Temat: Pierwszy Raz

Jak wyglądał Wasz pierwszy raz? Chodzi mi głównie o to ile miałyście lat w jakich to okolicznościach się stało i czy robiłyście to ze swoim chłopakiem czy może np.: spontanicznie na imprezie. No i oczywiście czy był on zaplanowany i się stresowałyście czy to było spontanicznie  :D

wrednababa56 napisał(a):

I.am.Sherlocked napisał(a):

mustbestrong napisał(a):

alex156 napisał(a):

fatamorganaa napisał(a):

KitKat1991 napisał(a):

13, spontanicznie na imprezie, ale żadne z Nas nie było pijane =)
co ja pacze!o.O kurde, ja mam 18 i brak seksu
Ja tak samo...
ja też ,_,
no to nie jesteście same dziewczyny  W tych czasach nie wiadomo czy się tego wstydzić czy być dumnym :| Bo ja osobiście, traktuję to neutralnie. W sumie to jestem cienka jeśli chodzi o jakiekolwiek relacje między ludzkie 
dla mnie to tez neutralne. w sumie co za roznica czy 15 czy 22 lata. i tak predzej czy pozniej sie straci dziwictwo, i nie jest powiedziane ze z ta osoba wezmie sie slub. ja sie ciesze ze to zrobilam wczesniej bo przynajmniej sie nie krepowalam wobec faceta i poszlam na gotowe a nie czailam sie "moze tak moze nie, a moze tak, a moze go sprawdze czy jest mnie wart" (boze co tu sprawdzac, omg)seks jest dla ludzi a nie to jakis zakaz, prestiz czy nie wiadomo co. jeszcze teksty o oddanie skarbu, to dobre dla dziewczynek 5 letnich o ksiezniczkach i krolewiczu, a facet tez ma potrzeby a nie bedzie chodzil z niezdecydowana dziewczyna bo nie wiadomo co jej sie w glowie roi dla DOJRZALYCH mezczyzn nie ma znaczenia kiedy kobieta i z kim. od mojego I razu minelo prawie 11 lat. przeszlam roznoraka droge seksualna i mieszkam z zupelnie kims innym i zamknelismy przeszlosc i pewnie przejde z kims innym jeszcze lozko bo nie wiadomo jak sie sprawy potocza

A ja jestem zdania,że warto poczekać......
Sama przeżyłam swój pierwszy raz wcześnie. I bardzo tego żałuję. Mimo,że znałam tego "chłopaka" wcześniej, później byliśmy razem, po pół roku związku, pod Jego naciskiem to zrobiliśmy..... I od pierwszego razu doszło do zbliżenia jeszcze 2 razy..Które były bolesne.
Chłopak rzucił mnie w moje urodziny twierdząc,że rodzice naciskali (był straszy) że może być ciąża......., zabezpieczaliśmy się...
   Później poznałam innego, który mi się oświadczył. I z nim (też po kilku miesiącach współżyłam, pomijając fakt,że miałam wielu chłopców z którymi byłam przed Nim, ale z nimi nie spałam, pomimo tego,że mnie kręcili, pociągali seksualnie itd. .......) pierwszy raz bolał mnie tak samo jak z tym pierwszym, była krew.Więc podejrzewam,że z tym pierwszym nie straciłam całkowicie dziewictwa... Nie wiem,czy wyobrażacie sobie o czym piszę. Czyli stosunek nie do końca.

Ale wracając do tematu, Agusia pisze, wjbn z kim, gdzie, po jakim czasie.........
Nie słuchajcie.
Nie warto.


Pasek wagi

FammeFatale22 napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

I.am.Sherlocked napisał(a):

mustbestrong napisał(a):

alex156 napisał(a):

fatamorganaa napisał(a):

KitKat1991 napisał(a):

13, spontanicznie na imprezie, ale żadne z Nas nie było pijane =)
co ja pacze!o.O kurde, ja mam 18 i brak seksu
Ja tak samo...
ja też ,_,
no to nie jesteście same dziewczyny  W tych czasach nie wiadomo czy się tego wstydzić czy być dumnym :| Bo ja osobiście, traktuję to neutralnie. W sumie to jestem cienka jeśli chodzi o jakiekolwiek relacje między ludzkie 
dla mnie to tez neutralne. w sumie co za roznica czy 15 czy 22 lata. i tak predzej czy pozniej sie straci dziwictwo, i nie jest powiedziane ze z ta osoba wezmie sie slub. ja sie ciesze ze to zrobilam wczesniej bo przynajmniej sie nie krepowalam wobec faceta i poszlam na gotowe a nie czailam sie "moze tak moze nie, a moze tak, a moze go sprawdze czy jest mnie wart" (boze co tu sprawdzac, omg)seks jest dla ludzi a nie to jakis zakaz, prestiz czy nie wiadomo co. jeszcze teksty o oddanie skarbu, to dobre dla dziewczynek 5 letnich o ksiezniczkach i krolewiczu, a facet tez ma potrzeby a nie bedzie chodzil z niezdecydowana dziewczyna bo nie wiadomo co jej sie w glowie roi dla DOJRZALYCH mezczyzn nie ma znaczenia kiedy kobieta i z kim. od mojego I razu minelo prawie 11 lat. przeszlam roznoraka droge seksualna i mieszkam z zupelnie kims innym i zamknelismy przeszlosc i pewnie przejde z kims innym jeszcze lozko bo nie wiadomo jak sie sprawy potocza
A ja jestem zdania,że warto poczekać......Sama przeżyłam swój pierwszy raz wcześnie. I bardzo tego żałuję. Mimo,że znałam tego "chłopaka" wcześniej, później byliśmy razem, po pół roku związku, pod Jego naciskiem to zrobiliśmy..... I od pierwszego razu doszło do zbliżenia jeszcze 2 razy..Które były bolesne.Chłopak rzucił mnie w moje urodziny twierdząc,że rodzice naciskali (był straszy) że może być ciąża......., zabezpieczaliśmy się...   Później poznałam innego, który mi się oświadczył. I z nim (też po kilku miesiącach współżyłam, pomijając fakt,że miałam wielu chłopców z którymi byłam przed Nim, ale z nimi nie spałam, pomimo tego,że mnie kręcili, pociągali seksualnie itd. .......) pierwszy raz bolał mnie tak samo jak z tym pierwszym, była krew.Więc podejrzewam,że z tym pierwszym nie straciłam całkowicie dziewictwa... Nie wiem,czy wyobrażacie sobie o czym piszę. Czyli stosunek nie do końca.Ale wracając do tematu, Agusia pisze, wjbn z kim, gdzie, po jakim czasie.........Nie słuchajcie.Nie warto.


