27 kwietnia 2013, 23:13
Pominęłam dokładnie 7 tabletkę z blistra. Zonk. Dramat. Yasminnele. Doszło do pożycia. W ulotce w takim przypadku pisze aby się skontaktować z lekarzem. Do mojego terminy są na czerwiec :/ Zamierzam brać tabsy nadal, bo co zrobić... Po pierwsze - Zastanawia mnie jakie jest ryzyko ciąży? Po drugie - czy wam się zdarzyło zapomnieć i jak się to skończyło. Biorę tabsy już 7 lat i pierwszy raz zapomniałam tabletki z 1 tygodnia...
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Erts
- Liczba postów: 2436
27 kwietnia 2013, 23:18
moja siostra pominęła tabletkę i lata teraz taka jedna wspaniała nasza 5cio letnia ksężniczka:) ale wydaje mi się że to nie jest takie proste i oczywiste, szanse raczej nikłe
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto: Amsterdam
- Liczba postów: 838
27 kwietnia 2013, 23:27
Mało prawdopodobne, zwłaszcza że bierzesz je już długo.
- Dołączył: 2013-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 102
27 kwietnia 2013, 23:45
Jedna taka pominięta tabletka w mojej rodzinie jest i ma już 2 lata ^^. Cóż, śmigaj więc do rodzinnego po tabletkę po najlepiej.
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
27 kwietnia 2013, 23:47
W pierwszym tygodniu ryzyko jest największe.Ja zwymiotowałam chyba 6 albo 7 z bistra i jestem w piątym miesiącu.Możesz brać tabsy,ale jak w przerwie nie dostaniesz krwawienia zrób test
Edytowany przez Wiktoriaxxx 27 kwietnia 2013, 23:49