Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

A u mnie bejbi nie bedzie narazie ,bo dzis przyszla niespodziewanie @;( Szkoda ,ale z drugiej strony smiac mi sie chce bo jak sie zabespieczalismy to sie balismy ze ciaza bedzie a teraz widze ,ze jak sie nie zabezpieczalismy to tez sie nie odrazu zachodzi wiec mozna pokozystac:D
Pasek wagi
No i mam swoje ciążowe dolegliwości...Trochę pochodzę i zaraz mnie podbrzusze boli i zmęczona jestem i w głowie mi się kręci. Eh...Uroki I trymestru.Na szczęście nudności póki co nie mam (w pierwszej ciąży nie miałam). Mam tylko nadzieję, że na lot 6 grudnia będę się już lepiej czuła, bo trzeba będzie Jadzię zapakować w chustę i na plecach dźwigać słodkie 9 kg (jak dobrze,ze to moje dziecko takie leciutkie). Wizyta u lekarza rodzinnego za tydzień we wtorek. Zrobią mi test z moczu i pobiorą krew i na razie tyle. Bo w Norwegii dopiero od 12 tygodnia jest prowadzona ciąża. W Polsce pójdę sobie do mojego ginka.

 Pozdrawiam Was dziewczynki i trzymam też za Was kciuki ! :)
Velonick- gratulacje.
Bziabouszek i Aniulcia - powodzenia w nastepnym cyklu i duzo sily i wytrwalosci.
Aniulcia masz racje co do tego sluzu, ze wczesniej nie zwracalam uwagi. W tym cyklu nie chcialam nawet o nim myslec, ale jakos to bylo niemozliwe :D Dzis mnie bolalo caly poranek podbrzusze, jak na @ az sie zdziwilam. W pracy latalam jak glupia do lazienki bojac sie ze moze dostalam @ Ale przeciez to niemozliwe bo to dopiero 17 dc. Teraz juz mnie nic boli.
Duzo dzieci w lipcu- a ja bym chciala wlasnie w seirpniu:d Fakt nie bede mogla leciec na wesele kolezanki, ale oc tam. (w przypuszczeniu ze zaszlam teraz w ciaze :D:D:)

veloncik- gratuluje

miva- nic jeszcze nie robilismy, zadnych badan, bo stwerdzilismy, ze rok sprobujemy. po Nowym Roku trzeba bedzie sie za to zajac

Pasek wagi
karolinka, skoro Cię tak podbrzusze boli, to może masz owulację?
velonick-gratuluję Ci bardzo!!!
aniulcia, masz rację. najpierw się człowiek zabezpiecza, żeby ciąży uniknąć, a kiedy już chce bobo, to dostrzega, że to wcale nie taka łatwa sprawa.

Faktycznie, w lecie porodówki będą przepełnione ;o)
Mi się zawsze marzyło urodzić na wiosnę. Może się uda, na 2013rok ;o)
Dziwne to jest dla mnie, bo 14 dnia tez mnie tak bolal. :D:D
to karolinka może zafasolkowałaś :D
ja mam juz dni płodne i starania w pełni mimo ze remont i są utrudnienia
zabrali mi juz wanne, umywalke i ogolnie wszystko tylko wc zostawili
wczoraj myłam się w zlewie :D a dziś na zakupy musze dokupić meble nową umywalke fugi i tym podobne
normalnie zalatana jestem :)
Pasek wagi
Mivaa współczuje remontu łazienki- nie ma nic gorszego. Pozytywne jedynie jest to, że jak remont się skończy to będzie pięknie. :) Owocnych starań
Naszło mnie dzisiaj na szukanie imion.
Spodobały mi się takie:
Grzegorz, Michał, Tadeusz, Wojciech
Dorota, Justyna, Magdalena

Karolinka - życzę Ci spóźniającej się @ :)
Miva - remont lazienki to niefajna rzecz. Ale ja na Twoim miejscu szalałabym w sklepie wybierając meble, płytki, wannę :) Uwielbiam urządzać mieszkanie. Nie wiem jak Ty.
Kenmei nie wiem czy juz gratulowalam ciazy:). A co do imion to ja bym jednak polecala cos co da sie tez bez problemu miedzynarodowo uzywac:) Z Grzegorzem moze byc problem tak samo z Wojciechem chociaz mi samej Wojtek tez sie podoba:).

Mam do was pytanie. Jesli moje cykle sa 28dniowe (tak sobei teoretycznie zakladam) to powinnam byla miec 19tego owulacje i faktcznie w ten dzien pojawil sie sluz plodny a od tygodnia mialam megac chcice a po 19stym sluz zniknal. Natomiast nie jestem pewna jak dlugie sa moje cykle wiec zakladajac ze bylby tak samo dlugi jak poprzedni (34dni) to owulacje powinnam miec w  piatek 25tego.
Moje pytanie jest takie. Czy moge stwierdzic po sluzie i mocno zwiekszonym libido ze owulacja byla tego 19tego czy jednak moze byc ze dopiero bede ja miala? Dodam ze moja chec na przytulanki powoli spada i jest sucho jak na saharze aktualnie.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.