Temat: Czy on się do mie odezwie

Pokłóciłam się wczoraj z moim facetem z mojej winy i pojechałam do domu rodzinnego, a mieszkamy razem. Dzisiaj próbowałam się do niego dodzwonić, dzwoniłam chyba ze sto razy ale z marnym skutkiem, przepraszałam tez przez smsy ale na nie też nie dostałam żadnej odpowiedzi. Myślicie że są jeszcze szanse że się pogodzimy czy on ma mnie już głęboko w dupie i to koniec naszej znajomości

Pasek wagi

Oto co napisała w poprzednim temacie autorka :

Wczoraj pokłóciłam się z moim facetem o to że za dużo wypił. Zrobiłam mu aferę przy rodzinie dlatego też poczuł się urażony i powiedział kilka niemiłych słów, ja nie pozostałam mu dłużna i niestety nerwy mi puściły i go lekko uderzyłam w głowę, po czym zadzwoniłam do kolegi, zabrałam swoje rzeczy i pojechałam do rodziców (dodam że mieszkamy razem, to znaczy z jego rodzicami). Dzisiaj próbowałam do niego zadzwonić lecz nie odbiera. Myślicie, że jest cały czas obrażony? poczekać teraz na jego ruch czy dalej się dobijać telefonami do niego?

pewnie znowu chla, dlatego nie odbiera

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.