- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2014, 10:42
dzięki za rady. temat zamknięty.
Edytowany przez 93fef830f44a1f7c73bcddc06a596967 27 listopada 2014, 11:12
27 listopada 2014, 11:09
to się wyprowadź od matki i po sprawie, jesteś dorosła...skoro ma cię spotkać taki los jak siostrę...
To już mówiłam, mam w planach to. pytałam o weekend i wasze relacje z rodzicami.
Edytowany przez 93fef830f44a1f7c73bcddc06a596967 27 listopada 2014, 11:11
27 listopada 2014, 12:28
przetniesz jak się wyprowadzisz, znajdz sposob, zeby miec kasę, zacznij pracowac
mam 31 lat mieszkam u rodziców. czy to znaczy ze nie przecięłam pępowiny. i nie piszcie ze powinna to zrobić 5 lat temu, bo wtedy była jeszcze dzieciakiem
27 listopada 2014, 13:11
mam 31 lat mieszkam u rodziców. czy to znaczy ze nie przecięłam pępowiny. i nie piszcie ze powinna to zrobić 5 lat temu, bo wtedy była jeszcze dzieciakiemprzetniesz jak się wyprowadzisz, znajdz sposob, zeby miec kasę, zacznij pracowac
tak.
ja od 19 roku zycia utrzymuje sie calkiem sama, bez zadnej pomocy rodziny, co najwyzej o rade pytam, albo co jakis czas ciotki odwiedzam, nie sadze bym majac 19 lat byla dzieckiem
27 listopada 2014, 13:55
mam 31 lat mieszkam u rodziców. czy to znaczy ze nie przecięłam pępowiny. i nie piszcie ze powinna to zrobić 5 lat temu, bo wtedy była jeszcze dzieciakiemprzetniesz jak się wyprowadzisz, znajdz sposob, zeby miec kasę, zacznij pracowac
Dzięki, też tak uważam. Człowiek się wyprowadza jak ma stabilne finansowo życie i ma taka chęć. 19 lat to ja miałam pstro w głowie..
27 listopada 2014, 14:44
Co jak co ale ja bym nie chciala aby moje dzieci mi siedzialy na karku do trzydziestki. Mam nadzieje ze sie usamodzielnia i wyprowadza po 20- stce. Sama mialam 22 jak zaczelam powazne dorosle zycie i uwazam ze to byl dobry czas.
27 listopada 2014, 14:51
Obserka, zgadzam sie calkowicie :) nie wyobrazam sobie utrzymywania dzieci ktore skonczyly studia, gdzie w sumie studia i pierwsza praca to dobry czas by sie wyprowadzic, u dziewczyn jeszcze tragedii nie ma, ale jak facet 28-30 mieszka z rodzicami.. to no coz ja sie od takich z daleka trzymam
28 listopada 2014, 01:53
Kurcze a ja nie rozumiem, czemu wy zawsze tak się rzucacie, gdy ktoś mieszka z rodzicami. Tak, ja mieszkam. Mam studia i pracę, ale praca dosyc niestabilna - dlatego chce najpierw odłożyc pieniadze, w tym roku koncze studia i sie wyprowadzam, czyli jak skoncze własnie te 24 lata. Nie uwazam tego za najwieksza zbrodnie, gorzej jakbym udawała dorosła i sie na siłe wyprowadzała, a pieniadze od rodziców brała na zycie.. Przeszkadza mi już strasznie to, że nadal z nimi mieszkam ale wiem, że narazie jeszcze sobie nie mogę pozwolić na wyprowadzkę. Znam za to kilku facetów, którzy maja po 27-28 lat, zarabiaja, maja stałe prace i mieszkaja z rodzicami. Czegos takiego nie rozumiem zupełnie.
Edytowany przez paranormalsun 28 listopada 2014, 01:54