- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 października 2014, 22:07
Ogolnie jestesmy razem od roku, na prawde jest spoko, nie pije czesto - nie pije tak ze na umór, ale czasami na weselach jak prosze zeby przystopował to dopiero muszę zrobić focha i posłucha, albo czasami ma akcje że po powrocie ma zadzwonić ( on usypia w sekundzie) . Dzisiaj poszedl ze znajomymi , oczywiście że pozwalam, prosiłam napij piwko dwa nie przesadzaj - wrociłdo domu napisał że zadzwoni jak zje po czym usnął... iii ? dobrze że zadzwoniłam do jego siostry ale nawet wodą go oblała i nie pomogło ;-/ już raz tak usnął(na trzeźwo ) a ja całą noc nie spałam bo się m artwiłam byla cała przeprawa ja sie zastanawiałam nad rozstaniem ( nie tlko te powody ) i miało juz tak nie być... .. matko wkurza mnie ale co ja mam robić ?? to nie zwiastuje dobrze- może i panikuje ale potrzebuje obiektywnego spojrzenia na sprawe ;-/ mam ochote zrobić się na prawdę jędzowata bo jak chce po dobroci to on ma gdzieś że ja się martwię i moje uczucia
20 października 2014, 09:07
Napisał, że wrócił, więc o co chodzi? Rozumiem jakby nie dał znać gdzie jest, ale takto wiesz że jest w domu. Poza tym nie wiem po co prośby o wypicie tylko 2 piwek? Co on sam nie wie ile może ?
20 października 2014, 12:56
Ja zasypiam bardzo szybko i śpię mega twardo. Bywało już nawet czasem, że rodzina alarm wszczynała i wysyłała kogoś do mnie sprawdzić co się stało a ja np. nie słyszałem telefonu co wsunął mi się pod poduszkę. Czasem bywało tak, że miałem do kogoś zadzwonić i zasnąłem z telefonem w ręku nim wykręciłem (trzeźwy).
Co do picia to zawsze zastanawiałem się nad tym jeśli nie robię wstydu czy awantur w czym problem że dwa trzy razy w roku wypiłbym więcej. O co w tym chodzi ? Wracam bezpiecznie do domu, kładę się do łóżka - nikomu nic nie zrobiłem - w czym problem że to nie dwa a np. osiem piw?
20 października 2014, 13:05
Może on po prostu tak ma. Jeśli Ci to nie daje żyć, to zerwij, a jeśli czujesz, ze możesz się do tego przyzwyczaić, to się przyzwyczaj. Głupio robi, ale przestępstwa nie popełnia.
20 października 2014, 16:50
Ja pierdziu, dziewczyno ale z ciebie histeryczka, panikara i aż brak mi słów....
Po pierwsze stawianie warunków, obrażanie się i tego typu akcje są po prostu żałosne... Jakby mój facet robił mi takie akcje to już dawno byłby ex... Jeżeli wiedziałaś że jest bezpieczny w domu to o co tyle szumu?? Mój też mega szybko zasypia, nie raz w trakcie rozmowy ze mną jak jest zmęczony i ani razu nie zrobiłam mu z tego powodu awantury, ba nawet nie pomyślałam o tym. A co do alkoholu to jeżeli nie ma z nim problemów, nie zapija smutków, nie musi upijać się codziennie to co to za warunki wypij 1/2, a co on swojego rozumu nie ma?? Co ty w jego matkę się bawisz?? Nie tak się tworzy udane związki.... Udane związki są bez pretensji, bez ograniczania drugiej osoby z takimi pierdołami.... Nie masz dojrzałego podejścia do tematu i dziwie się szczerze że chłop jeszcze z tobą wytrzymuje.... Ma swój rozum i pozwól mu go używać.
22 października 2014, 09:43
Akcja z siostrą bezcenna Jak już się od siostry dowiedziałaś, że jest w domu to po co to polewanie wodą?