Temat: mąż mężczyzna życia?

dziewczyny,


czytając komentarz jednej z was na innym temacie przyszło mi do głowy czy w każdym przypadku wasz mąż, jest mężczyzną waszego życia?

Oczywiście standardowa odpowiedź to tak, ale spotkałam się, też z opinią, że wiele dziewczyn nie jest pewna na 100% jak to jest...

ciekawa jestem jak jest u was?

Ja osobiście również nie osiągam tych 100%, chociaż mój ukochany jest wspaniały to nie mam pewności. A nawet więcej, pewności nabiorę chyba tylko wtedy gdy go stracę.

Pasek wagi

Źle postawione pytanie :) Co by nie było mój mąż będzie mężczyzna mojego życia,  bo zakładam, że z nim je spedze :) 

Poza tym tak, jak pisze jurysdykcja - nie ma czegoś takiego, jak dwie połówki jabłka ;)

Na chwile obecna uwazam, ze Maz jest miloscia mojego zycia. Ale zapytajcie mine o to jeszcze na lozu smierci.

Gerneralnie bylam z paroma swietnymi mezczyznami, niektorzy pod pewnymi wzgledami przerastali mojego Meza. ale ine o to chodzi, ze w czyms tam (np. naprawieniu kranu) byli lepsi. Chodzi o to, ze z nim sie czuje najlepiej, on mi daje poczucie bezpieczenstwa i choc mieszkamy ze soba juz dlugo co noc, kladac sie wspolnie do lozka czuje sie podekscytowana jak malolatka na pierwszym obozie, kiedy moze rozrabiac do pozna :)

mój nie był, teraz jakos mam pewnosc, ze trafiłam na tego jedynego.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.