Temat: Nie wiem co robić ;(

Witam !

Mam problem starsze małżeństwo mój wujek i ciocia prosi mnie żebym sie do nich przeprowadziła a w zamian za opiekę proponują mi dom . Nie wiem co robić nie wiem czy dam radę poradzić sobie z wszystkimi obowiązkami i jeszcze z pracą . 

Pasek wagi

jesli porozmaiwaszz. Nimi szczerze powiesz im ze jesteś młoda ze chetnie im pomożesz ale ze tez będziesz miała czas do siebie to nie widzę problemu. Pamiętaj ze dobro wraca. A ty kiedys możesz zalowac ze nie bylas dla nich zbyt dobra..:)

Pasek wagi

Ale tak czasami jest właśnie, że dużo poświęcasz dla dzieci siostry czy brata a potem zero wdzięczności ja już się z takim czymś spotkałam 

Pasek wagi

Galahda napisał(a):

a mają dzieci ? żeby nie było że Ty będziesz się opiekować a po ich śmierci i tak Ci dom lub jego część zabiorą 

Nie mają dzieci wychowywali jednego chłopaka, no ale on ich wykorzystal zostawił długi i uciekł z żoną i dziecmi i teraz nawet nie wiadomo gdzie sa a banki ich ścigają za kredyty ..dobrze że wujek zapłacił za rachunki bo by wszystko odcieli 

Pasek wagi

Jowita.8 napisał(a):

Zawsze miałam z nimi dobry kontakt myślę , że jeśli chodzi o kawę z koleżanką to problemu nie będzie , że faceta mam też wiedzą i zdają sobie sprawę z tego że spędzam z nim czas . Chciałabym im pomóc bo ich lubię , ale nie chce być własnie na każde ich zawołanie a mam wrażenie , że tego by chcieli 

Teraz Ci się tak wydaje. Ludzie z wiekiem się zmieniają, niektórzy gorzknieją. Jeśli chcesz im pomóc to zgódź się na jakiś okres próbny. Tyle, że to też jest problematyczne bo przecież później mogą mieć żal o to, że "oni chcieli tak niewiele, dom chcieli poświęcić, a Ty zrezygnowałaś". Ciężka sytuacja ;/

ja Cie rozumiem ze martwisz sie ze będziesz dbala o życie kogoś a twoje przeleci ci przed oczami..ale mysle ze jesli z nimi normalnie porozmawiasz a dom jest duży ze bd miała własny kat to pojscie po zakupy i zrobienie porządków to chyba ten sam problem co mialabys w domu..:) a jesli z chlopakiem widujesz sie rzadko to myśl ze w niczym to nie przeszkadza:) a na pewno zrobi ci sie lżej na sercu;)

Pasek wagi

julcia56542 napisał(a):

ja Cie rozumiem ze martwisz sie ze będziesz dbala o życie kogoś a twoje przeleci ci przed oczami..ale mysle ze jesli z nimi normalnie porozmawiasz a dom jest duży ze bd miała własny kat to pojscie po zakupy i zrobienie porządków to chyba ten sam problem co mialabys w domu..:) a jesli z chlopakiem widujesz sie rzadko to myśl ze w niczym to nie przeszkadza:) a na pewno zrobi ci sie lżej na sercu;)

A co Ty z tym sercem? I tym, że może być autorce żal, że "nie była dla nich zbyt dobra". To, że by odmówiła nie oznacza, że nie jest dla nich dobra. 

julcia56542 napisał(a):

ja Cie rozumiem ze martwisz sie ze będziesz dbala o życie kogoś a twoje przeleci ci przed oczami..ale mysle ze jesli z nimi normalnie porozmawiasz a dom jest duży ze bd miała własny kat to pojscie po zakupy i zrobienie porządków to chyba ten sam problem co mialabys w domu..:) a jesli z chlopakiem widujesz sie rzadko to myśl ze w niczym to nie przeszkadza:) a na pewno zrobi ci sie lżej na sercu;)

Dom jest bardzo duży , no ale ja planuje z nim kiedyś zamieszkać w sumie wujek gadał że facet w domu potrzebny . Nie wiem naprawdę nie wiem co mam robić a odpowiedź muszę dać do jutra lub do soboty :(

Pasek wagi

lagunazielona napisał(a):

Jowita.8 napisał(a):

Zawsze miałam z nimi dobry kontakt myślę , że jeśli chodzi o kawę z koleżanką to problemu nie będzie , że faceta mam też wiedzą i zdają sobie sprawę z tego że spędzam z nim czas . Chciałabym im pomóc bo ich lubię , ale nie chce być własnie na każde ich zawołanie a mam wrażenie , że tego by chcieli 
Teraz Ci się tak wydaje. Ludzie z wiekiem się zmieniają, niektórzy gorzknieją. Jeśli chcesz im pomóc to zgódź się na jakiś okres próbny. Tyle, że to też jest problematyczne bo przecież później mogą mieć żal o to, że "oni chcieli tak niewiele, dom chcieli poświęcić, a Ty zrezygnowałaś". Ciężka sytuacja ;/

No własnie jeśli powiem że spróbuje oni nastawią się że zostanę a potem ich zostawię i co nie chce żeby tak było ,powiedzieli , że jak się nie zgodzę to poszukają kogoś obcego . Mój tata czyli brat wujka chciałby żebym poszła tam zaopiekowała się nimi rodzice powiedzieli że jakby co to w miare możliwości pomogą

Pasek wagi

A jak później pojawią się pretensje, że zużywasz za dużo wody, albo prądu. Mogą się okazać nietolerancyjni względem tego na jak długo Twój chłopak zostaje u Ciebie. Jejku nie chcę Ci na siłę obrzydzać propozycji, ale starość nie zawsze jest kolorowa. Na myśl przychodzi mi tyle scenariuszy innych niż ten sielankowy, że zamieszkasz tam z mężem i dziećmi i to wujostwo będzie jak następna para dziadków dla małych. Życzę Ci tego bardzo mocno, naprawdę, ale może być skrajnie inaczej. 

laguna bez komentarza bo aż żal dupe sciska ;) Judyta jesli ci to nie odpowiada psuje ci to wszelkie plany to się nie zgadzaj nie rob czegos na przymus i wbrew sobie..jest dużo wolontariuszy zjamujacych sie starszymi osobami

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.