- Dołączył: 2012-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1404
6 kwietnia 2013, 20:17
7 marca wzięłam ostatnią tabletkę Yaz i po trzech dniach dostałam krwawienie z odstawienia. Od tego czasu zaczęłam liczyć dni mojego cylku i czekać na normalny okres. Dziś moja dokładnie 28 dzień ( czyli dzień, w którym dostawałam krwawienie przed rozpoczęciem przygody z tabletkami), a okresu nie ma.
![]()
Czuję się napuchnięta, boli mnie brzuch ( czuję skurcze), pobolewa mnie też kręgosłup. Martwi mnie jednak niepokojący śluz i objawy wskazujące na infekcję ( ból, pieczenie, gęste upławy, kompletny brak ochoty na seks). Czy według Was powinnam nadal spokojnie czekać?
Po jakim czasie dostałyście okres po odstawieniu tabletek?
- Dołączył: 2013-03-25
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 719
6 kwietnia 2013, 20:29
Poczekaj cierpliwie, organizm potrzebuje czasem nawet 3 miesięcy po odstawieniu, żeby dojść do siebie. Jeśli chcesz być spokojniejsza - idź do gina :)
- Dołączył: 2012-02-27
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 1014
9 kwietnia 2013, 11:52
ja też właśnie miesiąc temu odstawiłam anty. Przed braniem miałam nieregularny okres, więc podziewałam się dostać okresu tak jak przy tabletkach (po 28 dniach), czyli w minioną niedziele i nic. Jednak już dziś czuje silny ból brzucha i pewnie lada moment dostane okresu.
