Temat: Baleriny do ślubu

xiaozhu napisał(a):

roogirl napisał(a):

xiaozhu napisał(a):

roogirl napisał(a):

xiaozhu napisał(a):

cynamonowy44 napisał(a):

buntow nie kupisz nowych to po co pytasz? :)  wg mnie normalnie. Nie zwrocilabym uwagi co masz na stopach. 

Już napisałam, że pytam z ciekawości bo słyszałam kilkanaście razy opinie o tym jak to wypada do ślubu tylko w szpilkach. Nawet moja rodzina mi tak powiedziała  Wiadomo, że na ślubie się będzie ocenianym więc chcę się przekonać jak to wygląda dla ludu 

No wiesz... masz ładne nogi, jakbyś założyła szpilki... powiedzmy, że teraz jest wow, w szpilkach byłoby wow x10 :)Ps. jakie masz ostatecznie plany na makijaż i fryzurę?

Bez przesady z tym wow, ja wcale nie mam super nóg. Są raczej szczupłe ale zero mięśni i wszystko się trzęsie  Poza tym jakbym ubrała szpilki to chodziłabym w nich jak pokraka i była wyzsza od narzeczonego. No i musiałabym mieć sukienkę permanentnie podciągniętą do góry, żeby ktokolwiek coś zobaczył.Makijaż planuję mieć mniej więcej taki, czyli jakiś korektor, sama mascara, blusher i pomadka w naturalnym odcieniu. Włosy raczej na pewno rozpuszczone, po prostu umodelowane żeby się ładnie błyszczały, może jakieś fale plus ozdoba. A Ty? 

Sama się będziesz malować? Ja już jestem po jednej próbie makijażu i 2 próbach fryzury i masakra :) Ludzie nie rozumieją "naturalnie". :)W każdym razie planowałam mieć rozpuszczone i może jakieś naturalne, rozwichrzone loki... chciałabym żeby to wyglądało jak po nocy... tak trochę niedbale.

W zasadzie jestem umówiona na sobotę przed swoim weselem na próbny makijaż u lokalnej kosmetyczki (umawiała mnie szwagierka narzeczonego bo ja nie jestem stąd) ale będę musiała odwołać bo coś mi wypadło i szczerze to nie mam nawet na kiedy przełożyć. Nie przerażaj mnie bo ja strasznie nie chcę właśnie teatralnego makijażu, jak mi coś takiego zrobi to zmyję i pójdę bez. Mam jeszcze kumpelę, która sama się zaoferowała mnie umalować i coś z nią pokombinuję jak do niej przyjadę. Jeśli efekt będzie zadowalający to odwołam makijażystkę zupełnie i zdam się na kumpelę. Ten makijaż ze zdjęcia uważam, że jest naturalny i z klasą, wiadomo że nie musi być identyczny, że może inny odcień itd. Włosy kombinuję podobnie do Ciebie, nie podobają mi się skomplikowane upięcia, poza tym ja rzadko związuję włosy więc czułabym się dziwnie.