- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 kwietnia 2013, 12:48
4 kwietnia 2013, 13:50
O rany ... Slaids ma swoje zasady, przestrzega pewnych wartości. Jak widać jej chłopak myśli podobnie. I git.To, że Wy podążacie za dzisiejszym mainstreamem nie oznacza, żeby od razu inaczej myślących zgnoić na forum. Tolerancja nie boli.
4 kwietnia 2013, 13:52
O rany ... Slaids ma swoje zasady, przestrzega pewnych wartości. Jak widać jej chłopak myśli podobnie. I git.To, że Wy podążacie za dzisiejszym mainstreamem nie oznacza, żeby od razu inaczej myślących zgnoić na forum. Tolerancja nie boli.
Owszem, tolerancja nie boli. Ale zauważ, że autorka sugeruje, że kobiety oglądające porno lub pozwalające na to swoim partnerom, się "nie szanują". To jest trochę nieładne z jej strony, prawda?
4 kwietnia 2013, 13:53
Owszem, tolerancja nie boli. Ale zauważ, że autorka sugeruje, że kobiety oglądające porno lub pozwalające na to swoim partnerom, się "nie szanują". To jest trochę nieładne z jej strony, prawda?O rany ... Slaids ma swoje zasady, przestrzega pewnych wartości. Jak widać jej chłopak myśli podobnie. I git.To, że Wy podążacie za dzisiejszym mainstreamem nie oznacza, żeby od razu inaczej myślących zgnoić na forum. Tolerancja nie boli.
4 kwietnia 2013, 13:53
Jeszcze nigdy się tak nie uśmiałam jak dziś Dlaczego Tobie jest przykro ?Naprawdę nie musi Skoro mi jako żonie to nie przeszkadza to w czym problem ?Uwierz mi szanuję się!Nie stoję na krajowej A4 , nie ubieram się wyzywająco , nie prowokuje, nie pozwalam sobie na zbereźne teksty etc......Więc nie pisz mi że się nie szanuję.Bardzo mi przykro że Twój i Wasi faceci oglądają takie świństwa.Ja jednak się szanuję i mój facet szanuje mnie poprzez nie patrzenie na coś takiego.Skąd mam pewność? Bo on czuł się winny, gdy nawet przypadkowo na głupiej stronce trafił na zdjęcie kobiety w bikini, etc.Zacznijcie się szanować dziewczyny, a nie powtarzać stereotyp "chłop sobie musi popatrzeć". Owszem, może, ale na swoją kobietę. Chce patrzeć na inne, to proszę bardzo, droga wolna.Ja mam takie podejście do sprawy.A skąd ta pewność ?Historię sprawdzasz ?Niepotrzebną stronkę można skasować.Płytki ?Można pochować?Bo nie wierzę że jesteś z nim 24/24Dla mnie to niedopuszczalne.Mój nie ogląda, jestem tego w 100% pewna.
4 kwietnia 2013, 13:54
A co do zakrywania sobie oczu z powodu widoku kobiety w bikini - to moim zdaniem zakrawa na chorą pruderię. Oczami wyobraźni widzę tego typu ludzi jak uprawiają seks wyłącznie po ciemku, pod kołderką, którzy wstydzą się stanąć nago przed lustrem bądź popatrzeć na swojego nagiego partnera.
Edytowany przez slaids 4 kwietnia 2013, 13:57
4 kwietnia 2013, 13:55
To jego sumienie, aczkolwiek dzięki temu wiem, że gdyby oglądał porno to by mi to wyznał.Internet niestety dostarcza dużo nagości, więc to nie jego wina, ze na kwejku, etc zdarzają się takie zdjęcia. Inna sytuacja byłaby wtedy gdyby szukał ich specjalnie.monka, takie jest moje zdanie. To przyzwolenie na zdradę. W końcu facetowi przestanie wystarczać niunia na ekranie, to weźmie się za taką realną. Wasze ciało (tak jak mówicie) mu się znudzi, zainteresuje się młodszą, zgrabniejszą. Bez poczucia winy, bo przecież od początku żona nie miała pretensji i obiekcji.bez przesady...Bardzo mi przykro że Twój i Wasi faceci oglądają takie świństwa.Ja jednak się szanuję i mój facet szanuje mnie poprzez nie patrzenie na coś takiego.Skąd mam pewność? Bo on czuł się winny, gdy nawet przypadkowo na głupiej stronce trafił na zdjęcie kobiety w bikini, etc.Zacznijcie się szanować dziewczyny, a nie powtarzać stereotyp "chłop sobie musi popatrzeć". Owszem, może, ale na swoją kobietę. Chce patrzeć na inne, to proszę bardzo, droga wolna.Ja mam takie podejście do sprawy.A skąd ta pewność ?Historię sprawdzasz ?Niepotrzebną stronkę można skasować.Płytki ?Można pochować?Bo nie wierzę że jesteś z nim 24/24Dla mnie to niedopuszczalne.Mój nie ogląda, jestem tego w 100% pewna.
