Temat: Co dzisiaj zjadłaś?Sprawdź co inni sądzą cz.II

witam w drugiej czesci tego cudownego tematu ktory jak widac mial ogromne powodzenie:) Dzieki niemu wiele z nas moglo zobaczyc swoje bledy zywieniowe aby zredukowac dietke i osiagnac cel a takze podsunac nowe pomysly w ulozeniu smacznego, zdrowego i dietkowego menu!:))) A wiec vitaliczycy do dziela!!!
Pasek wagi
Hm, ja lubię słodycze, dużo jadłam, woogóle nie ćwiczyłam. Aż dziwne, że nie ważyłam dużo więcej. Wiem, że może nie pilnowanie wagi ścisłe ale ćwiczenia i jednak jedzenie mniejszych porcji jest potrzebne nie tylko żeby schudnąć ale też żeby utrzymać wagę:)
Zgadzam się z Tobą Dekalinia. Ja będę musiała już zawsze pilnować, co jem bo inaczej przytyję. U mnie w rodzinie prawie każdy za dużo waży, a nic z tym nie robią.
No i co do jedzenia to prawda same pierdoły bym jadła;/
sniadanie:
musli z mlekiem(300 kcal)

2 sniadanie:
zupka(100 kcal)
bulka z bundzem i pomidorem(250 kcal)

obiad:
3 paluszki rybne(150 kcal)
ziemniak(100 kcal)
kisiel(150 kcal)

kolacja:
kawa z mlekiem(100 kcal)
princessa(270 kcal)
ja dziś zjadłam :
sniadanie : szklanka wody + bułka z masłem i rzodkiewką

obiad : ziemniaki + kotlet + surówka z marchwi i kapusty kiszonej

podwieczorek : kawałek jabłka i połowa marchewki ;)
Widze, Dekalinia, że Ty też czasam pozwalasz sobie na coś kalorycznego czego mogłabyś uniknąć :) To dobrze - skoro nie chcemy być na diecie a zmienić styl życia to czasem trzeba sobie na coś takiego pozwolić:) Ja dzisiaj ładnie się trzymałam a'la dietki (poprostu mało i niekalorycznie ale głównie ćwicze a nie stosuję dietę) ale teraz idę na kiełbaske z grilla <marzyciel>.
Zjedzone:
musli z jogurtem naturalnym i łyżką kakao[250kcal]
kisiel[200kcal]
25 paluszków[100kcal]
2 plastry sera żółtego[110kcal]
2 kromki chleba 7 ziaren z pomidorem i serem żółtym zapiekane na grillu[300kcal]
960kcal
truskawki+jog 100
nesvita platki 200
wasa z dzemem[malutko] 30
ananas 220
serek wiejski 250
800
jeszcze kolacja 200-300 kcal i git;p

Policzyłam sobie zjedzone dzisiaj kalorie. Łącznie z kiełbaską z grilla było ich ok.1.000 - a naprawdę nie liczę ich tak normalnie przy każdym produkcie i jem "normalnie". Do tego dzisiaj h rowerku stacjonarnego, h pływania plus, ewentualnie, spacery - żeby dojść do samego grilla musiałam iść godzinę :)
śniadanie:
kromka razowca z danio paprykowym
miska sałatki tej co wczoraj po grillu zostało ;p

obiad:
właściwie to nie było bo popludniu jechalam na urodzinki :]

kolacja:
a tamm jadłam jakieś mięso pieczone w piekarniku... hmm? nie wiem nawet co to takiego było ale w każdym razie tłuste ;/
i do tego przegryzałam co chwila jakieś warzywka :]
ogórek konserwowy, papryka, grzybki, itd. ;]
ŚniaDaNko:
kromka chałki z serkiem waniliowym  (4 łyżki)
kromka razowca z dżemem wiśniowym (2 łyżki)
(350)

oBiaD:
dzisiaj byłam na obiadku u babci ;D więc wiadomo... lepiej pozostawić bez komentarza hihi

-noga z kurczaka (250)
- ziemniaki takie przypiekane na patelni (270)
- mizeria (120)

pOdwiEcZorEk:
- lód Big Milk (100)

kOlaCja:
- tylko jabłko (150)

bo tak jakoś już jestem najedzona że wiecej bym w siebie nie wmusiła ;p
a jeszcze pare dni nie byłam w wc wiec brzuch jak balooon :(:(

w sumie: 1240...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.