugiej czesci tego cudownego tematu ktory jak widac mial ogromne powodzenie:) Dzieki niemu wiele z nas moglo zobaczyc swoje bledy zywieniowe aby zredukowac dietke i osiagnac cel a takze podsunac nowe pomysly w ulozeniu smacznego, zdrowego i dietkowego menu!:))) A wiec vitaliczycy do dziela!!!
- Dołączył: 2008-09-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 304
26 listopada 2008, 17:56
Podziwiam to, że potraficie tak mało zjeść :P
Ja dziś:
I śniadanie - Dwie kromki ciemnego pieczywa z masłem
II śniadanie - jabłko
Obiad - ziemniaki, kotlet, surówka
nie licze kalorii, bo i tak wiem że przeginam ale tego nie zmienię ;)
Jeszcze tylko kolacja, podejrzewam że będzie to znowu chleb - mam do niego słabość :P
26 listopada 2008, 18:03
naiwniaczka, no przestań, max 800kcal masz na liczniku, choć obstrawiam mniej
wlasnie sobie przypomnialam ze jescz Belriso Waniliowe zjadlam na 2 sniadanie, czyli 200kcal
wiec mam na liczniku 870kcal w sumie i 15g tłuszczu
- Dołączył: 2008-09-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 304
26 listopada 2008, 18:06
heh ale nie mówię o dzisiejszym dniu ale w ogóle ;p
26 listopada 2008, 18:15
ale norma to ok 2000kcal dziennie zeby trzymac wage i nie tyć, to mysle ze tyle nie jesz. To naprawde trzeba sie napracowac zeby tyle w siebie wepchnąć :-)
- Dołączył: 2008-09-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 304
26 listopada 2008, 18:23
U mnie wszystko jest możliwe, ja potrafię naprawde dużo zjeść :) Więc taki dzień jak dziś u mnie uważam za sukces :P
26 listopada 2008, 18:26
a co powiecie o moim dzisiejszym jadłospisie?
2 kromki zwykłego chleba z masłem, musztardą i wędliną, następnie sucha żytnia bułka kupiona w biegu i po powrocie do domu frytki z 3 dużych ziemniaków, nazbierałam zbyt dużo????
26 listopada 2008, 18:51
ło matko same węgle.... a te frytki to na tłuszczu ??
26 listopada 2008, 18:56
a c powiecie o tym?
1 pieróg z miesem na zimno z wczoraj w biegu na zajecia (dojadałam na klatce)
2 srednie a razcej male... jabłka
kefir 400 g piatnica 0%
kanapka taka jak wczoraj ale wiecej wedliny
2 łyki coli
kilka paluszków słonych
zupa: kalafior + brokuły + kostka rosołowa + poł kubeczka jog nat + łyzeczka masła
kromka chleba ciemnego z masłem i ze 100 g wedliny drobiowej
1 red bull (nauka!)
natusia... kiepskie menu. fatalne.
26 listopada 2008, 19:01
No niestety na tłuszczu ;(
Wiecie, nie jem dużo, chudłam do pewnego stopnia, a teraz od 3 dni stoje w miejscu. Dlatego postanowiłam na forum napisać. Wszystko dlatego, że same węgle?
26 listopada 2008, 19:02
Vaniliowe to twoj dzisiejszy jadłospis?
Mi sie bardzo podoba, wszystkiego po trochu, bez odmawiania sobie niczego. I to mi sie podoba i to popieram bo przynajmniej organizm nie zwariuje dostajac nagle cos "śmieciowego" ... a tak sie dzieje jak sie stosuje diety cud i wyłącza wszystko co "dobre" to potem jak nas cos skusi to organizm głupawki dostaje...
Tak wiec mi sie podoba. Pod warunkiem ze jeszcze jakas kolacja bedzie
Ja sie tak zastanawialam nad podwieczorkiem ze sie 19sta zrobila hehe no i mały mi wkość daje od kilku dni wiec nie mam czasu sie w d... podrapać.
ALe zaraz jakas kolacyjke skręce
Wczoraj zrobilam salateczke z tunczyka pomidora ogorka i serka i dzis chyba tez tak zrobie. Z tymi waflami bezcukrowymi zjem. Ale to zobaczymy, jeszcze sie zastanowie