Temat: mięso

Cześć dziewczyny!

Pewnie moje pytanie wyda się więksozści śmieszne, ale jednak, będe na tyle odważna aby je zadać.
Jak rozmrozić mięso tzn. udka z kurczaka? Włozyłam je do zimnej wody i co dalej? Jak długo będę musiała czekać na rozmrożenie, jak je potem spreparować i co z nimi robić dalej. Jakoś osuszyć i smażyć/ dusić na patelni/ garnku? Niestety nie robiłam nigdy mięsa, zawsze zajmował się tym mój chłopak, a dzisiaj jest niestety inaczej, bo  zostawił mi dwa udka, warzywa na patelnie i ryż. Ryż ugotować potrafię, a co z warzywami, podać je z ryżem czy udusić z kurczakiem? Powinnam się wyrobić z tym do 15.30. Uda się? 

Proszę o rady i z góry dziękuję :)
posól wode..mieso rozmrozi sie szybciej...sprawdzone ;)
Pasek wagi
Rozmroź mięso w letniej wodzie aż będzie miękkie powinno zająć to najwyżej 1,5godziny , później je osusz i podsmaż na patelni aż się zarumieni dolej gorącej wody. dDuś na małym ogniu pod przykryciem.....nie zapomnij przyprawić i duś tak długo aż mięso będzie miękkie pod koniec możesz dodać warzywa i dusić dalej jak odparuje woda powinien pozostać sos który będziesz miała do ryżu. Smacznego

odgotuj zamrożone we wrzatku a poźniej posyp przyprawami i upiecz:)

ToAcceptMyself napisał(a):

mysz57 napisał(a):

ToAcceptMyself napisał(a):

Załamuje mnie dzisiejszy świat. Umiałam to zrobić jak miałam lat 7
Koleżanka nie umiała, ale teraz już też umie :) Całe życie człowiek się uczy ;)
no tak :) ale pozostaje pytanie czy wyrobi sie do 15.30? ;)


hehe mamy nadzieje ze sie wyrobi :P ja akurat umiem i bardz lubie gotowac, natomiast mam wiele kolezanek które nie potrafia, czesto dzwonia pytajac o przepis na nalesniki czy kotlety w panierce. A to wina tego ze nigdy nikt im nie kazal tego robiec, a jak ktos sam nie chcial sie uczyc to pozniej moze nie wiedziec co i jak zrobic z ową pałką z kury ;)

Sama wiem jak zaostawiłam mojego M w domu na dwa dni. kupiłam mu udko z kurczaka i frytki mrozone. (od frytek jest expertem) ale zadzwonił do mnie wieczorem czy zamiezam długo być u mamy bo głodny jest.a kurczka mu jakiegos niedobrego dalam ;) pytam jak go przygotował to powiedział ze tak jak ja (obsmazam na złoto z cebulka) tyle ze mu nie wyszło. Okazało sie ze na rozgrzana patelnie wrzucił cebule poczekał az sie podsmazy i dorzucił kurczaka. no i w efekcie mieso surowe a czebułka jak asfalt.. :D

ToAcceptMyself napisał(a):

mysz57 napisał(a):

ToAcceptMyself napisał(a):

Załamuje mnie dzisiejszy świat. Umiałam to zrobić jak miałam lat 7
Koleżanka nie umiała, ale teraz już też umie :) Całe życie człowiek się uczy ;)
no tak :) ale pozostaje pytanie czy wyrobi sie do 15.30? ;)


bardzo mnie t cieszy, że byłaś taka zdolna w wieku 7 lat :) ja rozwijałam się chyba w nieco inną stronę i mogę tylko powiedzieć:

ToAcceptMyself 
 

a kto pyta, ten nie błądzi, dzięki jeszcze raz za wszytskie rady, rzeczywiście posoliłam, poszło szybko, a wszystko wskazuje na to iż do 15 się wyrobię, dzięki dziewczyny :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.