25 października 2009, 00:11
Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
- Dołączył: 2009-05-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3350
14 listopada 2010, 16:41
Zytong śliczna ta Twoja Natalka
Izabela wszystkiego najlepszego:)
- Dołączył: 2009-10-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1318
14 listopada 2010, 17:36
Witam
Zytong Gratuluje Sliczna corcia.
Izabela Wszystkiego najlepszego i Spełnienia marzen,
Zytong musisz byc cierpliwa odparzenia to tak jak piszesz bepanten albo alantan albo sudokrem jest tyle roznych rzeczy na tyłeczek dzidzi ale to nie znika tak ze posmarujesz i natychmiast zniknie.
A co do karmienia to dopiero masz poczatek i nie ma tak duzo pokarmu to przybywa z kazdym dniem przystawjaj jak najczesciej i sciagaj pokarm duzo pij wody i badz cierpliwa bo jak zaczniesz przestawiac na sztuczne mleczko to malutka sie szybko przestawi i nie bedzie chciala cyca bo jej z butelki szybciej leci i bedzie ci zanikał pokarm.Ja przy pierwszym tez płakałam ze mało pokarmu ale trzeba walczyc i karmiłam malego do 14 miesiecy a jak dokarmiałam to pokarmem ktory zciagnałam jak mały nie jadł piersi i było za duzo to potem mu dawałam.
Ja mam jeszcze 2 tyg.ale mi dzis strasznie nogi spuchły i moj malutki w brzuszku dzis taki spokojny czy u was na koniec to dzieciaczki tez tak mało sie ruszały i kopały bo moj bardzo spokojny.A cisnienie mam cały czas 140/90 i biore 6 tabletek Dopegytu.
Bardzo mi w nocy brzuch sie robi twardy i nie moge wogole spac kosci bola ja chce juz Urodzic.
- Dołączył: 2008-02-18
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 1251
14 listopada 2010, 18:03
dziękuje bardzo za życzonka:*
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1714
14 listopada 2010, 22:58
anetko moj maly to w ostatnich dniach przed porodem byl albo mega spokojny albo mega ruchliwy - zaleznie od dnia :)
- Dołączył: 2008-07-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3920
15 listopada 2010, 09:43
penelopa - gratuluję chłopca
zytong - śliczna córeczka :)
- Dołączył: 2006-09-26
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 11913
15 listopada 2010, 12:09
Dobrego dzionka
u mnie pogoda cudna!!!Wam też takie życzę kochane
- Dołączył: 2007-03-22
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 593
15 listopada 2010, 13:32
:) witam
wilarowa pisze w pamiętniku, ze chciałaby przedłożyć dobę ... to ja też poproszę, nawet nie ma jak tu do was zaglądnąć tyle to moje "maleństwo" potrzebuje uwagi.
Zytong gratuluję ci serdecznie córeczki :), nie stresuj się karmieniem bo to tylko pogarsza sprawę, wiem co ja przeszłam w pierwszych tygodniach i w szpitalu kiedy musiałam małej dawać sztuczne mleko bo laktacja się ociągała, mała gryzła mi sutki i płakała a ja razem z nią z bezsilności, musisz być cierpliwa .... pij i jedz dużo i przystawiaj często małą i odciągaj do dna, a na pewno laktacja sie rozhula. Jak będziesz jej dawała butlę tez będzie dobrze w końcu to będzie twój pokarm tylko inaczej podany, ale jak mała zasmakuje smoka to później będzie ciężko ją odzwyczaić i namówić na aktywne ssanie z piersi.
Co do pielęgnacji pupy to fakt uczą, że u dziewczynek lepiej używać maści niż pudru, ale powiem wam, ze niektóre rady w niektórych przypadkach to psu na budę ... ja dostałam dziecko w szpitalu po parenastu godzinach i już wtedy dupencja była czerwona ... tak to panie położne zadbały mi o córci dupcie .... od razu smarowałam przeróżnymi masciami typu sudocrem, linomag it.p zeby szybko zagasic juz dość spore podrażnienie i zeby nie bylo pęcherzy, ale tylko wygladalo to gorzej, wiec zaczełam uzywać pudru Nivea i dupencja zrobila się piekna i gładka w 2 dni od tamtej pory tylko pudruje i nie mam zadnych klopotów z odparzeniami nawet jak córa zsika cala pieluche w nocy i chwile w niej spi. Przy pudrowaniu dziewczynek wazne jest tylko zeby zasłonić pipcię i nie sypać tam pudru poza tym przy każdej zmianie pieluszki przeciera się pupcię, więc w razie jakby jednak się coś dostało można delikatnie przetrzeć, a w kąpieli i tak się wymyje :).
Dobra ja znikam bo mój skrzat się budzi i pewnie będzie chciała am am :) ... pozdrawiam wszystkich cieplutko
Edytowany przez Piraniaaa 15 listopada 2010, 15:00
15 listopada 2010, 15:35
.
Edytowany przez Zytong 10 lutego 2013, 20:08