3 lutego 2013, 12:54
Ostatnio siłowałam sie z kolezanką na rękę i nie bylo by w tym pewnie nic dziwnego gdyby nie to ze wygrałam z nią a ona wazy 16 kg wiecej odemnie :) moja waga to 58 przy wzroscie 169, ona podobny wzrost a waga 74. Ja cwicze ona nie stosuje zadnej aktywnosci fizycznej. Na jej ramieniu nie widać zarysowanych miesni, na moim skolei widoczny jest biceps tricpes i inne miesnie przedramienia. Na spotkaniu w domu przy kawce byl jeszcze kolega z pracy zaproponowala polzartem ( byla pewna ze wygra ) złapalysmy sie za dlonie kolega wystartowal, usmiech z twarzy zniknął i przez pol minuty stopniowo uzyskiwalam przewage, moj biceps napiał sie tak ze myslałam ze mi wyskoczy;) i wkoncu położyłam jej reke na blacie stołu ku jej zdziwieniu :) A wy dziewczyny mieliscie podobne sytuacjie i podbne rywalizacje z kolezanka lub kolegą... napiszcie dzieki pozdrawiam
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
3 lutego 2013, 12:57
uwaga, nie dla wrazliwych:
http://www.youtube.com/watch?v=i5aXqLxLjxg ale to powod dla ktorego nie siluje sie na reke
![]()
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
3 lutego 2013, 13:07
hahahaha :D:D:D link dobry, szkoda ze to z braku oleju w głowie sie stało ;)
co do autorki, nie dziwne ze wygralas, wieksza masa nie znaczy wiekszej sily.
3 lutego 2013, 13:11
To sytuacja jedna na milion, pozatym na tym filmie wyglada to tak jakby chiał sobie zlamac tą reke. ( na krawedzi stolu :/ )
3 lutego 2013, 13:17
Najczesciej wyglada to bezpiecznie np tak http://www.youtube.com/watch?v=9FP7ruwi_LQ :)
