Temat: Jęczenie podczas stosunku..

Ostatnio czytałam, że kobiety jęczą, bo..
Fragment artykułu:
Cóż, badania naukowe nie pozostawiają w tej kwestii złudzeń - raport zamieszczony w "Archives of Sexual Behavior" dowodzi, że: 66 proc. pań "hałasuje" podczas stosunku, żeby przyśpieszyć orgazm partnera. 87 proc. robi to, żeby dodać mu pewności siebie, natomiast spora część pojękuje sobie albo "z nudów", albo z powodu zmęczenia czy bólu wywołanego długim czasem penetracji. I gdzie tu, pośród tych wyjęczanych kalkulacji, miejsce na romantyczne uniesienia?

Zgadzacie się, drogie panie? Ja nie.. Wprawdzie nie chodzi mi o ostentacyjne jęki i teatralne odgłosy, ale ja wydaję z siebie dźwięki , ponieważ jest mi dobrze , jestem niesamowicie podniecona i mój przyspieszony oddech jakoś mi tak 'nakazuje'. Naprawdę nie przyszłoby mi na myśl, żeby przyspieszyć orgazm lub z nudów sobie pojękiwać.

Emwuwu napisał(a):

EnolaaGay napisał(a):

Bzdury jakieś... Chciałabym wiedzieć w jaki sposób przeprowadzono badanie, na podstawie którego wyciągnięto takie wnioski. A jeżeli jednak jakimś cudem to prawda, to współczuję Amerykankom nędznego życia seksualnego.
Pożyjecie w długoletnich związkach i porozmawiamy o tym, za 10- 20 lat.Zdziwicie się jak odmienne zdania będziecie miały;-))))


O wszystkim można sobie porozmawiać za 10-20 lat jeżeli się dożyje Ważne jest "tu i teraz"
 A już zupełnie na serio, staż w związku pewnie oczywiście odgrywa jakąś rolę w takich sprawach. Dlatego też to powinno być uwzględnione w raporcie. A tak to wygląda na szukanie taniej sensacji, w stylu:" Uwaga, uwaga! Niemal 90% pań jęczy podczas stosunku  żeby dodać partnerowi pewności siebie, a nie z rozkoszy!".

EnolaaGay napisał(a):

Emwuwu napisał(a):

EnolaaGay napisał(a):

Bzdury jakieś... Chciałabym wiedzieć w jaki sposób przeprowadzono badanie, na podstawie którego wyciągnięto takie wnioski. A jeżeli jednak jakimś cudem to prawda, to współczuję Amerykankom nędznego życia seksualnego.
Pożyjecie w długoletnich związkach i porozmawiamy o tym, za 10- 20 lat.Zdziwicie się jak odmienne zdania będziecie miały;-))))
O wszystkim można sobie porozmawiać za 10-20 lat jeżeli się dożyje Ważne jest "tu i teraz" A już zupełnie na serio, staż w związku pewnie oczywiście odgrywa jakąś rolę w takich sprawach. Dlatego też to powinno być uwzględnione w raporcie. A tak to wygląda na szukanie taniej sensacji, w stylu:" Uwaga, uwaga! Niemal 90% pań jęczy podczas stosunku  żeby dodać partnerowi pewności siebie, a nie z rozkoszy!".

Pasek wagi
Nie słyszę żadnych jęków :( , to PLASK, PLASK, PLASK, PLASK, PLASK, wszystko zagłusza

Emwuwu napisał(a):

EnolaaGay napisał(a):

Bzdury jakieś... Chciałabym wiedzieć w jaki sposób przeprowadzono badanie, na podstawie którego wyciągnięto takie wnioski. A jeżeli jednak jakimś cudem to prawda, to współczuję Amerykankom nędznego życia seksualnego.
Pożyjecie w długoletnich związkach i porozmawiamy o tym, za 10- 20 lat.Zdziwicie się jak odmienne zdania będziecie miały;-))))
Po ślubie jestem 22 lata  Na podstawie swojego doświadczenia popieram zdanie większości tu wypowiadających się kobiet  i stwierdzam, że te badania nijak nie odnoszą się do mnie   Sex jest super!! W ogóle nie rozumiem po co kobiety udają w łóżku. Żeby ich partner był przekonany, że zadowala partnerkę, a ona żeby nigdy nie była w pełni zadowolona z pożycia? 
A mi sie zdazylo jeczec zeby partner szybciej  doszedl.... ale zwykle robie to bo mi dobrze :)
Pasek wagi
haha. niezły artykuł ;) tylko nie pokrywa się z rzeczywistością, przynajmniej u mnie ;)
Pasek wagi
Jaka bzdura ;)
na mnie też organizm "wymusza" jęknięcia :)

bede.fit napisał(a):

Jaka bzdura ;)na mnie też organizm "wymusza" jęknięcia :)

Nooo... jak mi dobrze, to jęczę, krzyczę i w ogóle.
hahahaha:) raczej podczas seksu nie myślę o tym czy jęczę i dlaczego. Jak jest mi bardzo dobrze to zdaża się jęczeć

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.