Temat: dziwna sytuacja

hej, :-)sluchajcie mam dziwny problem.

jestem w zwiazku juz od 3lat miezzkamy razem, ale w dalszym ciagu nie moge sie przelamac, krepuje sie przy Nim , nie moge sie poruszac powuglupiac czy cos, moze przez to ze on jest taki powazny przy mnie...dziwna sytuacja, moze ktos ma podobnie?

ale ze co , wstydzis sie wyglupiac przy kims z kim mieszkasz?

tak.

Hm, nie wyobrażam sobie braku swobody przy partnerze.

Czyli nie czujesz się przy nim swobodnie. I tak już jesteście 3 lata? Dziwne troche

Pasek wagi

cóz...widocznie niektórzy potrzebuja więcej czasu...nie napisała że mieszka z nim 3 lata, może mieszkaja razem od niedawna. Jak ja zaczeałm mieszkac z facetem ( po roku znajomości) tez na początku sie troche krępowałam :)

Długo razem mieszkacie?

laliho napisał(a):

Hm, nie wyobrażam sobie braku swobody przy partnerze.

Zgadzam się.

Shlasha napisał(a):

cóz...widocznie niektórzy potrzebuja więcej czasu...nie napisała że mieszka z nim 3 lata, może mieszkaja razem od niedawna. Jak ja zaczeałm mieszkac z facetem ( po roku znajomości) tez na początku sie troche krępowałam :)

ja zrozumiałam, że od 3 lat mieszkają razem.

niestety tak to jest jak oszczędza się na interpunkcji.

Ja się wstydzę iść zrobić kupę i już przez to mój facet jest na mnie zły... :P Nie wyobrażam sobie wstydzić się wygłupiać przy kimś kogo kocham. A jestem w związku dopiero 10 miesięcy i jeszcze nawet nie mieszkamy razem. Może spróbuj się przełamać? Twój chłopak jest na tyle poważny, że nigdy z niczego razem nie żartujecie?

Heh i pomyśleć, że ja po niecałym pół roku zaczęłam przy chłopaku pierdzieć, sikać, golić się i wiele innych :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.