Temat: Ślub 2012r.

biedronka nie martw się, ja tez miałam schizę jeżeli chodzi o jedzenie-tez zrobiłam rezerwację miejsca zanim spróbowałam jedzenia, znałam tylko kilka opinii o restauracji bo poprostu jest ich kilka w Poznaniu i znajomi i ktoś z rodziny poprostu tam byli i im smakowało, dopóki sama nie spróbowałam to miałam spore wątpliwości

No kurde to rzeczywiście problem, szczególnie, że niby masz prawo nie zapłacić jesli oni nie wywiążą się z umowy (jedzenie, obsługa), ale wesele...
Może  się poprawi do przyszłego roku, nie stresuj się tym na zapas.
Mi mój restaurator powiedział, że moze mi oddać zaliczkę gdybym miala zrezygnować gdyby sie znalazla inna para, ktora weźmie ten termin.

rozmawiałam z mamą, ona mówi że jej koleżanka z pracy od kilku lat na sylwestra chodzi na tą salę, że bardzo chwali jedzenie... 

no widzisz : )  wszystkim nie dogodzisz, każdy ma inny gust i smak

biedronka
nie ma się co stresować na zapas! Prawda jest taka, że wszystkie musimy się liczyć z tym,że coś w naszym wielkim dniu pójdzie "nie tak".
Byłam 2 tyg. temu na weselu przyjaciółki, której się urzeczywistniły Twoje obawy.
W ostatniej chwili  okazało się,że też musi płacić za pokrowce i za dekoracje sali. Co zrobiła? Zajęła się tym sama- znalazła firmę, która wypożycza dekoracje na bankiety i zapłaciła 3 zł za pokrowiec.
Na samym weselu nagle świetne kucharki zrobiły bunt:P: podały krokieta bez barszczu, oscypek na zimno zamiast na ciepło, poza tym z własnego widzi mi się podawały herbatę i kawę w szklankach:|! (takich rodem z prlu, mimo interwencji młodych i faktu,że wypożyczyli specjalnie zastawę do kawy;/;/)
Oni mieli pecha, ale cóź, czy goście się tym przejęli? Wcale. Oni sami też w trakcie imprezy to olali i zajęli się dobrą zabawą:)
Jestem pewna,że każdy będzie to wesele pamiętał jako świetną zabawę:))
Jeśli chodzi o jedzenie i obsługę to zawsze się znajdzie jakiś malkontent, albo wredna ciotka, która potem powie, że było źle, obojętnie jaka by nie była prawda.
Też słyszałam rożne opinie o moim lokalu i jestem pewna,że dla niektórych jedzenie będzie zbyt wymyślne, być może będzie go za mało.
Zrób to ,co jesteś w stanie zrobić i resztą się nie przejmuj.:))

Poza tym skoro ludzie chwalą tam sylwestra, to na pewno nie ma się czym martwić na zapas:)

ja juz też rozglądnełam za pokrowcami, ta babka co sale ma, chce 10 zł za sztukę, w tej chwili znalazłam ofertę na necie (pierwszą lepszą) 5 zł, a mama mówi że jeszcze taniej wyjdzie uszyć (jest krawcową - powiedziała że może to zrobić) a później odsprzedać. 

Moja suknia - nowa wymarzona :) Mam masę czasu, żeby dopasować ciało do takiego modelu :)

piękna, jaki model?

śliczna, też mam nowy numer jeden
Oreasposa L532

Link do sukni

Nie wiem jaki to model Agnieszka :)