- Dołączył: 2013-04-03
- Miasto: Bochnia
- Liczba postów: 32
3 kwietnia 2013, 17:21
Cześć, mam tu konto, ale postanowiłam załozyc nowe, a wiem, że umiecie pomóc. Mam 15 lat 3 gimnazjum (wiem jestem młoda), od pewnego czasu spotykam się (gadamy, calujemy sie- ale nie jestesmy ze soba) z chlopakiem, ktory jest rok mlodszy... problem w tym, ze jestem dziewica, i puki co nie chce tego zmieniac.. on, no wlasnie nie jest prawiczkie . z tego co się orientuje, to zrobił to ze swoją byłą dziewczyna.. nie przeszkadza mi to, ale troche krępuje.. wiem, ze on liczy na coś ze mna, ale poki co obracam takie teksy w żart, w sensie ze moze sobie pomazyc czy cos.. ale dochodzac do sedna sprawy, boje sie ze kiedys wynikinie taka sytuacja i ja nie bede umiala odmówic (np dlatego, ze on juz ma to za soba mimo wieku - wiem slaby argumenta, ale), ogolnie jestem otwarta osoba, ale glupio mi bedzie gdy bedze taka 'napieta sytuacja', a ja powiem, ze NIE. Wole byc przygotowana.. w jaki sposob, zeby nie wyszlo glupio odmowic? Mam nadzieje, ze nie uznacie mnie za trola, bo serio wole mniej wiecej wiedziec jak odmowic, bo brak mi asertywnosci, niz potem zalowac, ze zrobilam cos czego dokladnie nie przemyslalam, zaczynajac od tego ze jestem jeszcze mloda...
3 kwietnia 2013, 20:00
aurinzu napisał(a):
CreamyVanilla napisał(a):
ten Twój chłopak to taki jebak mały leśny
haha uśmiałam się :D
Ja tez!!! :) niezle okreslenie
- Dołączył: 2012-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 177
3 kwietnia 2013, 20:10
A tak serio...
wyłącznie wg mnie
Jeśli nastolatkowie zaczynają uprawiać seks przed 17/18/19 r. ż., to chyba jacyś niekochani. Obawiam się, że umysł takiego...brzdąca 14-letniego nie jest na tyle rozwinięty, aby poradzić sobie z erotyką i znaczeniem intymności. Wszyscy, których znam i którzy zaczęli uprawiać seks w wieku 12-15 lat okazali się niedojrzali i seks traktują wyłącznie jak sport- nieważne gdzie i z kim. Często tyczy się to też dziewczyn.
Dla ciekawych/krzyczących tu o zabraniu się do nauki artykuł:
http://www.ofeminin.pl/intymnie/seks-nie-przeszkasza-nastolatom-w-nauce-n58556.html
Masz dwa wyjścia: albo od razu z nim porozmawiasz i określisz swój stosunek do...stosunku, albo poczekasz na chwilę, gdy będzie "napierał" i wtedy powiesz "nie" ewentualnie "nie z tobą/ nie teraz/ za trylion lat". Grunt to wyraźnie powiedzieć NIE, jeśli się myśli NIE.
3 kwietnia 2013, 20:37
domji napisał(a):
mój były też stracił własnie swoje prawicstwo w wieku 14 czy tam nawet 13 lat. bo mieszka od tego czasu zupełnie sam, eurosierota. i właśnie taki jebak leśny z niego wyrósł. teraz ma 19 lat i miał w łóżku więcej dziewczyn niż dziwka klientów. jestem stanowczo na nie w stosunku do seksu w takim wieku. powiedz chłopakowi, że do tego trzeba dojrzeć.
