Temat: Chce mi odbić chłopaka..

Jestem w związku już ponad 0.5 roku. Wszystko uklada sie wspaniale, tylko ostatnio do mojego chłopaka pisze i zaczepia go w szkole taka jedna dziewczyna. Już 2 razy odbiła komuś chłopaka i wcale jej to nie przeszkadzało, nawet z radością to zrobila.. Jest strasznie cyniczna i wredna. Odkąd pisze do mojego chłopaka ciągle mnie obgaduje.. Moja koleżanka powiedziała mi niedawno, że on i ona smsują - nie uwierzyłam w to bo on nie lubi pisać smsów.. Ale widziałam dziś do niej pisał.. Nic nie powiedziałam, udałam że nie widzę, bo aż mnie zatkało... Co ja mam robić ? Na pewno chce mi go odbić a ja nie wiem czy mam z nim rozmawiać (nawet nie wiem jak) nie chce wyjść na tą zazdrosną i boje sie że przez to że gdyby dowiedział się że ona serio się nim interesuje to jeszcze bardziej by go to zachęciło do tej znajomości - tacy są już mężczyźni :(

Wiadomo, zawsze laska jest ta zla, bo odbila chlopaka, ktory jest tak zakochany, ze leci jak pies na kosci ;D Jak jestes z chlopakiem z podejsciem do zycia na poziomie gimbazy, ktory odejdzie do pierwszej laski, ktora do niego napisze, to faktycznie lepiej dla Ciebie bedzie, jak od Ciebie odejdzie ;-)

cancri napisał(a):

Wiadomo, zawsze laska jest ta zla, bo odbila chlopaka, ktory jest tak zakochany, ze leci jak pies na kosci ;D Jak jestes z chlopakiem z podejsciem do zycia na poziomie gimbazy, ktory odejdzie do pierwszej laski, ktora do niego napisze, to faktycznie lepiej dla Ciebie bedzie, jak od Ciebie odejdzie ;-)

Ale ona odbila już dwóch chłopaków dwom dziewczynom.. I sprawia jej to przyjemność, czuje się dowartościowana... 

mosiaaa.1 napisał(a):

cancri napisał(a):

Wiadomo, zawsze laska jest ta zla, bo odbila chlopaka, ktory jest tak zakochany, ze leci jak pies na kosci ;D Jak jestes z chlopakiem z podejsciem do zycia na poziomie gimbazy, ktory odejdzie do pierwszej laski, ktora do niego napisze, to faktycznie lepiej dla Ciebie bedzie, jak od Ciebie odejdzie ;-)
Ale ona odbila już dwóch chłopaków dwom dziewczynom.. I sprawia jej to przyjemność, czuje się dowartościowana... 

Bo te dwie dziewczyny musialy byc z jakimis frajerami, i tyle. Nie ma na swiecie takich lasek, w ktorych kolesie sie zakochaja na ich skinienie palcow. Po prostu bierze sie za latwy towar i pewnie idiotow. Dla tych dziewczyn tez lepiej, ze juz nie sa z takimi kolesiami, ktorzy sa skorzy do latania za innymi na samo ich skinienie.

Ile Wy macie lat? Jak Twoj facet bedzie sklonny odejsc do pierwszej lepszej siksy, to znaczy, ze nie zalezy mu na Waszym zwiazku, i kurczowe trzymanie sie go tego nie zmieni. Lepiej z takim kolesiem nie byc.

Jak koleś pójdzie do niej, to nie jest Ciebie wart. I tyle.

dziewczyno co ty o faceta nie umiesz sie bic ,wrzucaj na fb jakiej romatyczne zdjecia ze swoim wpisuj status ze byliscie tu i tu,wpisuj szczesliwa z ... jak zobaczy ze miedzy wami jest ok odpusci zwlaszcza przytulaj go i caluj jak bedzie ona w poblizu zadziala zapewniam cie bedzie wsciekla ze jestes z nim szczesliwa:)

Znam jedną, która tak robi, leczy sobie tym kompleksy. Wiadomo, że jak facet ulegnie to też i jego wina, ale nie wszystkie jej "zdobycze" nie kochały swoich dziewczyn. Jeden zniszczył się psychicznie jak zdradził swoją ukochaną z nią, ale tak za nim łaziła, pisała, dzwoniła, że w końcu wybłagała. Co po tym zrobiła? Z wielką satysfakcją i uśmieszkiem patrzyła na jego dziewczynę. Są takie toksyczne osoby, niestety. 

mosiaaa.1 napisał(a):

Jestem w związku już ponad 0.5 roku. Wszystko uklada sie wspaniale, tylko ostatnio do mojego chłopaka pisze i zaczepia go w szkole taka jedna dziewczyna. Już 2 razy odbiła komuś chłopaka i wcale jej to nie przeszkadzało, nawet z radością to zrobila.. Jest strasznie cyniczna i wredna. Odkąd pisze do mojego chłopaka ciągle mnie obgaduje.. Moja koleżanka powiedziała mi niedawno, że on i ona smsują - nie uwierzyłam w to bo on nie lubi pisać smsów.. Ale widziałam dziś do niej pisał.. Nic nie powiedziałam, udałam że nie widzę, bo aż mnie zatkało... Co ja mam robić ? Na pewno chce mi go odbić a ja nie wiem czy mam z nim rozmawiać (nawet nie wiem jak) nie chce wyjść na tą zazdrosną i boje sie że przez to że gdyby dowiedział się że ona serio się nim interesuje to jeszcze bardziej by go to zachęciło do tej znajomości - tacy są już mężczyźni :(

chyba chłopcy 

prosze Cie jakby był mezczyzna to  by powiedzial jej stanowczo ze ma kogos i by z nia nie pisał

Dziewczyny tutaj mają rację, ale to nie znaczy, że musisz z góry chłopaka przekreślać, przecież póki co nie zrobił nic złego, ja też z kolegami piszę i mój chłopak nie ma do mnie pretensji ( zazdrość to inna kwestia, ale mi ufa) . Nie wiem ile macie lat, ale faktem jest, że to młody związek, co to 0,5 roku, masz prawo czuć się nie pewnie i nie chcieć rozmawiać o tym, sama pamiętam początki związków swoich i to nieustanny poker face :D Jednak mimo to powinnaś poruszyć ten temat, jeśli teraz nie wyznaczysz granic, to po dajmy na to roku związku nie będziesz już miała jak "urabiać " swojego chłopaka. Nie wiem czy dobrze się wyraziłam, nie chodzi o zmianę, ale o dogranie się.

Wiem co mówię, bo jak po jakimś czasie zaczęłam się wykłócać o to co od początku mi się nie podobało, wielokrotnie słyszałam, że "przecież kiedyś Ci to nie przeszkadzało".

Pasek wagi

Jak ma polecieć do takiej, która odbija facetów wszystkim dookoła to i tak poleci, a jakieś demonstracje uczuć w stylu 'całuj go jak ona widzi' itp to już poziom -1..., to raz, a dwa - jeszcze niczego złego nie zrobił, skąd wiesz do kogo te sms-y pisał. Czasem pozory mylą. Z resztą - nic na siłę. Jeśli faktycznie 'imponuje' mu takie wykładanie się na tacy tzn, że ciebie nie traktuje poważnie i po takim nie warto rozpaczać 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.