- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2015, 12:19
jak to u was wyglada,wy czy partner ? Co wtedy,gdy facet zarabia mniej,ma jakies kompleksy z tego tytulu? Pytam tak rozpoznawczo,u mnie jest tak,ze oboje mniej wiecej tak samo,tyle ze on teraz zaczyna lapac jakiegos dola, bo mu wstyd,ze jednak wiecej nie zarabia..martwi mnie to,ze on coraz bardziej sie tym zadrecza..jak jest u was?
13 stycznia 2015, 12:22
Ja :D Ale praca mojego jest ideologiczna, bardziej niż zarobkowa. Nie narzeka, karze mi sobie stawiać ;)
Edytowany przez 13 stycznia 2015, 12:23
13 stycznia 2015, 12:25
u mnie mąż zarabia trzy razy więcej niż ja. nie zadreczam sie tym, jego kasa ;p
13 stycznia 2015, 12:25
Obecnie ja. Wcześniej facet zarabiał więcej, ale stwierdził, że ma stresującą pracę i potrzebuje przerwy, więc teraz rozwozi pizze . Raczej nie przejmuje się tym, sam tak zadecydował.
13 stycznia 2015, 12:26
to moze pytanie jakiego rzedu sa zarobki, my mamy je srednie i stad pewnie takie dylematy..
13 stycznia 2015, 12:38
Mój narzeczony z 5-10 razy tyle co ja, w zależności od okresu. Dobrze mi z tym ,jemu z tym dobrze. On ma bzika na punkcie bycia głową rodziny, a mi to pasuję .
13 stycznia 2015, 12:48
mój partner okolo 20% więcej niż ja, okolice średniej krajowej.
co do kompleksów, gdyby role się odwróciły, nie stanowiłoby to problemu, chyba że niezależnie od zarobków któres z nas by uznało, że jego praca jest... nie wiem jak to ująć, w kazdym razie mniej ważna czy satysfakcjonująca. Może nie o zarobki chodzi.