A pózniej HPV taki jebak leśny rozsiewa
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11059
3 kwietnia 2013, 20:39
Jak tylko przeczytałam wątek, od razu wiedziałam , że posypia się teksty typu 'gdzie rodzice' 'do nauki' itp, jakby 15 latki samą nauka żyć musiały... pff. Nie twierdzę, że seks w tym wieku to normalka, ale nie czarujmy się, że te 'dzieci' o tym nie myślą. A tu dziewczyna pisze w miarę rozsądnie, a wy od razu naskakujecie, także moglibyście sobie darować. No nie ważne
Do autorki: powiedz, że nie jesteś gotowa i tyle. To jest Twoja indywidualna sprawa, tym bardziej, jesli 'tylko lubisz' chłopaka
![]()
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1026
3 kwietnia 2013, 20:40
nad czym ty się zastanawiasz dziewczyno? jesli chłopak nie będzie potrafił zrozumieć zwyczajnego "nie jestem gotowa, jestem za młoda itd", to myślę że nie warto sobie kimś takim głowy zawracać
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto: Idzików
- Liczba postów: 1320
3 kwietnia 2013, 20:41
to chyba jakieś żarty- jesteście dziećmi dosłownie i myślicie o seksie? A on już uprawiał seks -
3 kwietnia 2013, 20:42
it.girl napisał(a):
Jak tylko przeczytałam wątek, od razu wiedziałam , że posypia się teksty typu 'gdzie rodzice' 'do nauki' itp, jakby 15 latki samą nauka żyć musiały... pff. Nie twierdzę, że seks w tym wieku to normalka, ale nie czarujmy się, że te 'dzieci' o tym nie myślą. A tu dziewczyna pisze w miarę rozsądnie, a wy od razu naskakujecie, także moglibyście sobie darować. No nie ważneDo autorki: powiedz, że nie jesteś gotowa i tyle. To jest Twoja indywidualna sprawa, tym bardziej, jesli 'tylko lubisz' chłopaka
Zgadzam się, sama też spodziewałam się takich odpowiedzi. W porządku, większość osób w tym wieku nie uprawia seksu, ale zdarzają się też ewenementy i to nie tylko w ,,obecnych czasach", bo za waszych czasów, dziewczyny, było to samo. Dla mie to też jest conajmniej dziwnie, ale pamiętam, że miałam koleżankę, która straciła dziewictwo przed skończeniem podstawówki i wszystkie ją ,,podziwiałyśmy" (czy tym będąc w szoku), a wyszłyśmy na ludzi xd
Co ma zrobić autorka? Powiedzieć, że najpierw pierścionek. Trochę go odstraszy.
I przestańcie już gadać o tych ,,dzieciach uprawiających seks", niektóre te ,,dzieci:" bardzo trzeźwo myślą, czego przykładem jest autorka. I zajmijcie się swoim życiem towarzyskim, jak będą ciąże w wieku 14 lat to nie wy cierpicie, tylko rodzina, co wam do tego..
Dobra, wyżyłam się.
Edytowany przez Lenag0 3 kwietnia 2013, 20:43
3 kwietnia 2013, 20:45
Powiedz, że nie jesteś na to gotowa.
Sex = odpowiedzialność
Sex = być gotowym by zostać matką/ojcem
Nie śpiesz się, lepiej jak podejdziesz do tego świadomie.
I pamiętaj, że to jest Twoje ciało i to Ty musisz być pewna że tego chcesz a nie że pozwolisz na to, bo jemu się chciało, to działa w obie strony!
3 kwietnia 2013, 20:51
Marta11148 napisał(a):
agacik1988 napisał(a):
Mam dwóch siostrzeńców: 14 i 17 lat. Nie ma mowy żeby starszy to robił, a młodszy? Pfffhahahha :D
Skad wiesz, ze nie? Myslaisz, ze neon na czole mu wyskoczy? ;)
Może i masz rację, ale nigdy nie masz 100% pewności.
Bo niby skąd by się wzieły 12, 13 i 14 latki na porodówce ?
3 kwietnia 2013, 21:04
Masz zaledwie 15 lat, a ten dzieciak jeszcze mniej... Oczywiście, że będzie próbował Cię urobić-nie daj się, jak będzie naciskać, to zwyczajnie daj sobie z nim spokój. Po co 14 latkowi "związek" z dziewczyną? Zwyczajnie, żeby sobie ulżyć, w tym wieku hormony aż kipią, nie pozwól, by na Tobie (dosłownie) się uczył.