13 marca 2013, 18:50
Zależy mi na propozycjach nie typu: nutella, dżem, owoce, tylko na wersjach na słono, ostro lub ze słodzikiem. Ja jak do tej pory wypróbowałam naleśniki:
- ze szpinakiem, fetą i cebulką
- z chudym twarogiem, jogurtem naturalnym i aromatem waniliowym
- z sałatą lodową, papryką, ogórkami i pieczarkami
- z serkiem wiejskim, szczypiorkiem, koperkiem i rzeżuchą.
Macie jakieś inne pomysły? :)
13 marca 2013, 19:40
Mięso mielone, fasola, kukurydza, pomidory, ser.
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4907
13 marca 2013, 19:41
parowka, zolty ser, ogorek kiszony
- Dołączył: 2012-08-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1143
13 marca 2013, 19:43
- z grzybami i kapusta kiszona ( grzyby podsmażone razem z kapusta, cebula i przyprawami)
- z marchewka i groszkiem
- z ryba i warzywami startymi na drobno
-z sosem pieczarkowym
14 marca 2013, 08:56
serek wiejski/twarożek + odrobina dżemu/miodu/kakao/orzechów (np. wiórków kokosowych)
możesz zrobić farsz, jak do pierogów ruskich - twaróg ziemniaki i cebula
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2047
14 marca 2013, 10:26
Naleśniki nie na słodko to dla mnie po prostu krokiety, a te je z tym, co mam w lodówce (farsze miesne, warzywne). Moje ulubione to z pieczarkami, cebula i serem żółtym.
- Dołączył: 2013-03-13
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3290
14 marca 2013, 11:46
spoza wymionionych przez Ciebie to jeszcze:
- Z mięsem mielonym, cebulą, papryką, ogórkiem - na ostro
- Z kurczakiem a'la kebab
- z mięsem mielonym, żółtym serem i śmietaną
- z sosem grzybowym
- Dołączył: 2013-03-08
- Miasto: Biała Podlaska
- Liczba postów: 575
17 marca 2013, 18:37
Z chudym serem twarogowym
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
17 marca 2013, 18:49
ja nie umiem robic nalesnikow (wiem, obciach) ale jak mi mama przysyla walowke to zawsze robi mi tak z 5-6 nalesnikow suchych (w sensie ze bez niczego) i ja sobie klade co chce:) no i ostatnio wrzucilam sobie do nich szpinak z piersia kurczaka, zjadlam takie 2 i bylam najedzona i bardzo zadowolona:) smakowalo mi super:)
tak na marginesie wgl wydaje mi sie ze ona do ciasta na nalesniki nie wrzuca cukru (bo kiedys mowila ze omleta, ktory u nas jest plackiem z maka i jajkami usmazonym na patelni pod przykrywka, a nie samymi rozbeltanymi jajkami, sie nie slodzi bo sie przypala)