- Dołączył: 2010-05-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18
14 kwietnia 2013, 15:04
Ostatnio na TVN Style oglądałam Miasto kobiet i był temat o antykoncepcji hormonalnej. Lekarka wypowiadała się , że tylko w nielicznych przypadkach powinno się je stosować, a dla kobiet poniżej 25 roku życia jest to w ogóle niewskazane. Nie wiem co o tym mysleć. Chciałabym zacząć brać tabletki bo wiadomo, że jest to większe zabezpieczenie niż prezerwatywy. Kieruje tutaj pytanie do dziewczyn, które biorą tabletki. Czy macie jakieś problemy ze zdrowiem albo zaobserwowałyście u siebie jakieś negatywne skutki ich brania? Dodam, że mam 19 lat i nie wiem czy poczekać z tabletkami czy nie przejmować sie gadaniem tamtej lekarki i iść do ginekologa poprosić o przepisanie tabletek. pozdrawiam :)
Edytowany przez nieznajoma03 14 kwietnia 2013, 15:06
- Dołączył: 2010-05-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18
14 kwietnia 2013, 16:46
Dziekuję za wszystkie odpowiedzi. Widzę, że zdania są podzielone. Przejdę się do lekarza i zobaczę jak będą działały na mnie tabletki. Zawsze moge przestać brać :)
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1048
14 kwietnia 2013, 17:10
nieznajoma03 napisał(a):
Ostatnio na TVN Style oglądałam Miasto kobiet i był temat o antykoncepcji hormonalnej. Lekarka wypowiadała się , że tylko w nielicznych przypadkach powinno się je stosować, a dla kobiet poniżej 25 roku życia jest to w ogóle niewskazane. Nie wiem co o tym mysleć. Chciałabym zacząć brać tabletki bo wiadomo, że jest to większe zabezpieczenie niż prezerwatywy. Kieruje tutaj pytanie do dziewczyn, które biorą tabletki. Czy macie jakieś problemy ze zdrowiem albo zaobserwowałyście u siebie jakieś negatywne skutki ich brania? Dodam, że mam 19 lat i nie wiem czy poczekać z tabletkami czy nie przejmować sie gadaniem tamtej lekarki i iść do ginekologa poprosić o przepisanie tabletek. pozdrawiam :)
tak naprawde to zalezy od ciebie bo rozne tabletki roznie dzialaja komus pomoga komus moga zaszkodzic
najlepiej porozmawiaj z ginekologiem
i miej na uwadze ze tabletki nie daja 100% zabezpieczenia
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 371
14 kwietnia 2013, 17:17
Jeśli nie musisz to nie bierz.. ja niestety musze ze wzgledow zdrowotnych, hormony mi szwankują. Nie wiem jak u innych ale ja dostalam cellulitu, pare kilo mi przybylo no i ten obowiazek.. codziennie musisz pamietac zeby wziac. Tzn spróbowac mozesz, wtedy sama sie przekonasz czy ci to odpowiada czy tez nie.. zawsze mozesz zrezygnowac:)
- Dołączył: 2013-04-09
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 219
14 kwietnia 2013, 17:25
mam 20 lat, tabletki biorę od 3lat.
Nie przytyłam, piersi mi nie urosły.
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1726
14 kwietnia 2013, 17:36
Ja nie biorę tabletek ale przyklejam plastry EVRA i jestem bardzo zadowolona. Zawsze miałam bolesne miesiączki że nie mogłam normalnie funkcjonować. Teraz jest zupełnie inaczej. Nie trzeba się martwić o zabezpieczenia. Dla mnie dobry sposób bo zapominalska jestem i przyklejam raz na tydzień-taka zasada. Nie wyczuwam skutków ubocznych, wyniki badań też mam dobre :) To juz twoja indywidualna decyzja :) Na jedna kobietę zadziała dobrze a na drugą źle. Zależy od organizmu :)
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
14 kwietnia 2013, 17:51
wisienka254 napisał(a):
Branie tabletek hormonalnych to najglupsza rzecz jaka zrobilam.Przyjmowalam novynette przez okolo poltora roku, przytylam 10kg, libido spadlo do 0, caly czas czulam sie spuchnieta.Jedynym plusem jest to ze nie musisz sie martwic o zabezpieczenia i spontaniczny seks jest wspanialy, jesli masz na niego w ogole ochote. Tabletki odstawilam w styczniu i bylo spokojnie, nie mialam zadnych problemow z miesiaczka tak jak inne idziewczyny. Skora na tworzy troszke sie pogorszyla, ale nieznacznie, i przez pierwszy miesiac bolaly mnie jajniki. A teraz wszystko jest super i ciesze sie ze przestalam je brac. Naprawde nie warto.
Pierdzielenie kotka. Tyje sie od zarcia a nie od tabletek. Glupie wytlumaczenie..
A jak faktycznie sie na tych tabletkach zle czulas to trzeba bylo isc do lekarza i poprosic o zmiane na inne. Tyle w temacie.
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1922
14 kwietnia 2013, 17:55
Ja mam 17 lat i biorę tabletki od stycznia. Nie mam żadnych efektów ubocznych a same plusy są brania tabletek. Biorę je przede wszystkim na cerę, wkurza mnie gadanie lekarzy tylko ja się pytam.. skoro są takie złe to po co je przepisują?!
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
14 kwietnia 2013, 17:56
Dodam, ze ja tez biore tabletki juz 1,5 roku -nie przytylam a nawet schudlam.
Jakiekolwiek wahania byly spowodowane tym, ze lubilam sobie na wieczor dogodzic bułami z szynką i majonezem.
Jestem zadowolona z tabletek-miesiaczki mi sie zawsze spoznialy i byly bolesne a teraz jest jak w zegarku i przynajmniej nie umieram.
Libido? Mam takie samo jak przed braniem a moze nawet i wieksze
Edytowany przez akitaa 14 kwietnia 2013, 17:59
- Dołączył: 2011-07-03
- Miasto: Malmo
- Liczba postów: 3369
14 kwietnia 2013, 17:58
Zaczęlam brać tabletki jako 16latka (wtedy nie jako antykoncepcję), od tego czasu z odpowiednimi (czasem dłuższymi, jak chłopaka nie było, to po co piguły... ;P) przerwami biorę je do teraz (lat mam prawie 24). Czuję się dobrze, jedyne skutki uboczne to takie, że cycki mi urosły i okres mam super-regularny (nawet w czasie tych dłuższych przerw).
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
14 kwietnia 2013, 18:00
ja nie przepadam za tabletkami bo to jednak chemia a poza tym zabijają moje libido kompletnie