Temat: Ślub 2012r.

Zapraszam wszystkie Panny Młode roku 2012 ;)

Tutaj pomagamy przetrwać przygotowania jak i czas, który został do Tego dnia, zadajemy pytania, odpowiadamy na nie, pomagamy rozwiązywać wszelkiego rodzaju dylematy i .. ucinamy sobie luźną pogawędkę :)

Ja jestem pierwsza ! :)





Daty i imiona aktywnych Panien Młodych - Najpiękniejszych i Najszczuplejszych ;)

ZMOTYWOWANA1989 -     Klaudia -     16.06.2012r
xAGUSIAx -      Agusia -      16.06.2012r
XENA -      Ksenia -      czerwiec 2012r
SELINKA -      Monika -      14.07.2012r
DANAEGARDEN87 -      Olka -      28 styczeń 2012r
KKASKAA -      Kaśka -      kwiecień 2012r
YTSEJAM -      Gośka -      lipiec 2012r
DRSKA -      Marta -       28 kwiecień 2012r
ILLKA -      Ilona -      maj/czerwiec/lipiec/sierpień 2012r
BEKAA -      Judytka -      czerwiec 2012r
ISAA -  ?    -      wrzesień 2012r
BIEDRONKA1985 -     Agnieszka -     25 sierpień 2012r
Yokunia
dzięki:) wiadomo,że nie każdemu się podobają takie klimaty, ale mi bardzo:)
przeglądam wątek wstecz, ale do Twojej sali się jeszcze nie dokopałam;-)
Jak tam motywacja z odchudzaniem?? Dzisiaj mój pierwszy dzień "wielkiej diety";-)
Rozważacie dalej Malediwy na podróż poślubną??
mi też się podoba ten dworek, heh moja mniejsza opcja, czyli sala myśliwska i też słyszałam sporo głosów, że za wystawna, pyszna, że to poroża bla bla bla i tak tam to się odbędzie i tak :D
A co do opcji "coraz mniej mi sie ta moja sala podoba" to chyba normalne, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma i najlepsze danie zawsze zamówi kolega ;)
śliczna sala :) sukienka też niczego sobie, szczególnie podoba mi się dekolt :)
Pasek wagi

mikamisia87 motywacja zerowa choć powinna być wielka- ale jem zdrowo, ćwiczę,dziś znowu idę na aerobik : ) Malediwy to moje wielkie marzenie,mam nadzieję, że je spełnię : ) a jak nie to pewnie Dubaj, to miasto nigdy mi się nie znudzi : )

to i ja pokaze moja sale jak juz przy tym jestesmy :)  bylismy w sierpniu na chrzcinach u mojego brata synka wlasnie tam robil impreze i jestem zachwycona sala i ogrodem z fontanna, laweczkami :)

a ja dziś sie popłakałam. Rozmawiałam ze znajomym, co miał wesel w tej sali co ja robię. I powiedział mi, że było fatalnie... jestem załamana :(
nie wiem co robić, umowa podpisana, zaliczka wpłacona... Mój M. ma w dupie wszystko.   
jestem cała roztrzęsiona. wkurwiona na maksa!
Pasek wagi
ale dlaczego było fatalnie? podał jakieś konkretne powody? może nie było fajnego klimatu wśród gości...ale to nie wina sali
tak, obsługa fatalna - jakieś dziewczyny niedoświadczone.
nie podali wszystkiego co było w menu, na dodatek jedzenie niedobre, narzekali na kucharza
wystrój sali we własnym zakresie. Jak gadałam z babką to mówiła że pokrowce na krzesła mają, ale ten znajomi mówił że musiał wyprzyczać po 10 zł za sztukę! ja podpisałam umowę w czerwcu, a on wesele miał w sierpniu.
Najgorsze jest to z obsługą i oszukiwaniem na jedzeniu i że niedobre

to jest nowa sala, nie miałam skąd wcześniej wziąć opinii, a teraz mam za swoje że wyzykowałam.
Miałam jedną salę upatzoną, ale mojemu się nie podobała bo zbyt "księżniczkowata"

Pasek wagi

wiesz,obsługa do przyszłego roku to i tak może sie jeszcze kilka razy zmienić, nie masz na to wpływu ile czasu ludzie w danym miejscu pracują, jeżeli nie podają wszystkiego co w menu to naprawdę chamstwo, pokrowce mają- to nie znaczy że za darmo, ja u siebie muszę zapłacić pomimo tego, że właśnie mają : ) co do jedzenia to kucharz też może sie zmienić : )

muszę ochłonąć, przemysleć wszystko... ślubu nie odwołam z powodu sali,
muszę iśc się wypłakać
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.