- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
5 lutego 2013, 19:34
Jestem pewna ,ze przeczytalas wczrajsze rady,bylas w watku non stop. Zacznij od spacerow,szybkie marsze i przestan jesc slodycze.
5 lutego 2013, 19:35
Ciasteczko25 napisał(a):
biegi przy takiej wadze zdecydowanie nie!! można sobie stawy uszkodzić!! na początek dużo spacerów i basen.
![]()
Marsze z kijkami plus basen na początek. Ewentualnie orbitrek.
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 747
5 lutego 2013, 19:36
wiecie co załamuje mnie troszkę jak czytam wypowiedzi pewnych osób, które tylko krytykują....chyba pomyliły miejsca....to przecież jest forum dla osób które mają nadwagę i chcą schudnąć...potrzebują rad i wsparcia, a nie ubliżania i naskakiwania na nie.... Jeżeli komuś nie odpowiada to, że są tu osoby grubsze niż on/ona sama powinien opóścić to forum...tyle
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
5 lutego 2013, 19:43
funnygirl21 napisał(a):
(...) postaw przedewszstkim na kardio i dodaj duuuuuuzo cwiczen na brzuch, polecam mel b
![]()
Zanim wczoraj usunęli Ci wątek dostałaś i tak dużo rad. Skoro się nie zmienia figura to też dobrze, bo to znaczy, że w tym momencie jesz tak, że nie chudniesz ale i nie tyjesz. Postaraj się "odkroić" ok. 200 - 300 kcal dziennie (o ile liczysz, jeśli NIE, to po prostu jedz mniej, a więcej warzyw, będziesz napchana a napewno zjesz tym samym mniej innych rzeczy). Dużo ruchu do tego, rowerek stacjonarny, marsze na początek. Może ośmielisz się iść na basen. I będzie gitara.
- Dołączył: 2010-05-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 666
5 lutego 2013, 20:02
Oj! trzeba tylko chciec :) Wprawdzie nie mam aż takiej nadwagi, ale mama mojej koleżank ważyła 120 kg/165 cm.
Teraz nosi rozmiar S!
Odstawiła słodycze, nie jadła bardzo późnyxh kolacji, jadła chudo, dużo warzyw, piła duzo wody i chodziła z kijkami 6 km dziennie. ;) Da się ;)
Nie wprowadzaj od razy restrykcyjnej diety, zacznij od 2000-1800 kalorii, stopniow zmniejszaj, troche sie poruszasz i bedzie bardzo dobrze ;)) masz młody metabolizm, możesz jeszcze być super laską- musisz tylko tego chciec :)Powodzenia
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
5 lutego 2013, 20:04
dobrze piszą. spacery, basen, nie jesc tlusto i jesc duzo warzyw
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
5 lutego 2013, 20:08
moze napisz jak jesz na codzien, np jadlospis z dwoch dni wraz z wielkoscią porcji
- Dołączył: 2012-11-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 618
5 lutego 2013, 20:09
Po pierwsze i najważniejsze to idź do lekarza/ dietetyka i zrób badania czy wszystko ok z twoimi hormonami i w ogóle. A potem dopiero zacznij dietę albo po konsultacji z dietetykiem albo na własną rękę proponuje 1500kcal dużo warzyw, białka, ograniczyć tłuszcze i węglowodany. No i jakiś ruch np spacer
5 lutego 2013, 20:11
jakoś się dało w ubraniu a nie bez , sporo ruchów , zacznij od spacerów , jeździj na rowerku stacjonarnym, jak pogoda dopisze to na dworze, i lekkie ćwiczenia na początek , spacery z kijkami są też bardzo dobre w 2011 z kuzynką w wakacje chodziliśmy rano po 2 godz co 2 dni a czasem codziennie po godz i efekty były:], powodzenia w walce
Edytowany przez GMP1991 5 lutego 2013, 20:13