- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 września 2014, 15:06
Hej dziewczyny :)
Jak sądzicie, czy można kupić chłopakowi/partnerowi prezent bez okazji? :)
Nie jakiś drogi, powiedzmy, że coś związanego z jego hobby, zainteresowaniem. Tak bez okazji, aby sprawdzić mu przyjemność.
Znaczy ja nie widzę w tym nic złego, ale spotkałam się z opiniami, że nie warto, że facet może poczuć się głupio, że kobieta mu coś kupiła itd. Ja uważam, że skoro oboje pracujemy a i podczas wypadów czy zakupów płacimy po równo lub raz on raz ja to prezenty tym bardziej można robić sobie bez okazji w dwie strony :)
Edytowany przez Berenice 4 września 2014, 15:18
4 września 2014, 15:39
jasne,że tak ;) przecież sie o to nie obrazi,a wręcz przeciwnie-sprawi mu to przyjemność ;)
4 września 2014, 16:16
Tak spontanicznie, bez okazji zwykle jest coś, z czego się cieszymy oboje- np nowa kawa do przetestowania (oboje jesteśmy uzależnieni). Albo herbata. Albo wino, którego jeszcze nie próbowaliśmy. :) Czasem piekę mu ulubione ciastka i robię paczuszkę.
4 września 2014, 17:43
No pewnie że można, jakieś drobiazgi zawsze sprawiają przyjemność. Nikt Ci nie każe wyskakiwać z rolexem "bez okazji" ale jakaś pierdółka za 30 zł jest spoko pomysłem.
5 września 2014, 00:06
Ja tam czasami kupuję coś mojemu. Np. nowe koszulki, albo dorzucam mu się do czegoś droższego.
5 września 2014, 11:10
Ja zawsze coś mojemu M dokupię/kupię. I zwykle bezokazyjnie. Wiem, że lubi miód to kupuję mu słoik miodu nawłociowego albo jakiegoś innego, podkręconego, z dobrego źródła. Koszulek, zegarków, nie zliczę, podobnie jak bawełnianych kalesonów, których sam się kupować wstydzi (sic!). Niezbadane są umysły męskie...
Nie rozumiem podejścia koleżanek i tego gadania o męskiej dumie. Jak związek poważny to duma nie gra roli, tylko chce się przyjemność zrobić drugiej osobie i więcej, wie się, jak to zrobić bo się ta osobę zna Człowiek (z reguły) lubi kupować coś kochanej osobie, niezależnie facet czy babka, nic w tym zdrożnego nie widzę.
Edytowany przez datuna 5 września 2014, 11:16
5 września 2014, 21:08
mamciu.. co tez ludzie nie wymysla.. ja sie czuje glupio jak cos dostaje od Lubego, chyba ze to jest dobra drozdzowka albo soczek :D
Uwielbiam patrzec jak sie cieszy z koszulek z roznymi stworami jakie mu kupuje, srednio na rok dostaje ich 2-3 wiec ma ich juz wiecej w szafie niz ja xD a jak mu zrobie cos dobrego do jedzenia czy kupie mleko czekoladowe to sie nadziwic nie moge ze sie tak cieszy :)
24 października 2014, 19:06
My sobie zawsze dajemy prezenty bez okazji. Zazwyczaj daje mu coś co się przyda, ostatni pękły mu gatki, więc kupiłam mu takie z Supermanem
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 24 października 2014, 19:07
2 listopada 2014, 14:37
Spontaniczne prezenty są najlepsze. Ja sobie kupowałam w poprzednim miesiącu zegarek na smalltime.pl i wpadłam na pomysł, że mojemu "lubemu" też zakupię jakiś do biegania. Nawet nie wiecie jaki był happy. Bezcenne chwile he he Jak najwięcej takich niespodzianek.
3 listopada 2014, 04:35
Wiesz, każdy związek jest inny. Mój by się średnio ucieszył i stałby się nieco podejrzliwy, bo on jest nieco staroświecki i dla niego byłoby to dziwne, że kobieta daje mu prezent bez okazji i pewnie pomyślałby, że czegoś chcę ale jak facet jest nieco normalniejszy to jasne, że kupuj, na pewno się ucieszy.