21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
26 czerwca 2010, 12:48
Ja juz posprzatalam, zupka zrobiona, pranie suche. Polezalam w wannie. Oj dawno tak dlugo nie lezalam. Chlopow jeszcze nie ma wiec mam czas dla siebie. Jeszcze zamierzam polozyc sobie zel na paznokcie u stop. A wieczorem czeka mnie stertaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa prasowania.
- Dołączył: 2006-02-23
- Miasto: :)
- Liczba postów: 659
26 czerwca 2010, 18:07
Witam, dzisiaj jestem padnięta!! Cały dzień po za domem robi swoje, a i dzieciaki marudne, Dawid w dzień nie spał, także mam nadzieję, że uśnie wcześniej, a ja chwilę odpocznę.
- Dołączył: 2006-02-23
- Miasto: :)
- Liczba postów: 659
27 czerwca 2010, 08:35
Witam się rano.
Trzymam kciuki aby wyjazd się udał!!
U nas nocka nie bardzo, Dawid usnął o 20 ale małą dała mi popalić, pobudka co 2 i pół h.
Miłej niedzieli życzę!
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
27 czerwca 2010, 08:50
hej kobietki:)
u nas nocka rewelka Domisko wstal przed 8,a ja padlam ok 23 zaczela mi w nocy goraczka doskwierac.Dzis po poludniu mis zostaje z tatusiem a ja lece na saune i wykupic karnet na silke.
zycze Wam zeby niedziela byla pelna atrakcji
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
27 czerwca 2010, 14:39
Hej, a ja przespałam noc w ubraniu, jak padłam na Ocean's 12 tak nie było mnie nic w stanie ruszyć. Dwa ostatnie dni się nasprzątałam ale jest jako-tako. Po 16 przyjeżdżają znajomi z 3 dzieci. A ja w ten gorąc jem rosół, który ugotowałam przedwczoraj, jak była u nas inna pora roku...
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
27 czerwca 2010, 14:39
Cwalinka na trampolinę zapraszam do siebie, za free :))
Aśku, nie choruj!!!
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
27 czerwca 2010, 22:59
Witam kochane
Asiu zdrowka, to przeciez latooooo.
My spedzilismy ze znajomymi i rodzina caly dzien nad morzem. Hubcio mial raj, duzaaaaaaaaaaaaa piaskownica i pelno wody. Super, poniewaz przez caly tydzien grzalo slonko wiec woda byla ciepla. Wrocilismy po 19:00. Hubcio nawet nie myslam o spaniu, za duzo atrakcji. Padl o 21:00.
Kurcze a ja sobie nogi spieklam z przodu. A przeciez smarowalam sie. Musze przecierpiec.