25 stycznia 2013, 20:26
Czesc dziewczyny pomozecie mi? Nie umiem sobie poradzic z odchudzaniem tyle schudłam i zaczełam sie obzerac ciagle słodycze nie cwicze a chce ale nie mam siły, nie moge w ogóle sie zabrac za siebie.czuje ze moje ciało jest oblesne.Pomózcie mi jak sie zmotywowac? jakis kopniak?chce jesc 1500 kalori jak zaczac jakie menu na jutro? jakie cwiczenia?
Pochłaniam jakies 5 tys kalorii.Błagam jak to zmienic? chce schudnac?
Edytowany przez iwcia5100 25 stycznia 2013, 20:29
25 stycznia 2013, 20:34
Ja już o tej Twojej sprawie słyszę od dłuuugiego czasu. Słuchaj, schudłaś dużo i moim zdaniem nie radzisz sobie z tym. Idź do psychologa!
Takie obżeranie się, nie jest normalne. Psycholog Ci pomoże, zobaczysz :) A jeżeli nie, to.. ABY SCHUDNĄĆ TRZEBA MIEĆ MOTYWACJĘ I CHCIEĆ. Jest różnica między odchudzaniem z zapałem i motywacją, a z takim bez tego.
25 stycznia 2013, 20:34
To działaj ...:) bierz się w garść i do dzieła:) Pomyśl o tym jak twoje ciało może pięknie wyglądać:-D
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 317
25 stycznia 2013, 20:36
Schudłaś tak DUŻO,chyba nie chcesz tego nadrobić:)Weź się w garść bo szkoda zmarnować tyle Twojej pracy!
25 stycznia 2013, 20:37
mam motywacje w marcu 18 słodycze przewyższaja.Nie wiem jakie cwiczenia ;((
Edytowany przez iwcia5100 25 stycznia 2013, 20:38
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 317
25 stycznia 2013, 20:44
Jakiekolwiek byle by się ruszać:)
25 stycznia 2013, 20:47
no to chodze.. a jak przekłamac głód na słodkie wieczorem
25 stycznia 2013, 20:47
no to chodze.. a jak przekłamac głód na słodkie wieczorem
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 317
25 stycznia 2013, 20:57
Wiesz co dziwię się,że o to pytasz skoro tyle udało Ci się schudnąć to znaczy,że potrafiłaś nie jeść słodyczy
Dałaś radę,więc zmotywuj się i do dzieła!
25 stycznia 2013, 21:42
to przestań narzekać i do roboty! samym powtarzaniem, że nie umiesz się zmotywować, że nie chcesz, sobie nie pomożesz! naprawdę chcesz wrócić do swojej wagi początkowej? pomyśl sobie co jest dla ciebie ważniejsze - zdrowie i super wygląd czy chwilowa przyjemność podczas jedzenia słodyczy, a potem niechęć do samej siebie? stopniowo ograniczaj słodycze, wprowadź zamienniki, np. jogurty, biszkopty. i ćwicz, bo dzięki treningowi twoje ciało będzie lepiej wyglądać! na początku pewnie, że trzeba będzie się zmuszać, ale potem będzie ci to sprawiać przyjemność, zobaczysz. :) od siebie mogę ci polecić Jillian Micheals np.30 day shred, Ewę Chodakowską - Skalpel, trening z gwiazdami! do roboty dziewczyno! nikt za ciebie nie schudnie! później będziesz mogła mieć tylko do siebie pretensje!