24 maja 2013, 20:04
Jw., dlaczego?
Dot. też ciąży z gwałtu.
Edytowany przez Vipeczka 24 maja 2013, 20:09
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
24 maja 2013, 23:28
przeciw
i nie rozumiem gatki o decydowaniu o sobie wtym momencie to już jest decydowanie o drugim człowieku/ za niego czy ma prawo życ
- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1412
24 maja 2013, 23:33
Aborcja to rzeż niewiniątek. Przeciw!
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5812
25 maja 2013, 03:11
Jak najbardziej jestem za.
I nikt nie ma prawa oceniać kobiety, która zdecyduje się na taki krok.
Są różni ludzie, różne sytuacje. Niektórzy naprawdę nie powinni mieć dzieci.
Oczywiście wszystko powinno się odbywać w cywilizowanych warunkach i w odpowiednim czasie.
Musicie zrozumieć, że w tym momencie, kiedy jest to nielegalne, kobiety często padają ofiarami rzeźników. Prawda jest taka, że jeśli ktoś chce usunąć ciążę, zrobi to tak czy siak. Dla wszystkich kobiet, które nie wykluczają poddania się aborcji, jeśli zajdzie taka konieczność, polecam zapoznać się ze stroną
womenonwaves.org. Edytowany przez noelleee 25 maja 2013, 03:14
- Dołączył: 2007-11-17
- Miasto: Lublin Dartford Uk
- Liczba postów: 3084
25 maja 2013, 03:32
shenzi napisał(a):
przeciw i nie rozumiem gatki o decydowaniu o sobie wtym momencie to już jest decydowanie o drugim człowieku/ za niego czy ma prawo życ
Poczynając, już sami decydujemy o przyszłym istnieniu.
Uważam, że do pewnego/odpowiedniego momentu przerwanie ciąży jest właśnie faktem przerwania ciąży, a nie zabicia płodu bądź dziecka jak to błędnie niektórzy interpretują ...
Jestem za, ale tylko w skrajnych przypadkach i do 12 tyg ciąży i odpowiednio przy chorobach genetycznych do 20 tyg!
Każda inna przerwana ciąża jest dla mnie albo "pozbyciem się problemu " za pieniądze, albo nielegalnym i rzutującym na sumienie zabiegiem przerwania rozwoju przyszłego życia poza łonem matki.
- Dołączył: 2010-02-16
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 1151
25 maja 2013, 07:28
Przeciw. Moim zdaniem to małe, ciche zabójstwo. Trzeba mieć odwagę, aby urodzić i pokochać dziecko np. z gwałtu. To przecież bezbronna istota, która jak dorośnie nie będzie miała nic wspólnego z ojcem (sprawcą gwałtu), poza genami (jeśli dzieckiem się odpowiednio pokieruje, to geny można wykorzystać na korzyść dziecka). Takie jest moje zdanie, ale w życiu bywa różnie. Niektórzy decydują się na aborcję, gdyż nie chcą, aby ich dzieci cierpiały z powodu choroby, złego życia, pozbawionego podstawowych środków do życia. A niektóre kobiety robią to dla własnej wygody, z egoizmu, bo im się nie chce lub mają za dużo już dzieci itp.- te są chyba najgorszymi potworami.
- Dołączył: 2009-09-29
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 574
25 maja 2013, 07:35
za! kozada kobieta ma prawo decydowac o sobie wiec jak najbardziej jestem za aborcja na zyczenie (tak jak jest to praktykowane w wielu krajach zarowno na zachodzie i na wschodzie)
- Dołączył: 2005-09-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 47
25 maja 2013, 08:00
Nie mi oceniać cudze wybory a temat za trudny jest jak na forum o odchudzaniu ... natomiast rzuciło mi się w oczy, że część osób zupełnie bezrefleksyjnie odpowiada "jestem za", jakby chodziło o wyciśnięcie pryszcza. Przypomina mi się jak pewna znana pani lat temu kilka będąc jeszcze dziewczęciem około dwudziestki, zapytana w pewnej babskiej telewizji o jej stosunek do tego tematu odpowiedziała tak właśnie bezrefleksyjnie "jestem za". Zapamiętałam to, gdyż za tymi słowami nie szły żadne przemyślenia ani argumenty, po prostu "tak bo tak, bo nikt mi tu nie będzie ... ". Długo później ta sama osoba na podobnie zadane pytanie nie potrafiła udzielić jednoznacznej odpowiedzi. To budujące, że ludzie dorastają do zrozumienia, że nie na każde pytanie da się odpowiedzieć tak lub nie i nie każdy temat da się przerobić na radosną ankietę "kto jest za łapka w górę".
p.s.: Umieszczanie tu linku do strony, na której promowane jest łykanie tabletek na wrzody w celu wywołania poronienia jest szczytem gówniarstwa. Skutki stosowania tej "metody" bywają tragiczne zarówno dla kobiet jak i dla dzieci, które się później rodzą (tak tak, czasem się jednak rodzą ale najczęściej mocno okaleczone). Zachęcanie do stosowania tego typu "metod", na portalu czytanym przez młodziutkie i niedoświadczone dzieciaki, jest oznaką totalnej bezmyślności.
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
25 maja 2013, 08:05
Byłam za dopóki nie zaszlam w ciążę, był ten temat dosyć rozległe omówiony ostatnio , moze w zeszłym tygodniu to weź sobie jeszcze tam zajrzyj