kazdy to zrobi kiedy bedzie chcial
ja uwazam ze nie ma roznicy. jak zwiazek sie rozsypie to nie odbuduje sie dziewictwa, a jaka jest szansa ze z tym mezczyzna bedzie sie wiele lat i wezmie slub?. ale wazne zeby potem poznac naprawde porzadnego faceta a nie takiego ktory bedzie wysmiewal czy grymasil.- sa inne, droga wolna, sa inne dziewice, a w czym jestes lepszy ze wybrzydzasz?
i jest jeszcze jeden plus tego ze wczesniej sie traci dziewictwo. inny facet sie nie bedzie stresowal ze kolejny raz zaniechany bo ja boli, ty nie masz traumy ze boli i nie wychodzi ci seks jak z internetu
Pasek wagi
17 lat, po imprezie, nieplanowane, nie jesteśmy razem ale się przyjaźnimy 
18 lat, z kimś kogo kocham i kto nie naciskał i nie spieszyliśmy się. Po prawie półtora roku związku. On miał 21 lat. Planowane? Sama nie wiem, miesiąc wcześniej zaczęłam brać tabletki a później pojechaliśmy nad morze i.. No było wiadome, że do tego jednak dojdzie. Romantycznie, delikatnie, przy cudnej lampce dającej delikatne światło.

Ja uważam, że warto poczekać. Nie bałam się, nie stresowałam. Mam cudownego chłopaka.
18 lat, z kimś kogo kocham i kto nie naciskał i nie spieszyliśmy się. Po prawie półtora roku związku. On miał 21 lat. Planowane? Sama nie wiem, miesiąc wcześniej zaczęłam brać tabletki a później pojechaliśmy nad morze i.. No było wiadome, że do tego jednak dojdzie. Romantycznie, delikatnie, przy cudnej lampce dającej delikatne światło.

Ja uważam, że warto poczekać. Nie bałam się, nie stresowałam. Mam cudownego chłopaka.
16 lat, mocno zaplanowane, z chłopakiem, z którym jestem do tej pory :) (prawie 2 lata)
23 lata z byłą dziewczyną. Raczej nie planowane ;) 
Jak widzę niektóre wpisy osób które mając po 13, 14 nawet 15 lat to aż mnie skręca. Kurcze ja mam dopiero 21 lat i w ich wieku to się jeszcze po podwórku ganiało, a nie z facetem do łóżka. Jeśli kogoś tym uraziłam to sory, ale trochę mnie ten świat dziwi ...
jestem przerażona słuchajcie. 13 , 14, 15 lat? Wiedziałam, że takie rzeczy się na świecie dzieją... no niby wiedziałam. Ja w wieku 18 lat. Nasz wspólny pierwszy raz. Już w wieku 12 lat musiałam dorosnąć a co za tym idzie dojrzeć. Musiałam szybko stać się samodzielna i jakoś z głową starałam się robić rzeczy, które zaważą na moim dalszym życiu. Katastrofa jak dla mnie.
dla mnie to tez neutralne. w sumie co za roznica czy 15 czy 22 lata. i tak predzej czy pozniej sie straci dziwictwo, i nie jest powiedziane ze z ta osoba wezmie sie slub. ja sie ciesze ze to zrobilam wczesniej bo przynajmniej sie nie krepowalam wobec faceta i poszlam na gotowe a nie czailam sie "moze tak moze nie, a moze tak, a moze go sprawdze czy jest mnie wart" (boze co tu sprawdzac, omg)seks jest dla ludzi a nie to jakis zakaz, prestiz czy nie wiadomo co. jeszcze teksty o oddanie skarbu, to dobre dla dziewczynek 5 letnich o ksiezniczkach i krolewiczu, a facet tez ma potrzeby a nie bedzie chodzil z niezdecydowana dziewczyna bo nie wiadomo co jej sie w glowie roi dla DOJRZALYCH mezczyzn nie ma znaczenia kiedy kobieta i z kim. od mojego I razu minelo prawie 11 lat. przeszlam roznoraka droge seksualna i mieszkam z zupelnie kims innym i zamknelismy przeszlosc i pewnie przejde z kims innym jeszcze lozko bo nie wiadomo jak sie sprawy potocza



No właśnie widzisz. Tu jest pies pogrzebany. Jest Ci wszystko jedno bo nie przeżyłaś miłości swojego życia. Gdyby tak było, to nie myślałabyś o tym, że nie wiaodmo ilu jeszcze będziesz miała w łóżku ;/ dziewczyny szanujcie się.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.