- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Wola
- Liczba postów: 31
4 kwietnia 2013, 08:50
z tym mam problem... bo jak ciocia babcia mama częstują mnie czymś to nie potrafię się od tego wykręcić i jem mimo że nie chce, bo inaczej będą wiercić dziurę w brzuchu... i jak tu odmówić ale tak żeby ich nie urazić i żeby im się przykro nie zrobiło że nie chce bo np mi nie smakuje... wczoraj koleżanka się na mnie chyba obraziła bo jak zjadłam kawałek ciasta i już nie chciałam więcej to powiedziała ze mi chyba nie smakuje... i co mam robić w takich sytuacjach pomóżcie :(
4 kwietnia 2013, 08:55
Wyjaśnić, że zaczęłaś się odchudzać i pomimo tego, że bardzo Ci to czy owo smakuje to nie możesz zjeść więcej. Jak mnie mama namawia na coś do jedzenia, to po prostu mówię, że nie mogę.
Zagadaj, że jesteś na diecie i tyle.
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3048
4 kwietnia 2013, 08:55
jasno i stanowczo powiedzieć, że zjesz tylko kawalek (małą porcję), bo przyzwyczaiłaś żoładek do mneijszych porcji i jak zjesz więcej, to będzie Cię bolał albo będzie Ci niedobrze i zwrocisz przyjęty pokarm
jak jeszcze nie podziała, to powiedz na koniec "chyba nie chcesz, żeby mnie bolal brzuch albo żebym miala inne kłopoty?" - taka mala manipulacja
- Dołączył: 2012-08-05
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 894
4 kwietnia 2013, 08:57
Dopóki nikt ci nie wepchnie do gardła jedzenia, to od ciebie zależy, czy je zjesz.
Gdy ludzie się obrażają, bo mie chcesz jeść, olej ich. Oni się nie przejmują twoim samopoczuciem (zawalenie diety), a ty masz brać wzgląd na ich samopoczucie?
I zmień koleżanki.
monada napisał(a):
jasno i stanowczo powiedzieć, że zjesz tylko kawalek (małą porcję), bo przyzwyczaiłaś żoładek do mneijszych porcji i jak zjesz więcej, to będzie Cię bolał albo będzie Ci niedobrze i zwrocisz przyjęty pokarmjak jeszcze nie podziała, to powiedz na koniec "chyba nie chcesz, żeby mnie bolal brzuch albo żebym miala inne kłopoty?" - taka mala manipulacja
Dokładnie, najlepiej mówić, że ostatnie wyniki badań wskazują, że pojawia się problem z cukrzycą i że lekarz zabronił jeść słodkie.
Edytowany przez mela.zapasowa 4 kwietnia 2013, 08:59
- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Wola
- Liczba postów: 31
4 kwietnia 2013, 09:02
dobra spróbuje... dzięki ;)
- Dołączył: 2012-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 983
4 kwietnia 2013, 09:08
Stanowczo odmów- wytłumacz, że jesteś na diecie, a jeśli nie chcesz tego mówić - że już się najadłaś i nie dasz rady. Na początku innym będzie ciężko to zaakceptować, ale jak za każdym razem mamie, cioci czy innym osobom będziesz stanowczo i konsekwentnie odmawiać - w końcu się do tego przyzwyczają i zaakceptują.
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Lubanice
- Liczba postów: 170
4 kwietnia 2013, 09:10
Nikt ci tego nie wpycha na siłę, więc jak nie chcesz to nie jedz-proste. Ale sama wiem, ze trudno jest odmowic dobrej rzeczy, szczegółnie od rodziny czy bliskich. Ale w takiej sytuacji poprostu trzeba powiedziec NIE i tyle:)
4 kwietnia 2013, 09:11
ja mowie , ze juz jesetm najedzona , lub ze akurat tego nie lubie
- Dołączył: 2010-10-25
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 419
4 kwietnia 2013, 23:10
powiedz ze jestes na diecie i tyle.. mi tak na paczatku bylo glupio odmawiac tesciowej , a teraz jak do niej jedziemy to zawsze ma dla mnie jakies dietetyczne jedzenie albo jak jedziemy na obiad to gotuje malo kaloryczny obiad :)
- Dołączył: 2013-04-01
- Miasto: Wola
- Liczba postów: 31
5 kwietnia 2013, 09:55
no właśnie o to chodzi ze jest trochę głupio odmówić... jak mowie ze jestem na diecie i nie jem takich rzeczy to zaraz słyszę oj od jednego kawałka nie przytyjesz... ale to jest jak domino zjem jeden poleci reszta kawałków, dlatego wole wcale nie zjeść...