Temat: dzieci w związku.

Jakie macie do tego podejście kiedy powinno pojawić się dziecko, po jakim czasie w związku? 

Do niedawna własne dziecko to była dla mnie abstrakcja, mam 22 lata, on ma 24 i najpierw mieliśmy skończyć studia (on za rok, ja w sumie za 4 lata) znaleźć pracę (on już pracuje), wziąć ślub, zamieszkać razem, ustatkować się (w języku mojego faceta "najpierw mercedes, potem dziecko") no i postarać się o potomka. Czyli dziecko lekko przed 30 w moim wypadku. I było to ok ale.... teraz co wejdę na fejsa, mam wrażenie że każda moja koleżanka chodzi z dzieckiem na ręku, nie robiło to na mnie wrażenia dopóki dwie moje bliskie koleżanki też zaszły w ciążę, jedna juz urodziła, druga rodzi lada moment. Obie poprosiły mnie żebym była matką chrzestną. No i obudziło się we mnie, może nie pragnienie, ale obawa, dziecko przed 30? Nie za późno? Jak biorę malucha na ręce, jestem pewna chce mieć takiego, może nie teraz, ale za rok? Mój facet nie chce o tym słyszeć i boję się co będzie z tego powodu. 

Jak było/ już jest u was? Jakie macie do tego podejście, jakie plany? Kiedy dziecko, w jakim wieku, co na to wasi partnerzy? A może w ogóle nie planujecie?

Nie wiem kiedy powinno się pojawić, ale my po 5 latach związku poczuliśmy, że to jest ten moment na powiększenie rodziny. 

kaatarzynka napisał(a):

Nie wiem kiedy powinno się pojawić, ale my po 5 latach związku poczuliśmy, że to jest ten moment na powiększenie rodziny. 

Oboje? Od kogo wyszedł temat?

Mam 24 lata, mój mąż 26, jesteśmy z sobą prawie 7 lat, w tym 5 miesięcy po ślubie. Ja jestem teraz na takim etapie, że jak któraś moja koleżanka oznajmia, że jest w ciąży to ja jej współczuję. W ogóle sobie siebie nie wyobrażam w roli matki na chwilę obecną. Myślę, że za jakieś 4-5 lat zacznę dojrzewać do decyzji o zostaniu matką. Chyba, że mi się nagle odmieni i poczuję super silny instynkt macierzyński...

Mój mąż za to chciałby mieć dziecko już, teraz. No i tak się trochę o to spieramy.

ja mam 26 lat, partner 28 i nie czujemy na razie instynktu.mamy kota, wystarcza nam :D

Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

ja mam 26 lat, partner 28 i nie czujemy na razie instynktu.mamy kota, wystarcza nam :D

U nas tak samo. Kot to nasz synuś :D

EnolaaGay napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

ja mam 26 lat, partner 28 i nie czujemy na razie instynktu.mamy kota, wystarcza nam :D
U nas tak samo. Kot to nasz synuś 
ja patrze jak partner bierze kota na rece, jak dzidziusia normalnie i go caluje w glowke, i zartuje sobie z niego, wiesz co bedziesz dobrym ojcem :D

Pasek wagi

Golfinia napisał(a):

kaatarzynka napisał(a):

Nie wiem kiedy powinno się pojawić, ale my po 5 latach związku poczuliśmy, że to jest ten moment na powiększenie rodziny. 
Oboje? Od kogo wyszedł temat?

Chyba zgraliśmy się bardzo dobrze w czasie, bo podczas pewnej długiej, nocnej rozmowy i ja i mąż jakoś tak konkretnie weszliśmy na temat dziecka. Wcześniej były jakieś takie luźne rozmowy na temat dzieci, że kiedyś chciałabym mieć jedno, mąż dwójke itp., ale zawsze byliśmy zgodni, ze to jeszcze nie teraz.

to zależy od Twojego instynktu :) nie ma co robić dzieci " bo koleżanki" :)  ale jeśli Ty czujesz silną potrzebę dziecka, a partner nie chce o tym słyszeć - to słabo.  ja w marcu będę miala 28 lat i w marcu też urodzę 3 dziecko - studia mam skończone, mój mąż również, w styczniu zmienia pracę na lepszą... i uważam, że to był mój ostatni dzwonek na kolejne dziecko, bo dalej to już będę za stara ;p ale wpadliśmy jak miałam 19 lat, wiec ;)  

Pasek wagi

Matyliano napisał(a):

to zależy od Twojego instynktu :) nie ma co robić dzieci " bo koleżanki" :)  ale jeśli Ty czujesz silną potrzebę dziecka, a partner nie chce o tym słyszeć - to słabo.  ja w marcu będę miala 28 lat i w marcu też urodzę 3 dziecko - studia mam skończone, mój mąż również, w styczniu zmienia pracę na lepszą... i uważam, że to był mój ostatni dzwonek na kolejne dziecko, bo dalej to już będę za stara ;p ale wpadliśmy jak miałam 19 lat, wiec ;)  

ładny dorobek w takim wieku:)

Matyliano napisał(a):

to zależy od Twojego instynktu :) nie ma co robić dzieci " bo koleżanki" :)  ale jeśli Ty czujesz silną potrzebę dziecka, a partner nie chce o tym słyszeć - to słabo.  ja w marcu będę miala 28 lat i w marcu też urodzę 3 dziecko - studia mam skończone, mój mąż również, w styczniu zmienia pracę na lepszą... i uważam, że to był mój ostatni dzwonek na kolejne dziecko, bo dalej to już będę za stara ;p ale wpadliśmy jak miałam 19 lat, wiec ;)  

Gratuluję :) właśnie ja też chciałabym miec trójkę, a w sumie ni jak ma się to do "naszych planów, bo pierwsze dziecko w wieku 27-28 lat to chyba nie ma co nawet na trójke się nastawiać. A instynkt się budzi....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.