Temat: czy to jest dla was normalne ? matka

juz dużo razy pisałam jak wygląda sytuacja w domu. Niektóre rzeczy się zmieniły np nie niknie nam jedzenie czy to dla nas czy dla dziecka w pól dnia bo mamy swoja lodówkę. Ale teraz matka nie ma o co się czepiać i czepia się o to ze poćwiczę 20 minut jak dziecko śpi. Sytuacja taka np. W poniedziałek rano wysprzątam caly dom kuchnie łazienki kible. No na blysk pomijam pokój siostry bo żeby tam wejść trzeba maskę gazowa to tyczy się pokoju również matki . Siostra 16 lat pali pije a matka jek na to pozwala w domu nie robi nic jeszcze pretensje ze ich pokoi nie posprzątam. W poniedziałek wieczorem juz jest chlew siostra wraca ze szkoły w zlewie sterta naczyń wyrozwalane nawet jak zje jogurt postawi na ziemi jak nie ma miejsca w koszu. Jak zwrócę uwagę to mnie zwyzywa i awantura bo leci na skargę do matki. Dzis pomogłam rano babci posprzątałam pokój klatkę schodową i poszłam ćwiczyć 30 min. Matla wpada do pokoju i z ryjem czego nie sprzątam jej kuchni naczyń nie umyje itp a ja ze to wszystko bylo zrobione wczoraj ale ze wy nie umiecie posprzątać za sobą to siedźcie w chlewie powiedziałam ze raz może siostra pozmywać to ta zrobiła awanturę rozplakala się i wyszla z domu. Czy to normalne tak się zachowywać bo mnie juz trafia. :\ ja robię pranie sprzątam gotuje a ta w sobotę naczyń nie umyje.

Pasek wagi

prawdę mówiąc, to do tego stopnia naskakujesz im i z własnej woli dajesz się wykorzystywać, że nie powinno cię dziwić że takie osoby bez kręgosłupa moralnego wykorzystują cię później. sama się dajesz. przestań po nich sprzątać, rób tylko po sobie i babci. jak któraś rozwali buty - niech leżą. ich pranie - niech gnije. zabłocone coś czy naczynia ich w zlewie - też nie dotykaj. jak się będą rzucać to powtarzaj że to dom babci a nie ich i babcia zgadza się na twoje mieszkanie u niej. drzwi do pokoju zamykaj jak nie szanują twojej prywatności. swoje zrobiłaś, nikomu usługiwać nie musisz, szczególnie jeżeli matka nie łoży na ciebie extra, a ty się dokładasz babci do rachunków.

matka nie łoży na nic nawet na rachunki 

Pasek wagi

binnqa napisał(a):

matka nie łoży na nic nawet na rachunki 

To nie powinna mieć ani prawa głosu ani bytu w tym domu. Naczynia myj po sobie i babci i zabieraj do pokoju jak księżniczki nie będą miały na czym zjeść obiadu to w końcu same pozmywają.

twoja matka to pasozyt a do tego uczy tego samego twoja siostre. Nie sprzataj po nich, pokoj zamykaj na klucz. I odddzielne gary. Nie masz obowiazku ich dokarmiac. I jeszcze jedno-jak mozna spokojnie pozwalac na przyjscia do domu po polnocy 16latce,na palenie i chlanie?

lepiej sie wyprowadz

TaliaJakBalia napisał(a):

twoja matka to pasozyt a do tego uczy tego samego twoja siostre. Nie sprzataj po nich, pokoj zamykaj na klucz. I odddzielne gary. Nie masz obowiazku ich dokarmiac. I jeszcze jedno-jak mozna spokojnie pozwalac na przyjscia do domu po polnocy 16latce,na palenie i chlanie?
.

pytam o to samo ale marks mowi ze ufa siostrze na 100% I ukrywa ze gowniarz pije I pali

Pasek wagi

u ciebie w domu nic nie jest normalne. Dobrze, ze po tygodniach namawianie, masz nareszcie własną lodówkę. Musisz dalej być konsekwentna i izolować się od matki. Fakt, że tam mieszkasz, albo że babcia nie zaprowadzi tam porządku, nieustannie mnie zadziwia. Nie ma takich pieniędzy, ktore wrócą Ci spokoj i stracone nerwy. I jeszcze dziecko wychowywane w takiej atmosferze 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.