- Dołączył: 2013-01-17
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 135
4 maja 2013, 15:19
Jak uważacie, kiedy według Was warto stracić dziewictwo/prawictwo(bo można to uznać za inne przypadki), w jakich okolicznościach, jakim wieku? Jesteście dziewicami/prawiczkami, czy w jakim wieku, po jakim czasie miałyście/mieliście ten 1-szy raz?
- Dołączył: 2013-04-04
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1056
4 maja 2013, 15:39
Historyjka z życia : Moja koleżanka, wówczas lat 23, i jej chłopak wówczas lat 22 obudzili mnie o godzinie 24 wydzwaniając uporczywie na moją komórkę. Kiedy odebrałam usłyszałam pytanie, które wbiło mnie w łóżko: "uprawialiśmy seks i teraz leci jej krew! co mamy robić? czy to normalne? tamować?". Odebrało mi mowę, po czym odpowiedziałam "umyć się i iść spać". Wniosek z tej anegdotki taki, że kiedy czujesz, że wiesz co robisz, chcesz to robić i jesteś przygotowana/ny na to co będzię przed, w trakcie i po to najlepszy czas, żeby przeżyć swój pierwszy raz.,
Ja miałam 20, moje przyjaciółki również.
Edytowany przez requiem29 4 maja 2013, 15:39
4 maja 2013, 15:40
o mamo co to za mania dziewictwa dzis na forum o.O
ja miałam 18, czułam sie już gotowa ,
zabezpieczylismy sie , nie byłam z chłopakiem w zwiazku ale spotykalismy sie
nie żałuję ;) ale równie dobrze mogłabym czekać dłużej tak właściwie i nie miałabym z tym problemu
ani nie byloby mi wstyd ze inni tak a ja nie.
każdy powinien czekać według siebie
do momentu kiedy będzie tego chciał na 100% dla samego siebie a nie z presji innych ludzi
Edytowany przez PrincessOfHooligans 4 maja 2013, 15:41
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88311
4 maja 2013, 15:40
RussianPorn napisał(a):
Btw. Co do katolickiej etyki seksualnej, to pozdrawiam ludzi potępiających masturbację. Absolutna wstrzemięźliwość seksualna jest chorobą psychiczną, absolutną patologią pod każdym względem. I tego akurat zaprzeczyć się nie da, psychologia górą!
Śmieszny jesteś z tą swoją wypowiedzią.
- Dołączył: 2012-10-27
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 653
4 maja 2013, 15:41
Uważam, że po ślubie.
Na pewno do 17 lat według mnie nie powinno się zaczynać współżycia. Mnie skutecznie przed rozpoczęciem tego powstrzymuje pytanie: Czy w razie ciąży poradzę sobie z macierzyństwem? Odpowiedź brzmi nie. I kwestia załatwiona :)
Edytowany przez anonyymi 4 maja 2013, 15:43
4 maja 2013, 15:41
nie można powiedzieć w jakim wieku, nie ma idealnego wieku. To jest sprawa indywidualna, najlepiej wtedy keidy się poczuje że to odpowiedni moment i że się tego naparwde chce, a nie jest to presja partnera/partnerki, otoczenia, głupiej mody. Na pewno nie ma się co spieszyć. Ważne jest za to z kim się to zrobi i gdzie, nieudany pierwszy raz albo taki który wywołuje złe skojarzenia może rzutować na pózniejsze życie seksualne. Poza tym według mnie seksu tez tzreba się nauczyć więc aby czerpać z niego prawdziwą przyjemność i dawać ją musi minąć jakiś czas i tzreba poznać partnera:)
Gotowość na seks to sprawa indywidualna kazdej osoby
- Dołączył: 2013-01-17
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 135
4 maja 2013, 15:47
cancri napisał(a):
RussianPorn napisał(a):
Btw. Co do katolickiej etyki seksualnej, to pozdrawiam ludzi potępiających masturbację. Absolutna wstrzemięźliwość seksualna jest chorobą psychiczną, absolutną patologią pod każdym względem. I tego akurat zaprzeczyć się nie da, psychologia górą!
Absolutna wstrzemięźliwość seksualna jest niezdrowa i prowadzi do wielu zaburzeń psychofizycznych. Kropka. Celibat jest większym zboczeniem od wszelakich wynaturzeń, które są potępiane przez księży.
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 935
4 maja 2013, 15:50
RussianPorn napisał(a):
cancri napisał(a):
RussianPorn napisał(a):
Btw. Co do katolickiej etyki seksualnej, to pozdrawiam ludzi potępiających masturbację. Absolutna wstrzemięźliwość seksualna jest chorobą psychiczną, absolutną patologią pod każdym względem. I tego akurat zaprzeczyć się nie da, psychologia górą!
I właśnie u ciebie widać chorobę psychiczną i zboczenie jeśli nie potrafisz żyć bez seksu, pewnie za dużo się masturbowałeś.
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Helenowo
- Liczba postów: 139
4 maja 2013, 15:52
Wiecie ja was zaszokuje.
Mam 16 lat ; dziewictwo straciłam dużo wcześniej.Czy żałuję -oczywiście .
Zbyt wiele nas różni począwszy od libida a skończywszy na ludziach których spotykamy na swojej drodze by móc kogokolwiek osądzać wg tego czy jest dziewicą czy nie .Wiele osób mówiących o sobie "prawiczek","dziewica" regularnie się masturbuje - to dopiero hipokryzja.Dziewictwo to indywidualna sprawa.Wiadomo im później tym lepiej w tej dziedzinie ; nie ma na to reguły.
Uważam że powinniśmy dać ludziom być szczęśliwym ( chodzi mi o homoseksualistów ) ale jednocześnie tępić (tępić postępowanie nie ludzi ; to wciąż ludzie nie zapominajmy) pedofilów,zoofilów,nekrofilów. Gdy nikomu nie dzieje się krzywda bo jaka krzywda może się dziać np. Tomkowi i Jackowi że są razem i wzajemnie sie zaspokajają ?Jestem bi stąd może we mnie poczucie że powinnam bronić takich ludzi. Natomiast trzy przypadki które wymagają interwencji to poważna sprawa bo człowieka łatwo zniszczyć ;dzieci,zwierzęta,zmarli głosu własnego nie mają dlatego tez zasługują na obronę.
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2222
4 maja 2013, 15:53
Kiedy jest się gotowym. Co do rzeczy ma wiek, co do rzeczy ma gotowość do poniesienia konsekwencji. Niektórzy nie są gotowi na konsekwencje całe życie. Co do ślubu - romantyczne i w ogóle piękne, ale gdybym miała zrobić to po ślubie, to czułabym się niepewnie, a kto wie, może kupuję kota w worku? :)
