Temat: Narzeczony okazał się bi.....najgorsze świeta zycia:(

Pomóżcie, nie umiem sobie z tym poradzić...Mojego narzeczonego poznałam prawie 8 lat temu, na studiach. Jakieś 4 lata temu zaczęliśmy spotykać się na poważnie 2 lata temu się zaręczyliśmy, ślub w maju....
Zanim zostaliśmy parą, Łukasz przyznał się,że przede mną było kilka "kobiet na jeden wieczór", potem był w stałym związku z dziewczyną, którą zostawił bo jak mówił, miała problemy emocjonalne, wyżywała się na nim, wpdała w stany depresyjne, nie potrafili się dogadać.
Gdy zaczął być ze mną, okazało się, że cały czas z nią koresponduje... Poprosił mnie raz o sprawdzenie kody w wiadomości sms a zobaczyłam całą korespondencję z Aliną- o tym jakby się pieścili, jakby chciała żeby ją zerżnął....
To była nasza 1sza awantura.
W tym roku zaczęłam dostawać maile...W moje urodziny dostałam zdjęcia nagich dziewczyn i zdjęcia, jak mój Ł obciąga facetowi!!!! Załamałam się, zrobiłam awanturę- powiedział, ze to zdęcia z jego przeszłości, że ktoś próbuje nas rozdzielić.... Uwierzyłam...Ale zaczęłam być czujna. Wiem,że zrobiłam okropną rzecz ale ciągle nie potrafiłam mu uwierzyć w 100%- zaczęam sprawdzać jego skrzynke mailową, gg.... Boze, na gg pisał dalej ze swoja byłą, zapraszał na spotkania, opowiadał jak mógłby się z nią kochać....Ona wylewała na mnie wiadra nienawiści, on nie reagował.... Na mailu miał mnóstwo maili z grup gejowskich na których- jak się okazało- miał konta...
Wybaczyłam... Byłam bliska wywalenia go z domu ale wybaczyłam... Wczoraj wszystko wróciło... Wymyślił, że chciałby pofantazjować. Że chciałby poudawać, pobawić się,że wcielamy się w inne postacie... Dla urozmaicenia życia. Powiedziałam,że nie krecą mnie takie rzeczy bo wtedy przypomina mi to jego rozmowy z byłą, wracają wspomnienia...Wsiadł na mnie, że ciągle rozpamiętuję przeszosc, ze najwyraźniej okłamuję go, mowiac ze mu wybaczyłam.
Dziewczyny, ja bym dla niego skoczyła w ogień! jestem na każde zawołanie, zawsze mu pomagam, stawiam jego dobro ponad swoim.... Nie potrafię sobie z tym poradzić.... nie potrafię zapomnieć...twierdzi,że już nie jest bi. Ale- jaką mogę mieć pewność? Jak mam ufać, że mnie nie zdradza?
Jestem załamana

pomysl sobie jak by czulo sie w przyszlosci wasze dziecko, wiedzac ze ojciec sypia lub chcialby sypiac z mezczyznami

bierz nogi za pas i uciekaj, albo pogoń tego Pana...

szkoda słów. dla mnie sprawa przegrana, w życiu nie pchałabym się w to dalej. Nie on jedyny na świecie.. nie łap go jak okazje z lidla :)

Miłość powinna być z obu stron, co z tego, że ty kochasz, poślij takiego do diabła, co będzie za 5-10lat? 

Ten związek tak naprawdę już się skończył.

Pasek wagi

to mąż czy narzeczony... jak dla ,nie trollllllll 

Pasek wagi

Myślę, że jego orientacja to akurat najmniejszy problem w Waszej sytuacji. 

Szczerze ja bym go zostawila,bo zwyczajnie nie moglabym byc z facetem,ktory ma sklonosci gejowskie,to chyba nie jest tak,ze raz jestes bi a raz nie,takich rzeczy nie da sie zmienic,wiec mysle,ze on Cie oklamuje.No i w ogole te maile itp. nie umialabym mu juz wiecej zaufac,mimo calej milosci;/

Pasek wagi

dajspokój i uciekaj ...naprawdę....facet bi...to jeszcze gorszy koszmar niż dziwkarz...znam w gronie znajomych taki związek....koszmar, koszmar i  jeszcze raz koszmar

Troll,a wy wszystkie dajecie się nabrac =:D

Pasek wagi

Ty, zrozumiałaś go, jego przeszłość...myślę ze dużo mu wybaczyłaś tyle ze on chyba ma gdzieś Twoje uczucia. Zostaw go. Jemu jest wygodnie z Toba, ale czy Cię kocha-wątpliwe skoro wraca do swojej byłeś. Nie wierze ze jeszcze z nim jesteś...

On chce się z Toba zabawiać w sposób dla siebie lubiany, gdy odmawiasz on wpedza Cię w poczucie winy... ludzi jednak powinno więcej łączyć niż dzielić...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.