- Dołączył: 2013-03-26
- Miasto:
- Liczba postów: 20
26 marca 2013, 20:52
Około tygodnia temu współżyłam z chłopakiem (mój pierwszy raz). Wszystko byłoby okej, nie bolało mnie podczas stosunku, gdyby nie to, co się dzieje teraz... Nie mogę się normalnie wysiusiać, wszystko mnie tam piecze i boli. W dodatku wydaje mi sie, że cały czas potrzebuję iść do kibelka, siadam, a tam nic, tylko to pieczenie... zresztą nie tylko podczas korzystania z toalety...
Zastanawiam się, czy chłopak podczas robienia tzw. 'palcówki' czegoś mi nie uszkodził, chociaż nie robił tego jakoś mocno, czy brutalnie, albo czy nie dostałam jakiejś infekcji.
Co to moze być? Iść po jakieś lekarstwa do apteki? Lekarz to ostateczność, chciałabym poradzić sobie sama, ale nie mam pojecia co sie dzieje. Miałyście kiedys coś podobnego? ;(
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
27 marca 2013, 21:07
olgucha16 napisał(a):
"syndrom nocy poślubnej" :D idź do apteki i kup leki na zapalenie dróg moczowych :)
Mi kiedys powiedziala to samo lekarka jak poszlam z takim problemem :D malo sie ze wstydu nie spalilam:D no ale coz bywa;P kup sobie urofuraginum- bez recepty, preparat z zurawina i plyn do higieny intymnej lactacyd femina na podraznienia:) i mysle ,ze bedzie lepiej:)
30 marca 2013, 00:29
Nie kupuj leków bez recepty tylko idź do lekarza! Miałam dokładnie to samo po pierwszym razie. Też próbowałam się leczyć sama, szukając informacji w internecie i zajadając się tabletkami z żurawiną, a skończyło się to tak, że wylądowałam w szpitalu z ostrym zapaleniem nerek. Nie warto leczyć się samemu, niech lekarz przepisze Ci antybiotyk, bo będą nieprzyjemne konsekwencje.