Wiesz, mam wrażenie, że masz trochę zbyt bujną wyobraźnię.
Albo bardzo małe poczucie własnej wartości, wynikające po części z oceny swojego wyglądu.
Albo jedno i drugie naraz.
4 kwietnia 2013, 13:56
Czuł się winny jak zobaczył zdjęcie laski w bikini? A jak chodzicie na plaże to zawiązujesz mu oczy żeby mu nie było głupio gdyby czasem coś zobaczył? Uśmiałam się jak to przeczytałam i współczuje Twojemu facetowi bo musi być przez Ciebie mega zaszczutyJeszcze nigdy się tak nie uśmiałam jak dziś Dlaczego Tobie jest przykro ?Naprawdę nie musi Skoro mi jako żonie to nie przeszkadza to w czym problem ?Uwierz mi szanuję się!Nie stoję na krajowej A4 , nie ubieram się wyzywająco , nie prowokuje, nie pozwalam sobie na zbereźne teksty etc......Więc nie pisz mi że się nie szanuję.Bardzo mi przykro że Twój i Wasi faceci oglądają takie świństwa.Ja jednak się szanuję i mój facet szanuje mnie poprzez nie patrzenie na coś takiego.Skąd mam pewność? Bo on czuł się winny, gdy nawet przypadkowo na głupiej stronce trafił na zdjęcie kobiety w bikini, etc.Zacznijcie się szanować dziewczyny, a nie powtarzać stereotyp "chłop sobie musi popatrzeć". Owszem, może, ale na swoją kobietę. Chce patrzeć na inne, to proszę bardzo, droga wolna.Ja mam takie podejście do sprawy.A skąd ta pewność ?Historię sprawdzasz ?Niepotrzebną stronkę można skasować.Płytki ?Można pochować?Bo nie wierzę że jesteś z nim 24/24Dla mnie to niedopuszczalne.Mój nie ogląda, jestem tego w 100% pewna.
Edytowany przez werka1468 4 kwietnia 2013, 13:57
4 kwietnia 2013, 13:57
dżizys, a czy to ona kazała mu czuć się winnym?chyba zrobił tak, bo sam tak uważa a nie ktoś go do tego zmusza, heloł......Czuł się winny jak zobaczył zdjęcie laski w bikini? A jak chodzicie na plaże to zawiązujesz mu oczy żeby mu nie było głupio gdyby czasem coś zobaczył? Uśmiałam się jak to przeczytałam i współczuje Twojemu facetowi bo musi być przez Ciebie mega zaszczutyJeszcze nigdy się tak nie uśmiałam jak dziś Dlaczego Tobie jest przykro ?Naprawdę nie musi Skoro mi jako żonie to nie przeszkadza to w czym problem ?Uwierz mi szanuję się!Nie stoję na krajowej A4 , nie ubieram się wyzywająco , nie prowokuje, nie pozwalam sobie na zbereźne teksty etc......Więc nie pisz mi że się nie szanuję.Bardzo mi przykro że Twój i Wasi faceci oglądają takie świństwa.Ja jednak się szanuję i mój facet szanuje mnie poprzez nie patrzenie na coś takiego.Skąd mam pewność? Bo on czuł się winny, gdy nawet przypadkowo na głupiej stronce trafił na zdjęcie kobiety w bikini, etc.Zacznijcie się szanować dziewczyny, a nie powtarzać stereotyp "chłop sobie musi popatrzeć". Owszem, może, ale na swoją kobietę. Chce patrzeć na inne, to proszę bardzo, droga wolna.Ja mam takie podejście do sprawy.A skąd ta pewność ?Historię sprawdzasz ?Niepotrzebną stronkę można skasować.Płytki ?Można pochować?Bo nie wierzę że jesteś z nim 24/24Dla mnie to niedopuszczalne.Mój nie ogląda, jestem tego w 100% pewna.
Edytowany przez slaids 4 kwietnia 2013, 13:59
4 kwietnia 2013, 13:58
Owszem, tolerancja nie boli. Ale zauważ, że autorka sugeruje, że kobiety oglądające porno lub pozwalające na to swoim partnerom, się "nie szanują". To jest trochę nieładne z jej strony, prawda?O rany ... Slaids ma swoje zasady, przestrzega pewnych wartości. Jak widać jej chłopak myśli podobnie. I git.To, że Wy podążacie za dzisiejszym mainstreamem nie oznacza, żeby od razu inaczej myślących zgnoić na forum. Tolerancja nie boli.
4 kwietnia 2013, 13:59