Temat: Większa nadwaga / 160cm.

A więc podaję swoją figurę, która od 5 miesięcy się nie zmienia. Nie jesm fastfoodów od Maja, aczkolwiek nie ma tygodnia, żebym chociaż batona nie zjadła, więc trudno mi się rozstać ze słodyczami (ale jem mało)
Nie jestem pewna jakie najlepsze byłyby ćwiczenia na taką <nadwagę, otyłość> bo do otyłości brakuje mi, ale mało.
Jak najlepiej iść wagą w dół a nie stać w miejscu ?
Liczę na szczere odpowiedzi.
Mam silną psychikę, więc spokojnie.



Jestem pewna ,ze przeczytalas wczrajsze rady,bylas w watku non stop. Zacznij od spacerow,szybkie marsze i przestan jesc slodycze.
Pasek wagi

Ciasteczko25 napisał(a):

biegi przy takiej wadze zdecydowanie nie!! można sobie stawy uszkodzić!! na początek dużo spacerów i basen.


Marsze z kijkami plus basen na początek. Ewentualnie orbitrek.
wiecie co załamuje mnie troszkę jak czytam wypowiedzi pewnych osób, które tylko krytykują....chyba pomyliły miejsca....to przecież jest forum dla osób które mają nadwagę i chcą schudnąć...potrzebują rad i wsparcia, a nie ubliżania i naskakiwania na nie.... Jeżeli komuś nie odpowiada to, że są tu osoby grubsze niż on/ona sama powinien opóścić to forum...tyle
Pasek wagi

funnygirl21 napisał(a):

(...) postaw przedewszstkim na kardio i dodaj duuuuuuzo cwiczen na brzuch, polecam mel b




Zanim wczoraj usunęli Ci wątek dostałaś i tak dużo rad. Skoro się nie zmienia figura to też dobrze, bo to znaczy, że w tym momencie jesz tak, że nie chudniesz ale i nie tyjesz. Postaraj się "odkroić" ok. 200 - 300 kcal dziennie (o ile liczysz, jeśli NIE, to po prostu jedz mniej, a więcej warzyw, będziesz napchana a napewno zjesz tym samym mniej innych rzeczy). Dużo ruchu do tego, rowerek stacjonarny, marsze na początek. Może ośmielisz się iść na basen. I będzie gitara.
wow!ubrania
Oj! trzeba tylko chciec :) Wprawdzie nie mam aż takiej nadwagi, ale mama mojej koleżank ważyła 120 kg/165 cm.
Teraz nosi rozmiar S!
Odstawiła słodycze, nie jadła bardzo późnyxh kolacji, jadła chudo, dużo warzyw, piła duzo wody i chodziła z kijkami 6 km dziennie. ;) Da się ;)
Nie wprowadzaj od razy restrykcyjnej diety, zacznij od 2000-1800 kalorii, stopniow zmniejszaj, troche sie poruszasz i bedzie bardzo dobrze ;)) masz młody metabolizm, możesz jeszcze być super laską- musisz tylko tego chciec :)Powodzenia
dobrze piszą. spacery, basen, nie jesc tlusto i  jesc duzo warzyw
Pasek wagi
moze napisz jak jesz na codzien, np jadlospis z dwoch dni wraz z wielkoscią porcji
Pasek wagi
Po pierwsze i najważniejsze to idź do lekarza/ dietetyka i zrób badania czy wszystko ok z twoimi hormonami i w ogóle. A potem dopiero zacznij dietę albo po konsultacji z dietetykiem albo na własną rękę proponuje 1500kcal dużo warzyw, białka, ograniczyć tłuszcze i węglowodany. No i jakiś ruch np spacer
jakoś się dało w ubraniu a nie bez , sporo ruchów , zacznij od spacerów ,  jeździj na rowerku stacjonarnym, jak pogoda dopisze to  na dworze, i lekkie ćwiczenia  na początek , spacery z kijkami są też bardzo dobre  w 2011 z kuzynką w wakacje chodziliśmy rano po 2 godz co  2 dni a czasem codziennie  po godz i efekty były:], powodzenia w walce

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.