Temat: Sex w ciąży

Dziewczyny, chciałam zapytać jak to było u Was? czy Wasi partnerzy mieli jakieś obiekcje, obawy, itp i jak sobie z tym radziliście? Czy może kochaliście się wtedy jak wcześniej ?
U mnie sytuacja wyglada tak że jestem w ostatnim trymestrze, a ostatni raz kochgałam sie z mężem dobre 2 miesiące temu i nie zapowiada się żeby to się zmieniło przez następne 2 miesiące mojej ciąży. Mówi mi że się boi żeby nie zrobił nam krzywdy, że to tak dziwnie, że on wytrzyma, itp. Nie powiem że jakoś masakrycznie mi to przeszkadza bo nie mam jakiejś wielkiej ochoty na sex teraz, ale od czasu do czasu chciałabym się do niego przytulic.. A teraz żyjemy jak białe małżeństwo.. Jak sie odzwyczaję to po porodzie będzie jeszcze gorzej sie do tego zabrac..:/

BedeMama92 napisał(a):

asiula.81 napisał(a):

to może powiedz mu, to co powiedział mój ginekolog mojemu mężowi - że maluszkowi w czasie, gdy jego rodzice się kochają jest przyjemnie, bo jest kołysany:) a skurcze macicy podczas kobiecego orgazmu przyjemnie masują jego ciałko:)
Jak sobie pomyślę, że "orgazm mojej mamy masował moje ciałko w stanie embrionalnym", to mi się wszystkiego odechciewa ; D. Więc może to nie jest najlepszy pomysł.


o szok..hahaha

BedeMama92 napisał(a):

asiula.81 napisał(a):

to może powiedz mu, to co powiedział mój ginekolog mojemu mężowi - że maluszkowi w czasie, gdy jego rodzice się kochają jest przyjemnie, bo jest kołysany:) a skurcze macicy podczas kobiecego orgazmu przyjemnie masują jego ciałko:)
Jak sobie pomyślę, że "orgazm mojej mamy masował moje ciałko w stanie embrionalnym", to mi się wszystkiego odechciewa ; D. Więc może to nie jest najlepszy pomysł.

haha dokladnie, mnie by sie odechciało po czyms takim :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.