Temat: chce mi się sexu

poczochraj se... hahaha :D

Od tego jest forum (wątek sex) żeby o tym rozmawiać. Nie rozumiem, jak komus sie ten temat nie podoba to po co wchodzi ? Za dużo czasu wolnego ? Może też sobie weźcie ksiażke jak jej radzicie zamiast krytykować szczerosc

Teraz to mnie rozwaliłaś.

Edit: Sexshop odpada, bo jest niepełnoletnia. Polecam prysznic ;)

wibrator

pamiętam jak miałam 14 lat i w nocy jak już miałam spać to zaczęłam dotykać to szczególne miejsce . Po chwili doszedł taki skurcz i się tego przestraszyłam w tedy . Po jakimś czasie znowu to zrobiłam i mi się spodobało . Ja  nie wiedziałam w tedy co to masturbacja ( nie pamiętam czy jeszcze wiedziałam jak się dzieci robi).Dodam ,że od małego jak myślałam o całowaniu piersi itp( raz widziałam to w filmie zupełnie przypadkiem) to czułam takie skurcze i mi się to podobało ;D.
 Tak więc instynkt ludzki tutaj działa że ci się "chce" ;p

Swoją drogą po jakiego diabła wchodzicie na ten temat i krytykujecie ? Nie umiecie go ominąć? Tak wam źle że widząc taki temat musicie od razu wyładować tą swoją frustrację czy jak ?

A co do pomysłu z wibratorem to naprawdę przegięcie . Czyżby problem ze zrozumieniem czytanego tekstu?

Boże, ja miałam zachcianki już w wieku 11 lat

no cóż, dojrzewanie, trzeba się ujarzmić :P

Gdyby autorka była nieśmiała to na bank nie pisałaby tu o tym.