- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1288
27 maja 2013, 23:02
A wiec , jestem z kims ok 4 miesiace. Ta osoba jest starsza o 2 lata no i ma juz seks i jeden powazny zwiazek za soba.. ja tez juz z kims bylam, ale niedlugo i nie mam kompletnie doswiadczenia w "takich" sprawach
ogolnie czuje sie dobra w calowaniu, jakichs pieszczotach, baaaardzo lubie to robic, ubierac jakas ladna bielizne i co tam sie mezczyznom podoba..
jednak czasem chce sie hm.. wyjsc poza pewne granice... ale jednoczesnie nie jestem gotowa na seks (ani tradycyjny ani oralny) i na pewno jeszcze tego nie zrobie (zreszta nawet przyjmuje leki sprzeczne z anty, wiec tego zwyklego nawet nie moge;p plus oczywiscie przed takim krokiem poszlabym do ginekologa po zabezpieczenie )... moze jakies pomysly?^^
dodam ze mimo roznych zapewnien, bo nigdy nic nie slyszalam na ten temat i zawsze wszystko jest super wg niego,
( w sumie nawet jeszcze nie bylo tego tematu xd niby robie jakies inne rzeczy i chyba jestem w tym niezla ale jednak wiadomo, czego chca mezczyzni najbardziej z kategorii pieszczot- a raczej o jakie miejsce chodzi) czuje sie czasem jak taka "niepelna" dziewczyna .. wiem ze to pewnie dobrze o mnie swiadczy ze wole poczekac z czyms takim, ale niestety jestem dosc schizową osobą i np mysle ze przeciez inna dziewczyna by juz to pewnie zrobila blablabla ;p
w sensie, jest duzo osob co juz maja to za soba (mimo, ze mam niecale 18l, i nie mowie o jakichs patologicznych rodzinach czy osobach) i pewnie juz wszystko by robily po miesiacu lub nawet krotszym czasie bycia z kims.. a ja wprawdzie mam wrazenie, ze b.lubie rzeczy zwiazane z seksem, ale nie jestem na to gotowa.. z jednej strony chce tego, ale jednak wole dojsc do tego etapu krok po kroku no i poczekac jeszcze kilka miesiecy
jakies rady, jak powoli i stopniowo sie hm "przyzwyczajac" ^^?
nie jest tak, ze tego nie chce.. po prostu wole jednak zaczekac zwlaszcza ze nawet taki temat sie nie pojawil. plus przez najblizszy czas zwyczajnie nie moge z medycznego punktu widzenia
tylko prooosze bez glupich komentarzy,dostatecznie glupio czuje sie piszac ten post...
Edytowany przez elle95 27 maja 2013, 23:22
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
27 maja 2013, 23:16
Hah, aleś namotała
![]()
Ja swój pierwszy raz miałam w wieku 18 lat, po półtorej roku bycia ze sobą.
Nigdy nie żałowałam, że tyle czekałam :)
Wcześniej oczywiście były pieszczoty i na tamtym etapie nam to wystarczało.
Ważne, żeby nie robić nic na siłę, a z seksem poczekać do momentu, kiedy oboje będziecie w 100% pewni, że tego chcecie i potraficie ponieść konsekwencje, w razie wpadki.
27 maja 2013, 23:18
Nie chcesz, to nie rób nic. I tyle. Widać że nie jesteś gotowa, ja czuję że nawet niedojrzała z deka. Ja mam 20 lat i jakoś nie czuję, żeby to był przymus.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1288
27 maja 2013, 23:20
vesik napisał(a):
Nie chcesz, to nie rób nic. I tyle. Widać że nie jesteś gotowa, ja czuję że nawet niedojrzała z deka. Ja mam 20 lat i jakoś nie czuję, żeby to był przymus.
ech ale poza seksem, chyba sa tez jakies inne rzeczy;p
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1288
27 maja 2013, 23:29
KotkaPsotka napisał(a):
elle95 napisał(a):
KotkaPsotka napisał(a):
Co mozna zrobic w zamian zeby go zadowolic tak? Moze seks wirtualny;)? W sensie na czacie, ewentualnei jakies hot mejle lub smsy.
spoko, nie jestem na tyle niedojrzala zeby z czegos takiego nie zdawac sobie sprawy
27 maja 2013, 23:29
tatooman napisał(a):
elle95 napisał(a):
vesik napisał(a):
Nie chcesz, to nie rób nic. I tyle. Widać że nie jesteś gotowa, ja czuję że nawet niedojrzała z deka. Ja mam 20 lat i jakoś nie czuję, żeby to był przymus.
A ja chciałam napisać "szachy i bierki" ale się rozmyśliłam, bo nie chciałam być niemiła :)
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1288
27 maja 2013, 23:32
vesik napisał(a):
tatooman napisał(a):
elle95 napisał(a):
vesik napisał(a):
Nie chcesz, to nie rób nic. I tyle. Widać że nie jesteś gotowa, ja czuję że nawet niedojrzała z deka. Ja mam 20 lat i jakoś nie czuję, żeby to był przymus.
spoko, i tak bardziej mnie juz nie zdemotywujecie ;)
- Dołączył: 2013-03-07
- Miasto:
- Liczba postów: 251
27 maja 2013, 23:36
fajnie ze mowisz ze nie zrobisz tego bo nie czujesz sie gotowa. Wiele dziewczyn maja starszego partnera czuje sie `zobowiazana` zeby to robic.
Ja to zrobilam w wieku 17 lat po 8 miesiacach bycia z chlopakiem i czulam ze to jest wlasnie to :) no i po 5 latach nadal jestesmy ze soba oczywiscie;) Wiec na pewno warto poczekac:)
W kazdym razie skoro juz piescicie sie i calujecie to nie wiem co jeszcze mozna zrobic:D moze jakis fajny masaz;>> sa takie polewy(?) czkoladowe do ciala ktore mozna sobie potem zjesc :D hehe
Edytowany przez dreamer91 27 maja 2013, 23:38
27 maja 2013, 23:51
lepiej poczekac jestes z nim bardzo krótko a on jest starszy... poczekaj nawet 2,3 miesiace i wtedy sie zastanów bo po 4 miesiacach zwiazku ciezko stwierdzic czy ta osoba jest warta "tego" :)
