- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2879
10 kwietnia 2013, 23:13
Właśnie w " Mieście Kobiet" jest o tym mowa.
Czy jesteście za refundacją tabletek anty?
Czy lekarz przed wypisaniem wam tabletek wysłał was na badanie hormonalne?
Czy słyszałyście o ich szkodliwości?
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
11 kwietnia 2013, 11:21
refundowane nie ale sponsorowane dla najbiedniejszych, dla rodzin patologicznych i ewentualnie dla kobiet, które biorą antykoncepcję leczniczo
cała reszta na tak
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
11 kwietnia 2013, 12:18
Refundacja tabsów? Zgupkałyście? :D Rząd miałby jeszcze dopłacać do tego żeby zmniejszyc przyrost naturalny? Co to za interes? :P
- Dołączył: 2013-04-09
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 219
11 kwietnia 2013, 12:25
ale przecież tabletki antykoncepcyjne są refundowane. Sama takie biorę, za opakowanie na 3 miesiące płace 24zł, a nie jak kiedyś ponad 50zł za miesiąc. I nie widzę między nimi żadnej różnicy.
11 kwietnia 2013, 12:46
Hmmm te pieniądze można by przeznaczyć na leki dla bardziej potrzebujących, bo jednak tabletki anty to wybór a nie konieczność jeśli chodzi o antykoncepcję. Chyba że ktoś je bierze z innego powodu np bolące miesiączki czy inne wskazanie medyczne to wtedy jak najbardziej refundacja jest ok.
- Dołączył: 2012-10-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1856
11 kwietnia 2013, 13:05
Uważam, że refundacja antykoncepcji trochę mija się z celem - praktycznie każda kobieta seks uprawia, więc z 50% by poleciało natychmiast po refundację. To nie jest tak, że państwo nam coś "daje". To my na to płacimy z podatków, bo nie istnieją "pieniądze kraju". Bez seksu żyć się da, a bez pewnych leków można umrzeć. Lepiej skupić się na refundacji tego, co jest naprawdę potrzebne. A jeżeli ktoś jest na tyle dojrzały, by seks uprawiać, powinien być na tyle dojrzały, by zapewnić sobie antykoncepcję.
Osobiście wolałabym, żeby "moje" pieniądze na fundusz zdrowia szły na ratowanie życia i zdrowia, nie na seks nastolatków.
Edytowany przez BedeMama92 11 kwietnia 2013, 13:07
- Dołączył: 2013-03-18
- Miasto: Kraina Nigdy Nigdy
- Liczba postów: 3195
11 kwietnia 2013, 13:16
1 nie, bo naprawdę niektóre potrzebne do leczenia chorób/ ratowania życia nie są refundowane, a to są priorytety!
2 - nie
3 nie
Ostatecznie wzięłam receptę, ale nigdy jej nie zrealizowałam. Od 5 lat stosuje inną metodą i jest ok:)
11 kwietnia 2013, 13:24
1 - tak
2- nie (dopiero 3 ginekolog to zrobił po 6 miesiącach)
3- tak, ale w moim przypadku te skutki uboczne się niwelują z tym z czym mogą mi pomóc.
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 2096
11 kwietnia 2013, 13:52
3 x tak.
Sama mam refundowane tabsy ;)