- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto:
- Liczba postów: 850
4 czerwca 2013, 09:14
Wiem , ze tabletki antykoncepcyjne można przyjmować z minimalną róznicą czasu. Ogólnie biore je o 11 wiec jesli wezme o 13 to nic sie nie stanie ale czy to też działa w drugą stronę czy mogę ją przyjąć np o 9, 10.30?:)
4 czerwca 2013, 09:18
raczej ustal sobie jedną godzinę... jak chcesz przestawić powinnaś dziennie robić różnicę jednej godziny - np. jak chcesz przestawić z 13 na 19 to w poniedziałek przyjmij o 14, wtorek 14, środa 15, czwartek 15 itp... nie powinnaś robić dłuższych przerw...
4 czerwca 2013, 09:18
tu nie chodzi o konkretną godzinę a porę przyjmowania:) biorę anty od roku i rożne sytuacje się zdarzały (brałam wieczorem a nie w południe)ale zawsze to były wyjątki i później brałam o stałej porze:)
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
4 czerwca 2013, 09:22
jak przesuniesz o godzinę czy dwie to nic się nie stanie;) naucz się, że np. od razu po śniadaniu łykasz tabletkę, bez pilnowania godziny to wejdzie Ci w nawyk i nie będzie problemu pt. "zapomniałam";)
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto:
- Liczba postów: 850
4 czerwca 2013, 09:27
aha czyli jeśli np jednego dnia wezme o 10. 30 a drugiego o 11 , trzeciego o 11 czwartego 10.45 to wszystko bedzie ok?:)
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 497
4 czerwca 2013, 09:30
Ogólnie powinno się brać o stałej porze. Biorę tabletki od 3 lat, nie raz zdarza mi się je wziąć o 7 a raz o 10, z dnia na dzień, nie wpadłam. Także trochę srania żarem tutaj jest, że musisz sobie o 15 minut przedłużać czas. Fakt, jak zrobisz różnice 10 - 13h to jest problem. ;) A nie 1-3 h. ;)
Poza tym, przewertuje ulotkę od tabletek. Po coś tam jest.
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 497
4 czerwca 2013, 09:30
Ogólnie powinno się brać o stałej porze. Biorę tabletki od 3 lat, nie raz zdarza mi się je wziąć o 7 a raz o 10, z dnia na dzień, nie wpadłam. Także trochę srania żarem tutaj jest, że musisz sobie o 15 minut przedłużać czas. Fakt, jak zrobisz różnice 10 - 13h to jest problem. ;) A nie 1-3 h. ;)
Poza tym, przewertuje ulotkę od tabletek. Po coś tam jest.
- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 83
4 czerwca 2013, 09:33
Ludzki organizm to nie maszyna - jak raz weźmiesz 3 godziny wcześniej lub później zupełnie nic się nie stanie. Przecież nawet w ulotce jest napisane, żeby brać "mniej więcej o tej samej porze" (przynajmniej na moich) :)
- Dołączył: 2013-03-15
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 1909
4 czerwca 2013, 09:33
a czemu Ty tak skaczesz z tymi godzinami? bierz o tej 11 i tyle.. moze komus to nie zaszkodzilo ale co jesli Ty jestes jedna na milion i zmniejszysz takim przesuwaniem dzialanie tabletek? :)
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 497
4 czerwca 2013, 09:35
Ale to nie może zaszkodzić, jak to jej może zaszkodzić... Hormon jest we krwi i tyle, na ulotce napisane jest wyraźnie - tylko trzeba trochę poczytać.
To tak jak dziewczyny piją drożdże albo ludzie biorą leki na tarczyce, całe życie mają brać tylko o 7.47?
Ludzie, trochę logicznego myślenia.