Temat: mieszkanie z facetem

po jakim czasie bycia razem zamieszkalyscie ze swoimi drugimi polowkami? Dobrze to zrobilo waszym zwiazkom?

My niecały rok. Po 9 miesiącach, ale dlatego, że chcieliśmy razem stancje na studiach  :-) Bardzo nas to umocniło, czasami się kłócimy o przysłowiowe zmywanie ale generalnie jest super. Tyle, że ja już wcześniej wiedziałam, że to TEN JEDYNY  :-)

Pasek wagi

Po półtora roku, ale On był cały czas w rozjazdach,  ja trochę wyjezdzałam sezonowo za granice. Wprowadziłam się do jego domu rodzinnego, głupota z mojej strony. Pomieszkałam tam z 8-9 miesięcy. Ciągle kłótnie, bo przecież nie była u siebie wiec do powiedzenia nic mieć nie mogłam, nawet się w spokoju pokłócić nie można.  Teraz mieszkamy razem za granica 3 rok. Cóż ja Ci mogę napisać Samo życie.  Nie licz tylko na cudowne chwile, choć takie tez będą.

Po 3 latach, po ślubie, dobrze zrobiło, bo mniej się kłuciliśmy.

Pasek wagi

po ok 9 miesiącach przeprowadziłam się do jego mieszkania. Dla mnie super. 

po 9 miesiącach, bo też zamieszkaliśmy razem na studiach :) jasne, kłócimy się czasem, ale generalnie jest super i w życiu bym nie zmieniła tej decyzji :)

po niecalych 3 miesiacach... dobrze zrobilo... jestesmy juz 3 lata razem... zareczeni i spodzewamy sie dziecka... a w sierpniu 2015 bierzemy ślub

po niecalych 3 miesiacach... dobrze zrobilo... jestesmy juz 3 lata razem... zareczeni i spodzewamy sie dziecka... a w sierpniu 2015 bierzemy ślub

oficjalnie sie wprowadzilam po poltora roku, a nieoficjalnie bywalam praktycznie od razu 

Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

oficjalnie sie wprowadzilam po poltora roku, a nieoficjalnie bywalam praktycznie od razu 
zdeprawowane dziewcze. Do slubu w bialej sukni nie ?:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.