5 lutego 2013, 21:40
Bardzo wam dziękuję za porady ! :)
5 lutego 2013, 21:45
hehe czyli to jednak byłaś ty ;) polecam Ci aeroby przede wszystkim. Ale z taką wagą raczej nie zabieraj się za bieganie ze względu na stawy. Może rowerek stacjonarny?
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 97
5 lutego 2013, 21:57
Basen, spacery z kijkami, ćwiczenia w domu np. skłony, przysiady, pajacyki, brzuszki.
5 lutego 2013, 21:57
Zdrowe odżywianie się + ćwiczenia. Powodzenia! :)
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Kęty
- Liczba postów: 5171
5 lutego 2013, 22:06
każdy ruch jest dobry.... nie wiem jak często trzeba to powtarzać... można nie chudnąć a nawet tyć na samym zdrowym jedzeniu - jedząc więcej niż nasz organizm potrzebuje
sądzę że wyglądasz źle, wątpie żebym odkryła amerykę...
5 lutego 2013, 22:09
Nie lubię nieszczerych osób. Nie dziw się teraz, że dziewczyny Cię nie szanują.
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
5 lutego 2013, 22:22
pewnie itak nie przeczyta tego co piszemy......
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
5 lutego 2013, 22:36
Myślałam, że przesadzasz jak zobaczyłam zdjęcie od piersi w górę... gruszka bądź jabłko, tak?
Musisz wziąć się za ćwiczenia i dietkę, jak będziesz silna to zmienisz się w laseczkę :)
Spróbuj wybrać się do dietetyka - na pewno dobrze ci doradzi. Może masz problem z tarczycą albo hormonami? Więc badania też by się przydały :)
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 609
5 lutego 2013, 23:07
cóż, nie wiem, ile ważysz... oraz jaki masz styl życia :)
myślę, że na początku wystarczy zmniejszenie wielkości i kaloryczności posiłków oraz ćwiczenia (rower stacjonarny, orbitrek lub marsz na bieżni).. nie wiem, czy wcześniej ćwiczyłaś, więc najlepiej nie obciążać tak od razu stawów :)
odstawienie fast foodów to dobry początek, ale troszkę za mało... na czas diety odstaw słodycze- dasz radę.. mi też było ciężko, bo jestem od nich uzależniona, ale udało się pokonać otyłość :)
pozdrawiam i trzymam kciuki! :*