- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 grudnia 2014, 17:01
wychodzi gruba, zrzędliwa żona, która tylko czeka, aż powiesz "tak".
Myślicie, że coś w tym jest? U znajomych obserwuję właśnie taki trend. Kilka par jest po slubie rok, dwa temu. Żonka się roztyje (nie, że przez ciążę, po prostu), i zmienia z pięknej, sympatycznej dziewczyny w babę nie do zniesienia, zrzędliwą do granic możliwości.
Ja sama jestem w długim związku, mieszkamy razem, ślub za półtora roku. Nie sądzę aby po ślubie u nas aż tak się pozmieniało.
Co o tym myślicie? Zapraszam do dyskusji.
6 grudnia 2014, 17:05
A faceci niby po slubie nie przechodza tego typu metamorfozy?:D To takie glupie w sumie,myslec,ze po slubie juz sie starac nie trzeba...A czesto to facet przestaje zdobywac juz kobiete gdy ta zostaje zona i temu tej nie zalezy juz na wygladzie.
6 grudnia 2014, 17:05
Pytanie co bylo pierwsze, jajko czy kura? Najpierw zona sie roztyla i stala sie zrzedliwa czy moze jest to efekt zachowania meza, ktory rowniez sie zmienil po slubie?
6 grudnia 2014, 17:06
To zależy od stażu pary. Jak ja jestem w związku 7 lat to nie wyobrażam sobie, żebym nagle po ślubie w miesiąc się zmieniła, tylko dlatego, że wzięliśmy ślub :P
Tak samo niby faceci się nagle zmieniają po ślubie,.. mi się tam wydaje, że na to wpływa staż związku, jak ktoś jest w związku rok i bierze ślub to dla mnie nie ma siły, żeby przez ten rok tak rewelacyjnie poznał swojego partnera. A potem nie ma na co zrzucić, to się zrzuca na ślub :D
Edytowany przez cancri 6 grudnia 2014, 17:07
6 grudnia 2014, 17:10
Mi się wydaje, ze to faceci się bardziej zmieniają pod wpływem lat. Kobietom się tylko to bardziej wypomina, bo przecież kobieta nie ma prawa mieć odrostów, wyjść bez makijażu itp. A facetowi może rosnąc brzuch od piwa, bo przecież to normalne...
6 grudnia 2014, 17:10
Ja uważam że w mniejszym lub większym stopniu ludzie się zmieniają - pozytywnie i negatywnie,fizycznie i psychicznie :)
6 grudnia 2014, 17:10
Temat dotyczy TYLKO kobiet. Nie rozmawiamy tu o mężczyznach. Podejdźmy do tego z dystansem bez spinania pośladów. :>" title= napisał(a):
:>" class="emoticon" data-code= napisał(a)::>">
6 grudnia 2014, 17:11
yyyy przesadzasz
moze i tyja ale zarówno babeczki jak i faceci
a reszta to chyba kwestia dobrania sie , skoro zrzedzi to moze i ma na co , nie , chyba ze zrzedzi bo tak i juz
6 grudnia 2014, 17:13
Temat dotyczy TYLKO kobiet. Nie rozmawiamy tu o mężczyznach. Podejdźmy do tego z dystansem bez spinania pośladów.
Nie może coś dotyczyć tylko kobiet, jeśli chodzi o związki, które składają się z dwóch osób. Zawsze coś wynika z czegoś innego