- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 listopada 2014, 20:07
Mieszkamy w niemczech on jest obcokrajowcem (jest wspaniały robi wszystko abym była sczesliwa ) jestesmy razem od roku ale jest miedzy nami tak jakbysmy byli razem od zawsze. On ciągle planuje pszyszłosc, dzieci ,dom itd. Ale ja tesknie za krajem i nie moge sobie wyobrazic tutaj mojej przyszlosci. Tęsknie za starym zyciem w Polsce. Zdałam sobie sprawe ze go nie kocham, to bardzo trudne bo wiem ze on jest dla mnie gotowy zrobic wszystko (juz pare razy to udowodnił) strasznie mi go zal, on zasługuje na szczescie, ale ja nic na to nie poradzę. Tak bardzo nie chce go ranic, ale nie umiem zyc udajac. Byl ktos w podobnej sytuacji ?Macie jakies rady ?Dodam ze mieszkamy razem wiec ciezko np odpoczac od siebie, dac sobie troche dystansu
17 listopada 2014, 20:20
Może nie jestem w Twojej sytuacji ale mieszkam za granicą i wyjechałam głównie ze względu na narzeczonego choć nie tylko. I też tęsknię za Polską, rodziną, ale tak naprawdę kocham swojego mężczyzne na tyle że mogłabym wyjechać gdziekolwiek byleby z nim i byłabym szczęśliwa, bo to on sprawia że czuje się jakbym była w domu, we właściwym miejscu. Dlatego uważam ze nie kochasz swojego faceta chociaż to już sama zauważyłaś i powinnaś to zakończyć. Im dłużej z nim będziesz tym bardziej go zdaniem a w końcu wg mnie będziesz musiała odejść.
17 listopada 2014, 21:02
A moze poprostu monotonnia zycia, daleko od domu i dlatego? Mysle, ze wyjazd na jakis urlopik do Polski dobrze Ci zrobi wtedy zobaczysz czy tesknisz za chlopakiem i czy jeszczego kochasz :)
17 listopada 2014, 21:43
ja też stawiam na urlop, bo jak to mówią "po drugiej stronie płota trawa jest bardziej zielona". Przyjedziesz do Polski i zobaczysz, że już nie ma tego co masz w swoich wspomnieniach, ludzie i miejsca się zmieniają. Łatwo jest ci mówic, że go nie kochasz jak ciągle przebywacie razem, ale jakbys nie iala go obok siebie tydzien, to z płaczem byś do niego wróciła :)
17 listopada 2014, 22:30
Byłam w identycznej sytuacji. Po prostu zerwij...nie rań go, to i tak wyjdzie.
18 listopada 2014, 10:30
Moja rada brzmi : powiedz to wszystko jemu a nie nam. Bądź szczera.
18 grudnia 2014, 20:10
tez mi sie wydaje, ze powinnas pojechac na urlop do polski, i wtedy przekonasz sie czy tesknisz za nim, czy jednak Twoje zycie bez niego jest lepsze.