© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2014, 21:08
.
Edytowany przez zakochana1993 1 czerwca 2015, 17:54
21 listopada 2014, 07:39
co ty pieprz.... "jadą" po dziewczynie bo to JEJ wątek a nie tego kolesia wiec jasne ze rozmawia się z nią o niej a nie o kimś kogo tu nie ma i nie mozna z nim podyskutować. Nie dopowiadaj sobieNie przejmuj sie tym jadem od innych. Te co tak najeżdżają po prostu widzą oczami wyobraźni siebie w roli zdradzanej żony i penisem ich facetów w innych cipkach i to ich przeraża. Ciekawe dlaczego po facecie tak nie jadą,zawsze lepiej jechać po "zagrożeniu" czyli po babie bo przecież facet to zawsze niewinny i to te złe baby ich tak kuszą a oni bezbronni nic biedacy nie mogą z tym zrobić.Znajdź innego ,to zawsze pomaga.
to akurat ty pieprzysz. w życiu tak jest. jak się żoneczka dowiaduje o zdradzie to zawsze jedzie po kobiecie a mężusia przyjmuje z otwartyi ramionami, bo "misiu ją kocha, tylko zbłądził na chwilę".
21 listopada 2014, 07:40
to akurat ty pieprzysz. w życiu tak jest. jak się żoneczka dowiaduje o zdradzie to zawsze jedzie po kobiecie a mężusia przyjmuje z otwartyi ramionami, bo "misiu ją kocha, tylko zbłądził na chwilę".co ty pieprz.... "jadą" po dziewczynie bo to JEJ wątek a nie tego kolesia wiec jasne ze rozmawia się z nią o niej a nie o kimś kogo tu nie ma i nie mozna z nim podyskutować. Nie dopowiadaj sobieNie przejmuj sie tym jadem od innych. Te co tak najeżdżają po prostu widzą oczami wyobraźni siebie w roli zdradzanej żony i penisem ich facetów w innych cipkach i to ich przeraża. Ciekawe dlaczego po facecie tak nie jadą,zawsze lepiej jechać po "zagrożeniu" czyli po babie bo przecież facet to zawsze niewinny i to te złe baby ich tak kuszą a oni bezbronni nic biedacy nie mogą z tym zrobić.Znajdź innego ,to zawsze pomaga.
21 listopada 2014, 07:43
nie wiem, być może u ciebie w domu tak jest.to akurat ty pieprzysz. w życiu tak jest. jak się żoneczka dowiaduje o zdradzie to zawsze jedzie po kobiecie a mężusia przyjmuje z otwartyi ramionami, bo "misiu ją kocha, tylko zbłądził na chwilę".co ty pieprz.... "jadą" po dziewczynie bo to JEJ wątek a nie tego kolesia wiec jasne ze rozmawia się z nią o niej a nie o kimś kogo tu nie ma i nie mozna z nim podyskutować. Nie dopowiadaj sobieNie przejmuj sie tym jadem od innych. Te co tak najeżdżają po prostu widzą oczami wyobraźni siebie w roli zdradzanej żony i penisem ich facetów w innych cipkach i to ich przeraża. Ciekawe dlaczego po facecie tak nie jadą,zawsze lepiej jechać po "zagrożeniu" czyli po babie bo przecież facet to zawsze niewinny i to te złe baby ich tak kuszą a oni bezbronni nic biedacy nie mogą z tym zrobić.Znajdź innego ,to zawsze pomaga.
te co tutaj szczekają najgłośniej w domu tak mają. jak widać ty, bo się podniecasz w każdym temacie o kochankach jakby to ciebie ktoś zdradzał.
21 listopada 2014, 07:47
te co tutaj szczekają najgłośniej w domu tak mają. jak widać ty, bo się podniecasz w każdym temacie o kochankach jakby to ciebie ktoś zdradzał.nie wiem, być może u ciebie w domu tak jest.to akurat ty pieprzysz. w życiu tak jest. jak się żoneczka dowiaduje o zdradzie to zawsze jedzie po kobiecie a mężusia przyjmuje z otwartyi ramionami, bo "misiu ją kocha, tylko zbłądził na chwilę".co ty pieprz.... "jadą" po dziewczynie bo to JEJ wątek a nie tego kolesia wiec jasne ze rozmawia się z nią o niej a nie o kimś kogo tu nie ma i nie mozna z nim podyskutować. Nie dopowiadaj sobieNie przejmuj sie tym jadem od innych. Te co tak najeżdżają po prostu widzą oczami wyobraźni siebie w roli zdradzanej żony i penisem ich facetów w innych cipkach i to ich przeraża. Ciekawe dlaczego po facecie tak nie jadą,zawsze lepiej jechać po "zagrożeniu" czyli po babie bo przecież facet to zawsze niewinny i to te złe baby ich tak kuszą a oni bezbronni nic biedacy nie mogą z tym zrobić.Znajdź innego ,to zawsze pomaga.
Edytowany przez nainenz 21 listopada 2014, 07:48
21 listopada 2014, 08:02
Życzę ci, żebyś kiedyś była na miejscu tej żony... Tylko wtedy zrozumiesz jakie świństwo jej wyrządzasz - nie będę cie pocieszać bo na to nie zasługujesz
21 listopada 2014, 08:56
ja tak miałam i 2 lata minęły i dopiero mi przeszło; mimo, że miałam innych facetów, ale i tak jego kochałam
21 listopada 2014, 09:22
Wykorzystał Cię i co koniec ?
21 listopada 2014, 09:43
Hmmmm... Może klin klinem? Albo zajmij się pasją. Pomyśl o nim, że jest nie w porządku. Bo jakby był, nie mieszałby Ci w głowie> Zakładam, że jest sporo starszy. Wie, czym sie kończą takie zabawy. A Ty masz nauczkę na przyszłość. Nigdy już nie mniej złudnych nadziei, że jesteś w stanie zapanować nad uczuciami.
